Higiena oczu - ochrona wzroku

0

Jak wiadomo długotrwała praca przed motniroem może męczyć wzrok. Jakie macie sposoby na wspomaganie oczu?
Jakie monitory najmniej psują wzrok?

Słyszałem, że im wyższa częstotliwość odświeżania monitora tym lepiej dla oczu - czy to prawda czy tyko plotka nie wiem.
Słysaałem też, że im większy monitor tym bardziej męczy wzrok, z drugiej strony im bliżej monitora siedzisz tym gorzej, a przy większych monitorach możesz usiąść dalej. Jak to w końcu jest?

Co do suplementów: zamówiłem sobie kurkuminę oraz luteinę i zobaczymy... a jest na czym testować, bo mocno bolą mnie gały od kilku dni od patrzenia w monitor.

Taka ciekawostka:
w aptece 20mg * 30 tabletek = 0,6 grama luteiny + zeaksantyna + witaminy kosztuje ok. 15zł.
w sklepie internetowym z ziołami 25 gramów luteiny kosztuje 12 zł.
40 razy taniej. Tak samo jest ze wszystkim.

7

Ja jak widzę swój kod, albo pomyślę o swoim życiu, to od razu mi łzy lecą i dzięki temu mam zawsze nawilżone.

Może nic, ale zespół suchego oka mi nie grozi.

1

Co do monitorów - o psuciu nie powiem, ale te czynniki mogą poprawić czytelność i w efekcie opóźnić zmęczenie oczu:

  • matowy ekran - bo nie trzeba podjaśniać, żeby przykryć odbicia, tylko ustawić jasność optymalnie w danym oświetleniu,
  • IPS - bo jest większa niezaleźność obrazu od kąta patrzenia, czyli np. można się wylegiwać z laptopem, :)
  • żeby nie miał PWM (albo jak ma to przynajmniej z dużą częstotliwością), czyli migania podświetlenia przy niższych poziomach jasności.
0

PWM sprawdzają zwykle w testach na notebookcheck.
Przykład słabego ekranu - PWM 50 Hz poniżej 40 % jasności:
https://www.notebookcheck.net/HP-ProBook-450-G4-Y8B60EA-Notebook-Review.187950.0.html

0

Monitory lcd mają prędkość odświeżania 0.0 Hz, więc tym się nie przejmuj.

0

o w mordę! przedakowałem.

0

Dobry sprzęt - czasem warto dopłacić za lepszy komfort pracy.
Filtr niebieskiego światła.
Krople do oczu pod ręką.
Okulary ochronne jak masz.
Staraj się częściej mrugać.
Rób przerwy, wypatruj daleki punkt przez chwilę.
Zadbaj o jakość powietrza - klima bardzo męczy, lepiej otworzyć okno i wpuścić powietrza trochę.
Ja piję sok z czarnej porzeczki, bo lubię i ponoć też jakoś pomaga :)

0
Greg1 napisał(a):

Dobry sprzęt - czasem warto dopłacić za lepszy komfort pracy.
Filtr niebieskiego światła.
Krople do oczu pod ręką.
Okulary ochronne jak masz.
Staraj się częściej mrugać.
Rób przerwy, wypatruj daleki punkt przez chwilę.
Zadbaj o jakość powietrza - klima bardzo męczy, lepiej otworzyć okno i wpuścić powietrza trochę.
Ja piję sok z czarnej porzeczki, bo lubię i ponoć też jakoś pomaga :)

@Greg1 co to znaczy dobry sprzęt?
gdzie kupić filtr niebieskiego światła? czy to funkcjonalność monitora?
jakie okulary, gdzie kupić, pokaż przykład.

0

Dobrej jakości monitor co np przy obniżaniu jasności zachowuje odpowiedni kontrast (biel) i nie migocze(dc lub odpowiednie pwm).
Im wyższa rozdzielczość tym lepsza ostrość czcionki.
Zmiana temperatury kolorów z 6500-7000k do 5000k oraz dobranie odpowiedniego poziomu jasności pozwoli zredukować fale niebieskiego światła. Jest to chyba nawet bardziej skuteczne jeśli o ochronę wzorku chodzi niż same okulary (jeśli posiadasz oczywiście jakieś, ja mam lekką wadę i do komputera je zakładam, moje mają powłokę antyrefleksyjną, która eliminuje uciążliwe refleksy świetlne).

0

Przecież identyczny temat jak ten już gdzieś na forum był i to całkiem niedawno wałkowano wszystko od a do z z oczętami. Dubel?
Napisałem wtedy o szczypaniu oczu i o dbaniu o wzrok. Powtórzę się raz jeszcze.
Jeśli ktoś pracuje więcej jak 3,4h (powiedzmy 8-10h) dziennie to przede przede wszystkim liczy się oświetlenie pomieszczenia. Ja używam od jakiegoś czasu
tylko i wyłącznie białego oświetlenia (typowe jarzeniówki). Pomieszczenie i biurko musi być tak doświetlone by jakakolwiek matryca ustawiona ma maxa nie raziła w oczy.
Kolejna rzecz to sam monitor. Jestem zdania że 20" to bezwzględne minimum. Nie dość że minimum 20 cali to dodam to tego jeszcze jakość i parametry.
W dzisiejszych czasach nie ma szans na pracę na czymś starym. Liczy się "plamka" na ekranie, kolory, kontrast, kąty widzenia, typ podświetlenia i rozdzielczość.
Myślę że Full HD z IPS i podświetleniem LED to minimum + plamka nie większa jak 0,19. Wtedy oczy żyją bo jeśli porównany to do klasycznej 14,15 calowej matrycy z laptopa z rozdzielczością 1366x768 i plamką >0.23 to idzie załamać ślipia.
Szukajcie czegoś co ma minimum 20", rozdzielczość min. 1920x1080, ma matrycę IPS na AMOLEDACH z małą plamką i jak największym PPI.

0

ale pierdoły, zmęczenie wzroku wynika z wpatrywania się intensywnie w jeden punkt bez mrugania (suche oko) a nie z rozdzielczości, druga sprawa to jasność matrycy bez światła rozproszonego w tle, czyli najgorsza opcja=noc+tylko światło z matrycy

0

nigdy się nad monitorem nie zastanawiałem ale niestety mam problem z suchym okiem, a raczej oczami, okulista mi kazał kupić sztuczne łzy i robić sobie jakieś okłady na wiezór, łzy kupiłem tzn kupiłem krople hialeye i tak sobie stoją w pogotowiu przy kompie, 2-3 razy dziennie je zakraplam i od razu przyjmniej się siedzi

0

Czekam aż ktoś napisze, że wieczorem trzeba sikać na ekran, bo to lepiej (a nie, sory ktoś już napisał to)

0

Słyszałem, że im wyższa częstotliwość odświeżania monitora tym lepiej dla oczu - czy to prawda czy tyko plotka nie wiem.

Zależy o jakim monitorze mowa. Monitory kineskopowe (CRT - Cathode Ray Tube) emitują tylko jeden piksel w danym czasie i ten mocno świecący punkt lata po całym ekranie. Nagranie w zwolnionym tempie:
W praktyce szybkość latania punktu po ekranie jest ściśle związania z częstotliwością nadawania sygnału - jedna klatka obrazu oznacza, że świecący punkt przelatuje po wszystkich pikselach z klatki dokładnie raz.

Monitory LCD (Liquid Crystal Display) działają na zupełnie innej zasadzie. Nie ma latającego po całym ekranie mocno świecącego punktu. Ciekły kryształ wykorzystuje się tylko po to, by blokować światło. Przejścia między stanami kryształu są w miarę płynne - zwłaszcza w porównaniu do tego co się dzieje w monitorach CRT. W monitorach LCD głównym źródłem migotania jest źródło światła za warstwą blokującą światło. Kiedyś były to głównie świetlówki (CCFL), teraz są to chyba głównie LEDy. Migotanie przy LEDach może wynikać z użycia niskiej częstotliwości PWMa (Pulse Width Modulation).

Jako ciekawostkę podam iż migotanie w LCD może paradoksalnie zwiększyć postrzeganą płynność obrazu. Musi to być jednak zsynchronizowane z częstotliwością odświeżania obrazu. Technologia nazywa się LightBoost ( https://www.blurbusters.com/zero-motion-blur/lightboost/ ) i polega na wykorzystaniu specjalnie skalibrowanego stroboskopu. Wątpię jednak by w tym przypadku zwiększona płynność obrazu szła w parze ze zmniejszeniem obciążenia wzroku. Stawiałbym na coś przeciwnego - czyli na to, że LightBoost męczy oczy. Nie sprawdzałem tego jednak, więc nie wiem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1