Najlepszy Linux do programowania

0

Jaki według was jest najlepszy linuch do programowania? Korzystam z Ubuntu Gnome, ale może będę zmieniał dystrybucję pod koniec stycznia (po sesji xd).
Co według was jest ważne? Co lubicie w swoich dystrybucjach? Co jest fajne a co nie?
Otwarty temat do gadania o pierdółkach w linuxie ;)

1

u mnie Manjaro i3, lubię minimalizm :-) Rolling relase, po instalacji działa tylko troszkę zmieniony config pod siebie.

2

Ostatnio bawię się Vagrantem - więc odpowiedź brzmi: dowolny.
Jako hosta mam Linux Mint, ale to drugorzędne.
Jako gościa wybieram tę dystrybucję która akurat pasuje do danego środowiska developerskiego (z GUI lub bez).
Ubuntu mnie wkurzało bo jest jakieś strasznie wydumane - przynajmniej w podstawowej wersji.
Wygodny jest CentOS - używamy w pracy. Niestety jest trochę do tyłu w stosunku do Fedory czy Linux Mint.

Do domu proponowałbym coś z rodziny Debiana - jeśli przy pracy słuchasz muzyki albo lubisz sobie pograć czasem (Steam działa głównie na Ubuntu i Mint).
Jak chcesz używać tej instalacji tylko do pracy to CentOS, Fedora lub Debian.
Fedora ma z tego co wiem najświeższego GCC w pakiecie (jakbyś chciał pobawić się nowinkami C++).
W innych dystrybucjach trzeba sobie raczej skompilować (ale nie wiem tego na pewno - nie znam całego rynku).

Edit: Manjaro / ArchLinux nie używałem - jakoś nie mam przekonania do ciągłych aktualizacji.

0

uzywaj debioanopodobnych i tyle.

1

Działa, no i prostota, wszystko jest plikiem, 5min roboty i masz własny tryb graficzny :D

0

@vpiotr: A jak z korzystaniem z rpm? Zawsze korzystałem z paczek debianowych/ubuntowych i jestem ciekawy czy jest jakaś różnica

0

Jest różnica, rpm jest gorsze. W pakiecie .deb można zrobić cały instalator (w trybie tekstowym/ncurses), który np spyta cię przy instalowaniu pakietu o domyślne hasło roota do bazy, itd. Rpm to bardzo prymitywny format z kolei.

2
Burdzi0 napisał(a):

@vpiotr: A jak z korzystaniem z rpm? Zawsze korzystałem z paczek debianowych/ubuntowych i jestem ciekawy czy jest jakaś różnica

rpm-y działają mniej więcej tak samo jak deb-y przy czym deb-a zwykle instaluję po ściągnięciu dwu-klikiem, a rpm-a z konsoli.

0

Linux do programowania? Dzisiaj każda z topowych dystrybucji się nadaje. Sam używam np. Xubuntu; którejś tam wersji.

0

Jeżeli nie potrzebujesz niczego wydumanego to dowolny który Ci podejdzie.

Jeżeli masz mieć coś wydumane, np konieczność starego i dziurawego softu(np Debian potrafi robić problemy z dziurawymi i starymi, a ubuntu już nie), lub jakiegoś nowego softu(mint ma stare paczki) niewspieranego przed ulubiona dystrybucję, to dostosowujesz się do większości, lub jesteś twardzielem i rozwiązujesz problemy nieznanie w dystrybucji najpopularniejszej w zespole, lub rozwiązane w innej dystrybucji(ale rozwiązanie u Ciebie nie działa).
Można, ale wtedy traci się czas na konfigi zamiast na pracę.

IMO do firmy najlepiej jest wybrać ubuntu(pomimo tego, że dystrybucja mi się nie podoba) bo większośc tego używa i wszelkie instrukcje i rozwiązania problemów są pod to.
Trzeba tylko mieć 2 środowiska graficzne:
Jedno domyślne, w razie jakbyś miał się kogoś o coś pytać, lub komuś coś pokazywać
Drugie ustawione jako główne, skonfigurowane wybitnie pod siebie np i3/xmond i wszystko na sktórach.

Prywatnie jestem fanem Devuana, ale w firmie bym go już nie użył, no chyba, że wszystko i tak robiłbym na dockerach z ubuntu.

0
Krzywy Programista napisał(a):

W pakiecie .deb można zrobić cały instalator (w trybie tekstowym/ncurses), który np spyta cię przy instalowaniu pakietu o domyślne hasło roota do bazy, itd.

Jak dla mnie, czy to lepsze, czy gorsze, zależy od oczekiwań. Jednemu taki instalator się spodoba, kto inny będzie wolał, by cały proces instalacji/aktualizacji pakietów nie wymagał jakiejkolwiek interakcji.

0

Ja się będę niedługo uczył kernela linuxa, jak z programowaniem gpu skończę na pewnym etapie, jestem tak podjarany w końcu będę miał władzę absolutną w systemie, koniec z userspace, only ring0.

To będą piękne dni, chyba sobie na virtualce zainstaluję slackware stary dobry będzie idealny do nauki i testowania.

Jak byłem mały to byłem zakochany w Slackware'u kozacki się wydawał ten system i taki był wszystko przez make, install z konsoli a nie jakieś apt-get.

1

masz jeszcze gentoo.
A jak system ma być tylko do nauki, a nie do używania, to http://www.linuxfromscratch.org/

Jak uca Ci się to zainstalować i skonfigurować, to z automatu będziesz lepiej ogarniał linuxa niż 99% osób z tego forum i przynajmniej 85% adminów

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1