Coś jak własny serwer poczty w domu

0

Cześć, jako że nie za bardzo jestem na czasie z różnymi technologiami (nad czym ubolewam, ale robię, co mogę :P), nie wiem nawet jak zadać pytanie do google. Pytanie, czy ktoś wymyślił już coś takiego, co potrzebuję, otóż.

Mam w domu dwa komputery. Mam też router TP-Link.
I teraz tak. Mam kilka kont pocztowych na serwerze jakimś tam (płatny hosting).
Więc każdy komputer może u siebie skonfigurować lokalnie te poczty i niby będzie ok. Ale mi chodzi o coś nieco bardziej zaawansowanego. Coś w stylu, że jest to tajemnicze ustrojstwo (o które się pytam). Na tym konfiguruję całą pocztę (łącznie z sygnaturami we wiadomościach). To ustrojstwo też pobiera sobie maile(IMAP) a następnie te 2 moje komputery synchronizują się z tym tajemniczym ustrojstwem. Czyli komputery już nie pobierają poczty bezpośrednio z serwera, tylko z ustrojstwa. Z ustrojstwa też dostają sygnaturki do maili. Jakie są tego plusy:

  • konfiguracja kont tylko raz (na ustrojstwie)
  • centralnie pokonfigurowane podpisy itd.

Wiem, że normalnie to trzeba by postawić po prostu serwer pocztowy u siebie. Ale chcę tego uniknąć.
Na dwóch komputerach jest ten sam system - Windows 7.

0

Podaj może jakieś konkretny przypadek użycia (na przykład po co Ci centralnie konfigurowane podpisy), ponieważ to co opisujesz wygląda jak gdybyś chciał automatyzować absolutnie wszystko, nawet jeśli nic ta automatyzacja nie da.

0

Postaw Debiana pod VirtualBox i tam wgraj serwer.

0
Patryk27 napisał(a):

Podaj może jakieś konkretny przypadek użycia (na przykład po co Ci centralnie konfigurowane podpisy), ponieważ to co opisujesz wygląda jak gdybyś chciał automatyzować absolutnie wszystko, nawet jeśli nic ta automatyzacja nie da.

Jest sklep internetowy. I klienci maile piszą. I teraz z różnych względów jest kilka adresów. Np. 5. Na maile odpisują dwie osoby. Więc bez sensu już, żeby łączyły się z klientem webowym. Wszystkie konta są skonfigurowane w thunderbirdzie. I teraz, jak jedna osoba odpisuje, to druga powinna wiedzieć, że na tego maila poszła już odpowiedź (to powinien załatwić IMAP). Ale dajmy na to, że w pewnym momencie z jakiegoś powodu zmieniamy w mailu podpis z "Pozdrawiamy" na "Pozdrawiamy serdecznie". I teraz trzeba tą zmianę przeprowadzić w dwóch miejscach. A mi chodzi o to, żeby zrobić to raz. Żeby ograniczyć w pewnym sensie redundancję.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1