Cześć, wszystkim, orientujecie się może jak wygląda sprawa dofinasowań projektów? Dajmy na to mam pomysł, projekt w wersji podstawowej, który już można sprzedawać, ale sukces jak wiadomo wiele zależy od rozwoju. Jakie są kryteria takich dofinansowań, ile $$ można uzyskać? Widziałem kilka projektów, które zakładają dofinansowania? Raczej wykluczałbym opcje sponsorskie i oddawanie udziałów :)
0
0
z tego co ja się orientowałem to w takich funduszach z UE jeśli nie należysz do skarbu państwa to musisz wykazać po iluś latach, że to przynosi odpowiednie zyski, a jak nie przynosi no to sorka zwróć kase.
0
Szukaj pod hasłami "Nabór wniosków o dofinansowanie projektów w ramach Działania". Zobaczysz jakie są projekty i na jakich warunkach mogą być dofinansowywane. To jeśli chodzi o dofinansowanie z funduszy EU. Z pewnością musisz dysponować wkładem własnym i porządnie sporządzonym projektem. Są firmy zajmujące się sporządzaniem tego typu projektów - pozyskiwaniem beneficjentów i ich obsługą tak by uzyskali dofinansowanie. Samodzielne sporządzenie wymaganej dokumentacji w sposób prawidłowy jest raczej mało prawdopodobne - strona formalna projektu jest chyba gorsza niż merytoryczna.
Pewnie widziałeś program "Dragons' Den" - ludzie prezentują tam swoje projekty/pomysły chcąc przekonać inwestorów do wyłożenia pieniędzy. Wiąże się to zawsze z oddaniem części udziałów w przedsięwzięciu. Bardzo często bardzo dużej części udziałów. Nie liczyłbym zatem, że znajdziesz prywatnego inwestora, który z dobroci serca włoży swoje pieniądze nie mając gwarancji, że cokolwiek z tej inwestycji wyjmie. Choć pewnie nie ma rzeczy niemożliwych bo mając gadkę jak "Wilk z Wall Street" pozyskałbyś niejednego "inwestora", który z wypiekami na twarzy przelewałby Ci kasę oczarowany wizją przyszłych zysków nie słysząc z tyłu głowy "Amber, Amber ..." ;).
0
Jak pomysł jest rzeczywiście dobry, to znajdzie się kasa. Pełno jest ludzi, którzy zainwestują forsę w zamian za udziały w zyskach. Popytaj na jakiś forach byznesowych.
0
A co z crowdfundingiem?
Takie zbiórki nie oznaczają dzielenia się udziałami itd. – ludzie robią zrzutkę by coś mogło powstać lub rozwinąć się, często bezinteresownie, dla satysfakcji. Mało to firm powstało dzięki temu? Nie dość że społeczność zrzuciła się na rozruch, to jak firma powstała to kupowali jej produkt(y), czyli zapewniali początkowy dochód.
0
Dokładnie.
Kickstarter, PolakPotrafi, Wspieram.To