Szukam nowego lokum

0

Cześć, szukam nowego pokoju do wynajęcia. Do tej pory mieszkałem w chłopkami na stancji. Raz tylko była dziewczyna w pokoju obok. Zastanawiam się czy teraz nie zamieszkać w mieszkaniu gdzie są tylko same dziewczyny + ja. W jakich konfiguracjach wy mieszkacie i co polecacie?

0

TL;DR
Mi się najwygodniej mieszka samemu w mieszkaniu.

Wersja długa:
Mieszkałem już w 2. os. pokoju z kolegą z roku i to było bardzo, bardzo złe.
Mieszkałem w jednoosobowych z różną liczbą współlokatorów (nawet do 7) i to też nie było za dobre.
Mieszkałem też w mieszkaniu gdzie w jednym pokoju byłem ja, a w drugim para i to było niezręczne, szczególnie, że dziewczyna kumpla się "o mnie miziała" - jej słowa - jak ten wychodził z mieszkania(jak mu mówiłem, to nie wierzył i się denerwował).
W ogóle bardzo dziwne akcje odchodziły jak go nie było więc bardzo dobrze, że już tam nie mieszkam.

Sam jeden w mieszkaniu i kilka dziewczyn to jeszcze nie mieszkałem i zdecydowanie nie planuję, bo biorąc pod uwagę co jedna może odwalać, oraz to, że jak jest ich więcej to często bywa, że się wzajemnie nakręcają(lub prowadzą wojnę) to dla mnie byłoby to zbyt dziwne.

Jak kiedyś dojżeję to może pomyślę o mieszkaniu ze swoją dziewczyną, ale jak na razie zdecydowanie wygodniej jest mi mieszkać samemu.
Wiem, bo już jakiś czas razem mieszkaliśmy.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1