Gracie na giełdzie?

0

Jestem sobie młodym developerem, nie mam rodziny, kredytu itp.
Odkładam miesięcznie kilka-kilkanaście tysięcy i pieniadze nudzą się na lokacie.

Nie znam się za bardzo na giełdzie i planuje zacząć coś tam działać z budżetem 10-20k na start...

A Wy macie jakieś doswiadczenie z GPW, jak wygladaly Wasze strategie, zyski/straty?

3

Moja przygoda z giełdą była dość krótka. Na początek postanowiłam poświęcić ok. 1-2 tys zł, żeby zobaczyć w ogóle jak to jest. Kupiłam trochę aukcji Nokautu, trochę TPSA i trochę CDP.
Nokaut zawsze tylko leciał w dół, aż wywalili go z giełdy. Sprzedałam ze sporą stratą.
CDP zawsze leciało ładnie w górę, ale zdarzyło się jakieś ogólne zawirowanie (już nie pamiętam, czym spowodowane, ale cała giełda leciała przez cały dzień) i w panice ustawiłam wyższe stop lossy niż wcześniej zakładałam. Doszło do sprzedaży, z zyskiem, ale niewielkim. Następnego dnia kurs zaczął iść znowu w górę, więc.... dokupiłam jeszcze trochę akcji, już po wyższej cenie. Czyli dokonałam genialnej transakcji - sprzedać tanio, kupić drogo. Potrzymałam to wszystko jeszcze chwilę po czym postanowiłam wszystko sprzedać i przenieść się na lokaty, póki się nie ogarnę.

Podsumowanie:
NOKAUT: -68,10 % (-832,20 / 1 222,00 PLN)
CDPROJEKT: 39,80 % (368,68 / 926,25 PLN)
TPSA: -13,65 % (-116,86 / 856,00 PLN)

Zaznaczę jeszcze, że do całej zabawy podeszłam z ostrożnością, przeczytałam multum poradników i 2 książki. Teoretycznie o wszystkich zagrożeniach wiedziałam, ale z jakichś przyczyn wcale mnie to nie uchroniło przed popełnieniem tych samych błędów, które były w tych poradnikach i książkach opisywane... Żeby uzmysłowić skalę porażki - ostatecznie CDP sprzedałam za 20zł... a teraz jest za 67,79zł.

0

I mówi się, że branża "game dev" jest mocno przewartościowana i że m.in. CDProjekt czeka spora korekta. Poza tym polska giełda od ładnych kilku lat, od 2008 roku jest w trendzie bocznym/hossie. Sam szczerze mówiąc czekam, żeby wejść na giełdę, ale czekam na tańsze akcje. Czy się doczekam, nie wiem ;) Podobnie jak Skromy Pomidor poznam opinię graczy. Jak długo tam siedzicie? Od ilu lat wypełniacie pity z giełdy?

0

na gpw zakladam strategie na 2-3 lata, akcje ok 25 firm, wiekszosc spoza wig20. inwestuje ok 30% oszczednosci ktore mam w PLN (lacznie ponizej 100k).
bez spektakularnych sukcesow i porazek, raczej stabilny wzrost ok 10% rocznie.
parametry (t.j. limit, expiry, stop-loss) definiuje na poczatku i potem juz nie zmieniam

0

Tutaj jest mój wirtualny portfel giełdowy:
https://www.fundamentalna.net/site/portfeleSingle.aspx?portfelName=ludzik_moje

A jak próbowałem grać na rzeczywistych pieniądzach to klapa, grałem emocjami i w realu jestem stratny. Gralem na małych kwotach.

0

Od kilku lat na GPW, portfel zawiera kilka spółek, kilkanaście na liście obserwacyjnej.
Analiza głównie fundamentalna (raporty okresowe, wskaźniki fundamentalne), czasami znajomość branży.
Uśrednione ROI około 14% rocznie.
Spółki trzymam długookresowo, aż przestaną mi się podobać. Nie realizuję zysków po krótkim wzroście.
Z wyjątkiem konta IKE, gdzie jest limit rocznej wpłaty (więc kapitał nie jest duży) oraz nie płaci się podatku od zysku. Tam pozwalam sobie na zabawy i eksperymenty, łapanie noży, wróżenie nastrojów itd.

1
Skromny Pomidor napisał(a):

Jestem sobie młodym developerem, nie mam rodziny, kredytu itp.
Odkładam miesięcznie kilka-kilkanaście tysięcy i pieniadze nudzą się na lokacie.

Nie znam się za bardzo na giełdzie i planuje zacząć coś tam działać z budżetem 10-20k na start...

A Wy macie jakieś doswiadczenie z GPW, jak wygladaly Wasze strategie, zyski/straty?

gra o sumie zerowej
a wliczając kasy... znaczy domy maklerskie to o sumie ujemnej

mówi ci to coś ?

0

trzeba było kupić bitcoina, w ciągu roku 100% zysku :)

0

Nie mam na tyle czasu, żeby się jakoś temu poświęcić, ale gdy będę miał oszczędności pozwalające żyć rok bez pracy i obniżenia poziomu życia, to zacznę więcej przelewać na fundusze indeksowe Historycznie wypadają lepiej niż zwykłe fundusze, mają niższe marże i można "inwestować" dużo pasywniej niż w przypadku akcji/papierów.

0
datdata napisał(a):

Nie mam na tyle czasu, żeby się jakoś temu poświęcić, ale gdy będę miał oszczędności pozwalające żyć rok bez pracy i obniżenia poziomu życia, to zacznę więcej przelewać na fundusze indeksowe Historycznie wypadają lepiej niż zwykłe fundusze, mają niższe marże i można "inwestować" dużo pasywniej niż w przypadku akcji/papierów.

fundusze indexowe powiadasz?

sounds good, prawie jak tu:

:D

0

Ok. 40k PLN wrzuciłem w giełdę, w tej chwili jest tego trochę więcej bo zyski.

Bez spektakularnych sukcesów, zawsze ponad inflację, miałem rok w którym wyszło ok. 19% zysku czyli nieźle. Ogólnie jednak coś w okolicach 5%-10% rocznie. Firmy zazwyczaj spoza WIG20.

Za to na Forexie straciłem jakieś 5k :)

0

Jeszcze nie, ale zaniedługo spróbuję. Cóż na szczęście jestem dość spokojny więc dam jakoś radę :D

0

ja grałam, ale na dłuższą metę to męczące

0

Forex + brexit
Pewne było, że po panice się odbije i się odbił, ale niestety zagrałem za małą kasę i na małej dźwigni bo się zwyczajnie bałem, a teraz mi szkoda.

BTW: forex do grania bez htf lub spektakularnych wydarzeń politycznych się nie nadaje imo jeżeli nie chce się stracić.

0

@twonek @katelx @wartek01 Jak przygotować się do gry na giełdzie? Możecie polecić jakieś konkretne książki czy inne materiały?

2

@tdudzik Pomijam informacje o podstawach typu co to jest wolumen, jak jest liczona cena akcji itd. Byle książka o GPW albo google będzie ok.

Z grubsza strategie inwestowania dzielą się na analizę techniczną i analizę fundamentalną. Ta pierwsza interesuje się ceną akcji i jej zmianą (jak widzimy dwa wzrosty to pewnie będzie trzeci - formacja głowy i ramion). Ta druga interesuje się spółką i jej kondycją (przez ostatnie 2 lata przychód i zysk rosły w każdym kwartale, cena nie jest zbyt wysoka - jest potencjał wzrostu).

Ja jestem praktykantem analizy fundamentalnej, więc niewiele mogę powiedzieć o technicznej. Na początek mogę polecić Phil Town - Czas wypłaty. A potem trzeba iść na giełdę i stracić prawdziwe pieniądze. To trochę jak pływanie, możesz czytać milion książek w łóżku, ale nie będziesz umiał pływać póki nie wejdziesz do wody, nie poczujesz paniki z braku tchu, nie napijesz się wody z basenu itd. Ludzie częściej tracą pieniądze na giełdzie nie dlatego, że są głupi/nie mają strategii, ale przez emocje. Dlatego te wszystkie serwisy gdzie się obraca wirtualnymi pieniędzmi są bezużyteczne pod kątem testowania strategii.

Do analizy fundamentalnej potrzeby jest serwis z danymi finansowymi i wskaźnikami fundamentalnymi. Po spróbowaniu fundamentalna.net oraz sindicator.net stwierdziłem, że najbardziej mi się podoba bossaSkaner z bossa.pl. W dodatku jest darmowy (trzeba założyć konto maklerskie w bossa, ale nic się nie płaci za samo prowadzenie).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1