Wątek przeniesiony 2017-04-30 18:32 z Off-Topic przez somekind.

Życie erotyczne (i nie tylko) programisty

0

Czy programista może liczyć na normalne życie erotyczne? Chodzi mi tu np. o wyrywanie lasek po pracy w jakimś klubie czy innym miejscu, randkowanie, przelotne romanse, jakieś seksy i inne takie :P

Czy może sobie pozwolić na balowanie i totalne lenistwo przez dłuższy czas?

Czy musi po pracy kodować i rozwijać swoje umiejętności non stop?

Czy programista musi mieć smutne życie? Czy musi liczyć tylko na Renię Rączkowską i jakieś piwko przy pisaniu kodu, albo przy okazji meczu?

Planuję swoje życie i chcę wiedzieć na co się piszę...

1

jak musisz o to pytać to wróżę, że kiepskie ;)

4

Trzeba uważać, takie życie może skutkować wyciekiem danych

2

Hm,a jak napisałam ,że chętnie poznam programistę to takie to śmieszne i dziwne Wam się wydawało :D

5

Można mieć bogate życie erotyczne, ale wtedy musiałbyś programować w gorszej technologii np. w PHP albo JavaScript.

2
Wielki Dzik napisał(a):

Czy programista może liczyć na normalne życie erotyczne?

Absolutnie nie.

Chodzi mi tu np. o wyrywanie lasek po pracy w jakimś klubie czy innym miejscu, randkowanie, przelotne romanse, jakieś seksy i inne takie :P

Lepsze szanse będziesz miał jak zostaniesz księdzem katolickim.

Czy programista musi mieć smutne życie?

Zdecydowanie musi. To bywa nawet decydującym czynnikiem przy rekrutacji. Staż w celibacie umieszczony w CV liczy się bardziej niż lata doświadczenia w danej technologii.

11
Wielki Dzik napisał(a):

Czy programista może liczyć na normalne życie erotyczne? Chodzi mi tu np. o wyrywanie lasek po pracy w jakimś klubie czy innym miejscu, randkowanie, przelotne romanse, jakieś seksy i inne takie

to jest wg ciebie normalne zycie erotyczne? jesli tak serio uwazasz (+ jedyna alternatywa jest onanizm) to nie wiem czy sie smiac czy plakac...
ze zniecierpliwieniem czekam na kolejne przejawy kreatywnosci jesli chodzi o tematy (moje propozycje tak na szybko: najlepsze pozycje seksualne zeby nie tracic z oczu ekranu, laptop na kolanach a zaburzenia wzwodu, stracilam dziewictwo z konsola) ;)

0

Ja tu poważnie pytam jak jest, bo się nasłuchałem dziwnych rzeczy na ten temat. Wy macie doświadczenie, więc myślałem, że się wypowiecie sensownie. Mam kilka koleżanek z przywilejami, ale ile ze mną wytrzymają jak zacznę spędzać całe życie przed komputerem? Planuję kiedyś się ustatkować, ale po co jak mnie żona będzie zdradzać, bo nasze życie ograniczy się tylko szybkiego numerku w przerwie na kompilacje programu lub jakiegoś parzenia się tuż przed snem oraz jakiejś jałowej rozmowy byle się zbytnio nie rozpraszać?

3
Wielki Dzik napisał(a):

Planuję swoje życie i chcę wiedzieć na co się piszę...

Spokojnie, nie ma co się śpieszyć większość planów robionych w gimnazjum i tak się później nie realizuje.

0
katelx napisał(a):

to jest wg ciebie normalne zycie erotyczne? jesli tak serio uwazasz (+ jedyna alternatywa jest onanizm) to nie wiem czy sie smiac czy plakac...

Onanizm to jest coś czego chciałbym uniknąć właśnie. Gadałem z kilkoma programistami i z tego co mi się nie spodobało to brak czasu na cokolwiek. Mają na prawdę smutne życie. W pracy programują. Po pracy programują. Przerwa tylko na sen, WC, jedzenie. Wychodzą tylko do sklepu. Kto normalny chciałby tak żyć? Ja też nie wiem czy śmiać się czy płakać

0
Wielki Dzik napisał(a):
katelx napisał(a):

to jest wg ciebie normalne zycie erotyczne? jesli tak serio uwazasz (+ jedyna alternatywa jest onanizm) to nie wiem czy sie smiac czy plakac...

Mają na prawdę smutne życie. W pracy programują. Po pracy programują. Przerwa tylko na sen, WC, jedzenie. Wychodzą tylko do sklepu.

Chciałbym tak żyć. Przecież to jest najlepsze co może być.

0

to nie zależy jaki masz zawód tylko jaką osobowość, oczywiście pewne zawody dają z racji swojej charakterystyki możliwość poznania kobiet lecz to jeszcze nie wszystko, bez sensu takie generalizowanie

0
czysteskarpety napisał(a):

to nie zależy jaki masz zawód tylko jaką osobowość, oczywiście pewne zawody dają z racji swojej charakterystyki możliwość poznania kobiet lecz to jeszcze nie wszystko, bez sensu takie generalizowanie

Ty masz czas po pracy na cokolwiek? Możesz sobie pozwolić np. na 2 lub 4 miesiące lenistwa po pracy? Czy klepiesz jakiś kod codziennie?

0

Jak już teraz masz kiepskie życie, to tak raczej pozostanie...

Życie, a programista to nie ma żadnego związku ze sobą.

Ja jak byłem strażakiem, to i tak żadna dziewczyna nie była mną zainteresowana, a podobno za mundurem panny sznurem...

0

Tylko .jpg i .avi .

0
Biały Mleczarz napisał(a):

Tylko .jpg i .avi .

To nie te czasy, teraz wszędzie mp4, no chyba, że masz na kasetach.

0

Ja nie mam teraz kiepskiego życia! Lubię programowanie, ale seks o wiele bardziej. Jak już wcześniej pisałem mam kilka koleżanek z przywilejami. Lubię balować. Chcę tylko ustalić czy to się zmieni, gdy ewentualnie zostanę programistą. Bo ja się nie chcę zmieniać. Chcę mieć dużo wolnego czasu po pracy, bo kocham seks i kobiety. Chcę po prostu ustalić teraz co jest dla mnie, a co nie. Życie jest zbyt krótkie żeby sobie je marnować.

Chciałem się tylko dowiedzieć czy dużo czasu po pracy trzeba poświęcać na kodowanie po pracy. Tyle. Nie żalę się, że nie mogę znaleźć dziewczyny.

0
Fantazjatyk napisał(a):

Jak myślisz, czy warto byłoby napisać system operacyjny działający na JVM? - Fantazjatyk

Chodzi ci o system Androida?

0
Wielki Dzik napisał(a):

Ty masz czas po pracy na cokolwiek? Możesz sobie pozwolić np. na 2 lub 4 miesiące lenistwa po pracy? Czy klepiesz jakiś kod codziennie?

ja jestem ogólnie leniwy, robię co muszę a potem relax :)

6
Wielki Dzik napisał(a):

Ja nie mam teraz kiepskiego życia!
mam kilka koleżanek z przywilejami
wyrywanie lasek po pracy w jakimś klubie czy innym miejscu, randkowanie, przelotne romanse, jakieś seksy i inne takie

Obawiam się, że to właśnie jest „kiepskie życie”.

0

Problem, że tak powiem z d**y. Jeżeli nie znajdziesz balansu między pracą, a życiem prywatnym to zawód wykonywany nie ma znaczenia....

0

A czy handlarz bronią ma szanse na normalne życie seksualne?
Czy ekspedientka w alkoholowym ma szanse?
Czy maszynista ma szanse?
Czy fizyk teoretyk ma szanse?
Czy nauczycielka języka angielskiego ma szanse?

Jak nie chce Ci się ruszyć d**y, to nawet jakbyś był aktorem porno to nie będziesz miał szansy na normalne życie.

0

A czy handlarz bronią ma szanse na normalne życie seksualne?
Czy ekspedientka w alkoholowym ma szanse?
Czy maszynista ma szanse?
Czy fizyk teoretyk ma szanse?
Czy nauczycielka języka angielskiego ma szanse?

Tja... nie mam żywej kobiety, bo nie potrzebuję... Piszę je sobie sam! A co!
http://www.filmweb.pl/film/Dziewczyna+z+komputera-1985-11577#

1
Wielki Dzik napisał(a):

Czy programista może liczyć na normalne życie erotyczne? Chodzi mi tu np. o wyrywanie lasek po pracy w jakimś klubie czy innym miejscu, randkowanie, przelotne romanse, jakieś seksy i inne takie :P

Czy może sobie pozwolić na balowanie i totalne lenistwo przez dłuższy czas?

Czy musi po pracy kodować i rozwijać swoje umiejętności non stop?

Czy programista musi mieć smutne życie? Czy musi liczyć tylko na Renię Rączkowską i jakieś piwko przy pisaniu kodu, albo przy okazji meczu?

Planuję swoje życie i chcę wiedzieć na co się piszę...

Ja chyba jestem z innej planety, meczy to w ogóle nie oglądam, sporadycznie tylko.
A co dopiero jakieś kluby i balowanie, przecież to jest nudne.
Granie w fife to co innego, albo na boisku.

Każdy kto się nawinie i nie ma o czym gadać, to gada o meczu, taka dziwna ewolucyjna pozostałość.

Coś jest nie tak, bo wszyscy mają autorytety prawie takie same, jak zwykły kowalski, Ronaldo, Lewy albo Messi.
A moim jest Gynvael xD

0

no ostatnio dziewczyna chciała tu kogoś poznać to słyszałem, że kiepsko, nikt nie stanął na wysokości zadania :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1