Znacie jakieś metody nauki programowania dla dzieci przedszkolnych bez wykorzystania komputera czy smartfona?
Wiem, że istnieje coś takiego jak: http://www.robotturtles.com/ może ktoś jest w posiadaniu i mógłby napisać jak wrażenia? Cena trochę zaporowa, bo trzeba sprowadzac z us/uk, ale może warto?
Rozumiem, że chcesz tak jakby nauczyć kowala kucia żelaza bez młotka?
Bez komputera to, chyba tylko teorii ale i tak nie do końca, bo i tak trzeba zazwyczaj na bieżąco testować. Chyba, że chcesz żeby Twoje dziecko wykuło kody na pamięć..., a potem tylko będzie się do nich ograniczał.
Ostatnio popularne
Neuro-Linguistic Programming :D
No tak, liczyłem na merytoryczne odpowiedzi. Wydawało mi się, że wspomnienie o tym, że chodzi o dzieci w wieku przedszkolnym i jednoczesne podanie przykładowej gry planszowej, będzie wystarczające, żeby każdy mógł zrozumieć o co mi chodzi.
Dla ludzi, którzy ciągle nie wiedzą co mam na myśli podsyłam kolejny przykład:
Polecam Scrath - tu masz więcej informacji i przy okazji dwie książki http://helion.pl/kategorie/programowanie/scratch
Ale na pewno chcąc nauczyć dziecko programowania nie ograniczysz korzystania z komputera.
Studentów uczą programowania bez komputerów a dzieci by się nie dało? Bierzesz książkę do algorytmów i jazda, przy okazji możesz samemu poćwiczyć bycie procesorem. Prędzej czy później trzeba będzie je posadzić przed komputerem, ale nie widzę powodu dla którego nie dałoby się kogoś nauczyć myśleć jak programista w podstawowym stopniu bez tego.
Kiedy sam byłem dzieckiem, uczyłem się z takiej książeczki:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/141160/przygody-z-komputerem-i-bez-komputera
Z tego co widzę, można kupić na allegro za złotówkę:)
To są Twoje dzieci, czy pracujesz w pszedszkolu?
Jeżeli w przedszkolu i tych dzieci jest trochę to możesz np coś wprowadzić taneczne sortowanie
Tylko nacisk nie na zapamiętanie algorytmu kładź a na samo to, że różnymi sposobami to można zrobić i, że jedne są lepsze do jednych zastosowań a inne do drugich.
Jak swoje, to prawdopodobnie będzie ich za mało na sortowanie, ale zawsze możesz "wymyślać gry" w oparciu o Algorytny Sysły
W owej książce masz opisaną m.in tą zabawkę
Możesz się też z dzieckiem pobawić tak, że to Ty jesteś programem i udostępniasz API(up, left, right, back, grap, put) i dziecko ma Cię krok po kroku pokierować po lody, piłkę czy cokolwiek innego.
Za każdym razem możesz te przedmioty ustawiać w innych miejscach lub zaczynać w innym miejscach i grać z dzieckiem w tą piłkę czy coś jak cię już poprowadzi tam gdzie trzeba np podając sekwencję 3. rozkazów na raz.
Sekwencję 1. rozkazu na raz możesz nazwać debug(i nic o tej nazwie więcej nie ględzić, bo nie ma co zanudzać, a jak już dziecko trochę dorośnie to jak usłyszy słowo debug to sie nie przestraszy tylko od razu załapie co i jak).
Starsze dzieci(podstawówka) warto trochę uczyć szachów, bo jak pokazuje część badań poprawia to u dzieci wyniki z matematyki(a ta się przyda).
Kasparow podobno z obserwacji doszedł do tego jakie są zasady szachów mając już 5 lat, ale tym się raczej nie należy sugerować, bo on w końcu jest inny(wyjątkowy).
BTW: Jeżeli dziecko nie zna słowa, to nie wymyślaj dziwnych polskich nazw bo tak czy siak jakieś słowo/skrót będzie musiało zapamiętać więc lepiej żeby to od razu było słowo prawidłowe.
Tzn o ile to ma sens w danym przypadku, bo np dziecku "słowo" API przeszkadzać nie będzie i będzie lepsze niż jakieś pokraczne tłumaczenie, ale jak uznasz, że coś po polsku brzmi jednak prościej to nie ma sensu na siłę zmuszać do en.
Pijany Kaczor napisał(a):
Znacie jakieś metody nauki programowania dla dzieci przedszkolnych bez wykorzystania komputera czy smartfona?
Wiem, że istnieje coś takiego jak: http://www.robotturtles.com/ może ktoś jest w posiadaniu i mógłby napisać jak wrażenia? Cena trochę zaporowa, bo trzeba sprowadzac z us/uk, ale może warto?
Nie odbieraj dzieciom dzieciństwa.
@OP: Jeżeli posiadasz wiedzę na ten temat - podziel się. Nawet jeżeli nie uzyskasz odpowiedzi - to przynajmniej Ty przysłużysz się forum. Ja np. w tym momencie chciałem napisać o Cubetto!, ale dopiero w drugim poście przyznałeś się, że to już znasz.