Koder, programista, developer?

0

Hej.
Chciałem się was zapytać o to, kto to jest tak na prawdę tzw. "klepacz kodu", a kim jest developer itp. Od pewnego czasu programuje hobbystycznie i nieraz czytam jak ktoś piszę tekst typu "zwykły koder klepie x$, a developer y$...
Mógłby mi ktoś chociaż krótko wymienić te najpopularniejsze stanowiska? Kto z Was tak na prawdę robi "cięższy" kawałek pracy?
Z góry dzięki :D

0

Mnie ciekawi jak w tej hierarchii plasują sie ci ludzie na stanowiskach "Ninja" albo "Wizard" ;]

0

Z mojej perwpektywy to wyglada to tak, ze "klepacz" dostaje taska z gory i go robi. Przewaznie dotyczy to jakiejs nudnej pracy: zrobienie formatki, walidacji, cruda, jakiegos prostego resta - prosty task, czesto niewymagajacy myslenia bo wiekszosc osob robilo to juz xx razy.
Developer to natomiast osoba ktora bierze czynny udzial w tworzeniu taskow, estymacjach, planowaniach scrumach itd. Potrafi dogadac sie z klientem, czesto wypeswadowac mu glupie pomysly i narzucic wlasne - lepsze/<ort>prostrze</ort>/wydajniejsze, oprocz wiedzy technicznej posiada takze rozwiniete softskille, nie musi miec nad soba bata w postaci jakiegos managera, potrafi sie sam ogarnac
Nie sa to encyklopedyczne definicje - to po prostu moje zdanie, ktore tez pokrywa sie z czescia opini znajomych ;)

0

Pozwole sobie tu opisac, bo w komentarzu moze sie nie zmiecic:
A gdzie ja napisalem cos o ocenianiu kto jest gorszy/lepszy? Napisalem po prostu jak to wyglada wg mnie i dalej sie tego trzymam, a to co napisales tylko to potwierdza. W korpo (znowu - moim zdaniem) pracuje duzy procent klepaczy, bo odpowiedzialnosc za kontakty z klientem, estymacje, architektura spoczywa nie na nich. W startupach programisci musza tez ogarnaic w mniejszym lub wiekszym stopniu aspekty biznesowe, wymagania, rynek, samoorganizacje pracy itd. I tutaj nie chodzi o to, kto jest lepszy, kto gorszy, po prostu inny model pracy.

Co do drugiego komentarza to sie zgadzam, ten podzial nie jest jasny i binarny

0

Ciekawi mnie czy istnieje tez taki podzial u kolegow z IT w sieciach. Przeciez wiekszosc robi wciaz te same polecenia/zadania...

1

To tylko słowa i nie ma sensu się do nich przywiązywać. Osoba z takim samym tytułem może mieć zupełnie inny zakres obowiązków nawet w obrębie jednego projektu (a co dopiero różnych firm). W jednej firmie będziesz programistą, w innej developerem, możesz być inżynierem rozwiązań czy projektantem systemu. To, co robisz i będziesz robił zależy od twoich ustaleń z firmą i przełożonym, a w projektach scrumowych także od ustaleń wewnątrz zespołu.

EDIT: A koniec końców, jeśli zostaniesz w Polsce, wylądujesz na B2B i żadnego stanowiska mieć nie będziesz.

0

@datdata Polska bedzie krolowa Narodow, wiec lepiej nie namawiaj innych do ucieczki ;)

0

Jeszcze o inżynierze oprogramowania zapomniałeś ;-)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1