Jakiego systemu operacyjnego używacie i dlaczego?

0

Witojcie. Jak w tytule. Jakiego systemu używacie do użytku własnego, a jakiego do pracy i jakbyście jednym zdaniem mogli wytłumaczyć dlaczego :) Sam staram się przejść z windowsa na linuxa, ciężko mi to idzie, i nie wiem czy w ogóle jest warto, głównie programuję w javie, ale myślę w przyszłości też nad c#, a tam raczej win potrzebny...

0

W10, a to z racji tego że jestem mocno związany z M$

0

Kiedyś używałem Linuxa, a konkretnie dystrubucję Ubuntu, jeszcze wcześniej Fedora mi wpadła w łapki. Ostatnio jednak siedzę głównie na Windows 10. Co MS z nim zrobił to niesamowita sprawa, pomijając te wszystkie szpiegowskie narzędzia. To jednak ten system pracuje bardzo dobrze na laptopie. Dla przykładu - najnowsze distro Ubuntu 16.04 z zainstalowanymi bajerami jak TLS do oszczędzania baterii potrafi wytrzymać niecałe 3 godziny. I tu wchodzi Windows 10, cały na biało, który potrafi wytrzymać na baterii ponad 4 godziny! Pięknie przeprowadzili optymalizację tak w skrócie mówiąc, dlatego wybrałem i siedzę na Windows 10.

0

Na Desktopie używam Slackware na swoim AMD FX 8350. Jak bym wymienił na Zena czy tam Ryzen, mam chęć postawić superszybki kompilowany system Funtoo lub Lunar Linux. Na laptopie mam Linux Mint 18.1. Cinnamon. A na VirtualBox bawię się w serwerowe OpenIndiana, FreeBSD 12 i NetBSD 7.0.3. Zaczynam się interesować systemem w całkowicie innym języku programowania jakim jest Rust i RedoxOS.

2

Używam tego, co mi akurat potrzeba.

Na komputerze w domu i komputerze domowo/pracowym mam Windows 10. Na tablecie i telefonie też mam Windows 10. Integracja, synchronizacja i takie tam jest super.
Mam Linuksa na serwerze prywatnym (Ubuntu), na maszynach wirtualnych (Ubuntu), na serwerach pracowych (CentOS), na Raspberry (Arch). Mam też serwery z Windows (Hyper-V Server 2016, WSS 2016, WSS 2012). Czasami używam też WoL, czyli "Bash on Ubuntu on Windows", podsystemu Linuksowego w Windows 10. Jedyne, z czym nie mam do czynienia na co dzień, to macOS... aczkolwiek mamy w pracy kilka Maków z zainstalowanym również Windows i Linuksem.

Jednym słowem - używam tego, co w danej chwili daje mi najlepsze i najbardziej wygodne środowisko do określonego zadania.

Sam staram się przejść z windowsa na linuxa, ciężko mi to idzie, i nie wiem czy w ogóle jest warto, głównie programuję w javie, ale myślę w przyszłości też nad c#, a tam raczej win potrzebny...

  1. Starasz się przejść "bo moda", "bo hacker używa Linuksa!!!!!11111oneoneone", czy może czy bo jest wygodniejszy dla ciebie albo chcesz się nauczyć albo masz "podejście anty"? Musisz sobie zadać pytanie czy ci faktycznie potrzeba, będzie ci lepiej, wygodniej, bo przejście dla samego przejścia jest...
  2. Obecnie C# i Windows przestają być tak bardzo związane.
1

Na kompie domowym Debian testing już jakieś 6 lat.
Na kompie u rodziców Debian stabilny.
Na serwerku domowym Antix.
Na routerze OpenWRT.
Na lapku firmowym jeszcze Mint, ale niedługo zmiana na testiwegi debiana.
Serwery firmowe różnie, od CentOSa, przez Debiana, an Ubuntu kończąc.
Na Virtualboxie Win7, tylko po to żeby móc czasem odpalić skype przez lync.

Linux dla tego, że bez problemów mogę go mieć odpalonego headless i zarządzać nim przez ansibla, albo normalnie łącząc się po ssh.
Na serwerku nie muszę mieć nawet serwera grafiki, więc "Oszczędzam ram gdziekolwiek jestem".
Na starych kompach windowsa nie ma nawet sensu instalować ze względu na zasoby.
Na raspbery pi i klonach też IMO rasbian spisuje się znacznie lepiej niż android.

Bardzo lubię automatyzację wszystkiego oraz pracę w konsoli.

0

Czy w obecnych czasach system napisany w Javie działał by znośnie, gdyby ktoś chciał napisać nową wersje systemu JavaOS?
http://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/2015/08/7-najgorszych-systemow-operacyjnych-wszech-czasow.aspx

1

To jednak ten system pracuje bardzo dobrze na laptopie. Dla przykładu - najnowsze distro Ubuntu 16.04 z zainstalowanymi bajerami jak TLS do oszczędzania baterii potrafi wytrzymać niecałe 3 godziny. I tu wchodzi Windows 10, cały na biało, który potrafi wytrzymać na baterii ponad 4 godziny! Pięknie przeprowadzili optymalizację tak w skrócie mówiąc, dlatego wybrałem i siedzę na Windows 10.

Tu nie chodzi o żadną optymalizację tylko o sterowniki. Windows ma pełne wsparcie od Intela i innych producentów. Dzięki temu obsługiwane są poprawnie wszystkie stany energetyczne procesora, zintegrowanej grafy, płyty głównej i wszystkich innych części w komputerze. W dystrybucjach Linuksa może tego brakować, ale dużo zależy pewnie od wersji jądra i wieku sprzętu.

0

Na komputerach domowych i w pracy Windows 10. W pracy bo Visual Studio i development w C#. W domu po pierwsze gry, po drugie też grzebanie w C#, po trzecie grzebania w systemie nie traktuję jako przyjemność więc linux odpada ;) Dodatkowo mając więcej niż 1 komputer w domu nowy Windows całkiem przyjemnie to wszystko łączy w całość.
Jakbym nie miał co robić z pieniędzmi to chętnie bym spróbował macOS, ale to raczej dalsza przyszłość :P

3

po trzecie grzebania w systemie nie traktuję jako przyjemność więc linux odpada ;)

W dzisiejszych czasach to grzebanie w Linuksie to mit. Jeśli chcesz grzebać to grzebiesz. Jeżeli chcesz stabilnego działania używasz oficjalnych repozytoriów.

W Windowsie też można grzebać i psuć go do woli. Kiedyś były czasy, że reinstalowałem Windowsa co parę dni, bo tyle w nim grzebałem.

Kiedyś grzebałem w Linuksie, ale wynikało to głównie z chęci zainstalowania najnowszych wersji własnościowych sterowników do Radeonów. Jak sobie takie próby odpuściłem i zacząłem używać sterowników z oficjalnych repozytoriów to potrzeba grzebania znikła.

1

Tak w pracy jak i w domu kombinacja windowsa z linuxami. W pracy laptop z windowsem służy jako terminal to maszyn developerskich oraz do maili, na devach stoją linuxy. W domku używam windowsa bo jestem leniwy i nie chce mi się już rebootować PCa żeby sobie dwa razy w tygodniu w coś zagrać, do tego mam zestaw VMek, w większości z debianami, jak chce sobie jakiś kod poczytać albo skodzić jakąś zabawkę.

0

Ja używam OSX.

0
szemyxz napisał(a):

Kiedyś używałem Linuxa, a konkretnie dystrubucję Ubuntu, jeszcze wcześniej Fedora mi wpadła w łapki. Ostatnio jednak siedzę głównie na Windows 10. Co MS z nim zrobił to niesamowita sprawa

Chyba raczej niesamowita kupa.

0

Ja używam
w pracy: Linux Ubuntu 16.04 LTS
w domu: Windows 10 x64
zamierzam przesiąść się na Macbook Pro :)

0

• W domu : 3x Win 10 PRO (najnowsze kompilacje),
• W kieszeniach: 3x Android (dwie piątki i szóstka, dokładnych numerów nie pamiętam).
• W pracy: MacOS Sierra 10.12.2

0

Na Desktopie GhostBSD, na laptopie PCLinuxOS, na netbooku Frugalware Linux.

0

minta normalnie, jak chce pograć co sie raczej rzadko zdarza to win7 i osx jako laptop :P

0

Na "głównym" lapku Windows 7 x64. Dlaczego? Bo taki był zainstalowany. Kupiłem dobre kilka lat temu. Laptop nadal jest w wyśmienitej formie, jedyne czego mu potrzeba to może SSD. Nie widziałem sensu aktualizacji do Windows 10.

Na "drugim" lapku Linux Mint. Dlaczego? Bo nie Windows, a Linuxa w branży IT znać warto. No i uprzedzając pytania czemu drugi laptop, a nie Win+Linux na jednym? Bo w takim wypadku kompletnie nie interesuje mnie czy coś schrzanię w systemie. Na "głównym" mam newralgiczne dane, a tutaj pełen luz. Lapka kupiłem używanego, miał oryginalnie Windows 10 x64, więc wcześniej zrobiłem obraz systemu. Potem hulaj dusza :)

1

@axelbest pierwszy ponieważ chciałem poznać jakiś system z rodziny BSD, a FreeBSD ma toporną instalacje. GhostBSD jest szybki, stabilny i ma kilka środowisk graficznych. http://www.ghostbsd.org/
Używam z http://mate-desktop.com/pl/
PCLinuxOS używam od wersji KDE 3.5 z 2007 roku, jest zarządzanie w niej pakietami rpm, za pomocą apt i synaptic. Czyli nie spotkasz tego w żadnej innej dystrybucji, poza tym opiera się na dobrym Mandrake. http://www.pclinuxos.com/
Używam z https://www.kde.org/workspaces/plasmadesktop/
Frugalware, dlatego że używałem kiedyś Slackware, a on opiera się o niego w połączeniu z wygodnym menadżerem pakietów pacman, nazwanym tu Pacman-G2. Używam go ze środowiskiem graficznym https://www.enlightenment.org/
http://frugalware.org/

0

na laptopie windows 10 x64

na pececie windows 7 x64

1

1 stacja robocza - Windows 7 x64 Pro - łącze sie do niego po RDP. Projekty z C# + serwer wirtualek.
2 stacja robocza - Windows 10 Pro - łącze się do niego po RDP. Do ugniatania cały system w C#, C++, Pascal
3 laptop - Windows 10 Home - leży w kącie bo na hdd muli a nie chce mu ładować ssd - co sie cos zrobi to na hdd i cpu ładują się procesy co spamują coś do MS (po taskmgr i wiresharku je poznasz)
4 raspberrypi -raspbian - bugtracker, serwer git, repozytorium plików
5 router - Mikrotik RouterOS - tablice maskarady do pakietów przychodzących, firewall, kontrola wpiętych klientów i ich ograniczenia
6 microstacjonarka Intel NUC Windows 10 Home do łączenia się do stacji 1,2 , serwera 4 i routera 5 + terminal do wirtualek. Prywatnie do słuchania muzyki i WoW'a. Jest bezgłośna
7 Terminal Cienki Dell - Windows Embended 2009 - do tego co wyżej, ale obecnie 6 go zastąpiło - jest naszykowany w zapasie jakby 6 się coś stało
8 MacBookAir - macOS Sierra. Jako terminal RDP, mobilny (11h na baterii w trasie przy RDP to jest fajna sprawa). Ogarniam na nim maile (sporo), prototypuje w C# (.net core), projektuje skrypty do serwera z linuxem, dla rozrywki pisze w czystym C w xcode, prywatnie internety.W trasie WoW, ale wtedy przestaje być bezgłośny i potrzebuje smyczy elektrycznej. Jeszcze nie miałem okazji pokazać się z nim w Starbucks bo mi tam kawa nie smakuje, albo jak już to składa się w 50% z cukru ...
9 Netbook - Debian stable "bez systemd, bez gnome, bez wygody", ale za to z IceWM i skryptami mojego autorstwa (wszystko w celach poznawczych i bo można, a nie bo wydajnie czy lepiej, aczkolwiek jeden mój skrypt przejął prace randr) - do tworzenia "tak jak kiedyś" w czystym C z X (xlib bez jakis gtk czy qt), do pisania i testowania AVR C ( z niego też programuje AVR chipy). Na studiach zabieralem go pod pache na uczelnie i laborki na nim robilem ( 6h na baterii)
10 Wirtualka z Debianem do pracy z projektami PHP

W kieszeni:
1 iphone - główny numer, integracja z MBA
2 Android 4.4 - drugi numer telefonu
3 Android 6 - jako router do LTE

Jak widać każda konfiguracja ma swoje zastosowanie i ma swoje mocne i słabe strony. Nie ma sensu jechać tylko na Windows, bo C#, tylko na Linux bo to h4xI0r$k1e, czy tylko na macOS bo zniżka do Starbucks i laski sie wyrywa ... Pole zaorasz Ursusem, ścigać będziesz się lambo, a przeprowadzkę w Crafterze ... Każdy wie, że każde narzędzie żeby było dobre wymaga specjalizacji, ale okazuje się, co mnie dziwi, że ludzie zapominają o tym, jeśli chodzi o komputery i systemy operacyjne - to nasze główne narzędzia i wątpię, żeby tutaj ideologia czy moda nam podpowiadała w wyborze, a zadania jakie należy na nich wykonywać...

1
  1. Laptop - Debian 7 z KDE - cenie sobie w nim przede wszystkim stabilność - przez cały czas używania nigdy się nie zawiesił (ale w końcu to Linux - wywłaszczanie, kill -9 i takie tam xD). Używam go od początku studiów i wszystkie narzędzie, które były mi potrzebne bez problemu na nim działały (a korzystam m. in. z Java, Eclipse, Spring Tool Suite, Code::Blocks, Oracle 11g, SQL Developer, Arduino, Quartus, programowanie mikrokontrolerów AVR/STM32, Python, Electgronics Workbench i wieleee innych). W niektórych zastosowaniach w bezpośrednim porównaniu Debian wypadał o wiele lepiej (szybciej, stabilniej) niż podobny sprzęt z Windowsem - m. in. w programowaniu układów SoC Altera z użyciem Quartusa. Bardzo podoba mi się też aktualizacja pakietów za pomocą jednego kliknięcia (a aktualizacja są bardzo częste - właściwie codziennie pojawia się monit o dostępnych aktualizacjach). I coś co zawsze podobało mi się w Linuksach, a brakowało mi tego w Windowsach (być może w nowych wersjach już to jest) - wirtualne pulpity i kilka powłok - jest to mega przydatne, zwłaszcza przy pracy na jednym monitorze.
  2. Raspberry Pi - Raspbian Linux
  3. Stacjonarka - Windows 10 - wykorzystuje go właściwie tylko do gier, więc wybór systemu Microsoftu jest uzasadniony.
0

Ja Windows 10, mimo, że nie podoba mi się, że ten system dąży do tego by obsługiwać siebie beze mnie: ) Teraz to ja się czuję jakbym pytał się Windowsa czy moge coś zrobić niż jakby to komputer się mnie pytał czy ma coś wykonać xD

0

Praca W10 / Debian
Dom Manjaro / W10 do grania
Kieszeń Android 6 MIUI 8.1

0

Funto Linux PC
Lunar Linux Notebook
Mac Mini TV

1

Nie rozumiem dlaczego ludzie twierdzą, że linux jest trudniejszy.
To wszystko kwestia przyzwyczajenia.
Osobiście uważam, że pod linuxem prawie wszystko jest znacznie prostsze niż pod Windą a i w gry bez problemu da sie zagrać.

0

Windows 10, bo z Linuxem zawsze były problemy, nawet jeśli interesowałem się tematem.
Nie mówię, że to zły system - ale chciałem się skupić na programowaniu, a nie na ciągłej konfiguracji...

Raz miałem taką sytuację, że tak wrednie mi się uwalił system, że wyświetlacz wyłączał monitor... a potem klawiatura i myszka przestawała działać (czyli nie mogłem już go odblokować...).
Ale wrócę do tego jak będę miał czas ;)

0

Windows 10 + ArchLinux jako interface na wirtualce.
Konsola linuxa bezpośrednio w windzie, bez konieczności "żonglowania" wirualką.

Takie rozwiązanie zapożyczyłem od @Gynvael Coldwind link do wideo na youtubie z wyjaśnieniem konfiguracji:

0

W domu używam Windows 7. Kupiłem go, dlatego go używam. A kupiłem go dlatego, że go lubię. W pracy mam Windows 10, którego nie lubię. Nie używam Linuxa, bo nie ogarniam go. Poza tym chcę się zająć robieniem rzeczy na kompie, a nie ogarnianiem kompa w linuxie, żeby w końcu coś zrobić.

1

Ostatnio kupiłem 5 starych laptopów za grosze i poinstalowałem tam lekkie systemy. OpenIndiana + OpenBox, FreeBSD + FluxBox, Slackware + PekWM, NetBSD + BlackBox, jeden jest w miarę wydajny wiec testuje na nim Ubuntu 17.04 z Unity 8 i Mir. Nie wiem dlaczego to Unity 8 i Mir jest szybsze od wersji 16.10 i 16.04. ten serwer wyświetlania jest sporo lżejsze i nowoczesny niż Xorg, a może dlatego że nie ma tam tyle zbędnych rzeczy i jest przez to szybki.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1