Wszystko zależy, co to za side project. W pracy piszę w Javie i side projecty też robię w Javie, ale w trochę innym stacku technologicznym (jedynie język jest ten sam). Napisałem też kilka mniejszych tooli w Pythonie oraz Bashu (w pracy i poza pracą - może kiedyś z czasem jeszcze lepiej poznam te języki) i przymierzam się też do poważniejszego zabrania za Kotlina, bo na razie jestem z nim na poziomie hello worldów. W każdym razie Kotlin, to taki syntactic sugar dla Javy. Jak znasz Javę, to bardzo szybko to ogarniesz. Zawsze możesz zacząć projekt w Javie, a potem go zmigrować do Kotlina. IntelliJ to fajnie supportuje. Poza tym, przymierzam się do ogarnięcia porządnie programowania funkcyjnego (chciałbym zacząć od Haskella, a potem może porobić coś w Scali oraz Erlangu i Elixirze) oraz utrwalić sobie niskopoziomowe tematy typu Asm i C pod Linuxem. Generalnie, listę tematów do ogarnięcia mam długą i idzie to wolno, bo nie chcę siedzieć ciągle przed kompem xD.