Giełda a działalność gospodarcza

Sporo osób na tym forum jest na działalności gospodarczej. Rozliczamy się więc miesięcznie lub kwartalnie płacąc ZUS, podatek + VAT (o ile jesteśmy płatnikiem VAT'u). Na koniec roku wypełniamy dodatkowo PIT-36.

Jeśli chodzi o giełdę, dom maklerski, również podsyła PIT, z którego trzeba się rozliczyć.

Wyczytałem:

Prywatny handel papierami wartościowymi rozliczyć należy na deklaracji PIT-38. W przypadku działalności gospodarczej dochody rozlicza się na PIT-36 lub PIT-36L.

Pytania:

1. Jeżeli działalność gospodarcza nie obejmuje handlu papierami wartościowymi, to rozliczam się poprzez PIT-38?
2. Czy posiadając działalność powinienem zawrzeć w niej handel?
3. Jeżeli na pyt. 2 odpowiedź brzmi "NIE", to czy bardziej się opłaca podpiąć handel pod działalność, wykazując ewentualne koszty?

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-otrzymales-PIT-8C-to-zloz-deklaracje-1416956.html

Od tego, jakie informacje znajdą się w PIT-8C zależeć będzie który formularz należy wypełnić. Jeśli przedmiotem rozliczenia będą przychody z innych źródeł, wówczas podatnik wypełnia formularz PIT-36, jeśli natomiast przychody wynikają z odpłatnego zbycia papierów wartościowych, zobowiązany jest do wypełnienia formularza PIT-38.

Może źle rozumiem, ale IMHO jeśli zbyłeś papiery wartościowe, to musisz złożyć dwa PITy

• PIT-36 na przychody z działalności,
• PIT-38 na przychody ze zbycia papierów.

PIT-38 ma termin składania do 2 maja, czyli inny niż PIT-36, co zdaje się potwierdzać moją tezę (że to dwie oddzielne rzeczy).

2. Czy posiadając działalność powinienem zawrzeć w niej handel?

Nie musisz, ale możesz:
http://akcjonariatobywatelski.pl/pl/zapytaj-eksperta/1892,Inwestowanie-na-gieldzie-jako-dzialalnosc-gospodarcza.html

Źle to ująłem w słowa, ale odpowiedziałaś mi na moje pytanie. Czyli jeśli prowadzę działalność gospodarczą, nie muszę rozliczać się poprzez działalność z moich akcji na giełdzie. Wtedy wypełniam dwa pity: 36 oraz 38.

Jeżeli zaś rozwinę moją działalność o handel papierem wartościowym, wtedy rozliczam się jedynie za pomocą pit -36. Dobrze zrozumiałem @aurel ? :)

Jeśli przedmiotem rozliczenia będą przychody z innych źródeł, wówczas podatnik wypełnia formularz PIT-36, jeśli natomiast przychody wynikają z odpłatnego zbycia papierów wartościowych, zobowiązany jest do wypełnienia formularza PIT-38.

Opodatkowanie dochodów następuje wtedy zgodnie z zasadami właściwymi dla przedsiębiorcy – nie ryczałtem właściwym dla dochodów z odpłatnego zbycia papierów wartościowych. Warto jednak mieć świadomość tego, że rozliczenie PIT będzie odrębne dla obu źródeł przychodów.

Z tych dwóch cytatów wnioskuję, że w takim wypadku również złożysz PIT-36 i PIT-38, ale PIT-38 w polu 30 (stawka podatku) nie wpisujesz 19%, tylko taką stawkę, jaką rozliczasz działalność (zasady ogólne, ryczałt, liniowy). Nie bardzo jednak rozumiem, jak tu jest rozwiązana kwestia progów podatkowych. Szczerze mówiąc, dopytałabym księgowego.

Jedno jest jednak jasne - jeśli zbywasz papiery wartościowe, to składasz PIT-38. Chyba chcą mieć to tak oddzielnie udokumentowane ;)

Ani w PIT 36, ani tym bardziej w 36L nie ma miejsca na wpisanie przychodów z giełdy, tak więc raczej trzeba użyć do tego osobnego formularza.
A przychody z giełdy ponoć nie wpływają na progi podatkowe. Zresztą, przy liniowym i tak ich nie ma.

No to teoretycznie wychodzi na to, że wygodniej jest nie prowadzić giełdy pod działalnością gospodarczą, bo i tak rozliczenie jest oddzielne.

Pytanie tylko, co jest bardziej opłacalne.

Wydaje się, że opłacalne jest wpisanie inwestowania na działalność.

• Można obniżyć podatek z 19% do 18% (chyba że jesteś na liniowym, to wtedy bez różnicy)
• Można wrzucić w koszty prowadzenia działalności opłaty za rachunek maklerski i prowizję z transakcji

Jest tu tylko jedna wada - wypadałoby ogarnąć wtedy jeszcze jedną ustawę ;)

Działalność przedsiębiorcy w zakresie inwestowania w papiery wartościowe nie może naruszać przepisów prawa regulujących obrót papierami wartościowymi i innymi instrumentami finansowymi i obejmować tego rodzaju aktywność, która zgodnie z tymi regulacjami jest zastrzeżona dla profesjonalnych uczestników obrotu, jak np. domy maklerskie lub banki, i wymaga uzyskania stosownego zezwolenia.

Choć oczywiście raczej przesadzam i w takim zwykłym sprzedawaniu i kupowaniu dla siebie nie powinno być żadnych haczyków.