Muzyka na siłownię / do ćwiczeń (sprzęt)

0

Cześć. Możecie polecić jakiś zestaw (mp3 + słuchawki), który sprawdza się podczas ćwiczeń? Chodzi mi głównie o to, żeby było to wygodne, nie wariowało od kilku kropel potu, nie chłonęły wilgoci (np 'gąbczaste' słuchawki).

Myślałem o słuchawkach zakładanych z tyłu głowy, z charakterystycznym zahaczeniem o uszy, ale pewnie będzie to mało komfortowe przy wyciskaniu na ławeczce. Jedynym sensownym pomysłem wydają mi się pełne słuchawki bezprzewodowe - ale mogę się mylić, jak ktoś ma innego tipa to będę wdzięczny.

Co do odtwarzacza - gabarytowo pasuje Ipod Shuffle, ale 2GB to troszkę mało :/ Nie wiem jak dotykowy ekran w ipod nano będzie reagował, jak będzie go używał spocony człowiek ;) Więc tutaj również będę wdzięczny za jakiegoś tipa.

0

Zależy jakich ćwiczeń. Siłowe z wyciskaniem na ławeczce to dla mnie dobrze sprawdzał się telefon + zwykłe słuchawki jakie używałem na co dzień (dokanałowe, nauszne - różne były i wszystko działało). Problem jednak robi się większy przy treningach funkcjonalnych, albo kardio na bieżni i tutaj raczej szedłbym w dokanałowe słuchawki bo wszystkie inne, albo będą powodowały spory dyskomfort uciskając głowę jeżeli kupisz mocno przylegające, albo po prostu będą co chwilę spadać z głowy.
Shuffle tez wydaje się być dobrym pomysłem, bo przy energicznych ruchach im lżejsze urządzenie tym lepiej, a dotykiem chyba nie ma co się przejmować bo puścisz playlistę i jedziesz, nikt raczej nie zmienia utworu co minutę przerywając swoje ćwiczenia, a nawet jeżeli będziesz coś chciał zmienić to ręce o spodnie wytrzesz i powinno wszystko działać.
Co do konkretnego modelu słuchawek przy takiego typu ćwiczeniach to za dużo się nie wypowiem bo nie trenowałem w ten sposób, ale raczej coś na miękkim i krótkim kablu (miałem kiedyś SMS-Audio in-ear (zwykłe, nie sport) i tak sztywny kabel jednak momentami nie był najwygodniejszy).

0

Ze standardowych słuchawek (dokanałowych i zwykłych) jedyne, które mi nie wypadają nawet podczas biegania to te, które były w zestawie z iPhonem (pewnie w iPodach dają takie same). Widzę, że sporo osób na siłowni korzysta ze sportowych dokanałowych z takim małym pałąkiem na ucho, są też w wersji bezprzewodowej.
Do biegania Spotify ma bardzo fajną funkcję automatycznego dopasowywania muzyki do rytmu twojego biegu więc odpada problem zmieniania muzyki jak chcesz przyspieszyć/zwolnić i telefon spokojnie wystarczy bo po prostu wkładasz do kieszeni lub zakładasz opaskę na ramię i zapominasz :P

0

Do biegania tylko bezprzewodowe z pałąkami na ucho i "wypełniaczem" do małżowiny. Myśle że na siłownie też sie sprawdzą.

0

Do biegania używam tych: https://www.x-kom.pl/p/74719-sluchawki-przewodowe-logitech-300vi-ultimate-ears-pomaranczowe-ipod-iphone.html
Dla mnie są spoko, szczególnie podoba mi się regulacja na uszach - jak ten zausznik jest sztywny, to zazwyczaj mi nie pasuje, uwiera, a tutaj sobie doginasz jak chcesz.
Jest klipsik, więc przypinam z tyłu do kołnierza i puszczam kabel po plecach, albo pod rękawem do armbanda. Tak założone, nie przeszkadzają, nie przesuwają się, bardzo rzadko słuchawka wypada z ucha, ale wtedy trzyma się dodatkowo na małżowinie i jednym ruchem można to poprawić (albo i nie poprawiać, muzykę dalej słychać).

Mam je od 3ech lat, wyprałam je co najmniej kilka razy, a wciąż działają. Na jesieni myślałam, że to już koniec, bo po ok. 2h biegu zaczynała nagle wariować głośność. Potem odkryłam, że zapociłam gniazdo jack ;) Teraz pilnuję, żeby gniazdo wystawało z pokrowca i jest dobrze.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1