Cześć,
Pracuję w małej firmie produkującej oprogramowanie - mamy już sporo projektów.
W tej chwili wszystkie nasze programy są przechowywane we wspólnym repozytorium SVN. Nie ma żadnego ograniczenia, każdy może przeglądać programy wszystkich, checkoutwać, commitować począwszy od 1 rewizji.
W ostatnim czasie pojawił się "lęk" przed potencjalnym wyniesieniem kodu, przez niezaufanego programistę (np. świeży człowiek) i co za tym idzie propozycja wprowadzenia ograniczeń w przegladaniu repo (kazdy dostępny tylko do swoich katalogów + jakis bibliotek wspólnych).
Na pewno ograniczy to przepływ dobrych pomysłów, rozwiązań - ogólnie, wg mnie zahamuje rozwój.
Pytanie czy w waszych firmach są stosowane takie zabezpieczenia? Czy może wszystko jest jakoś inaczej zorganizowane...
pozdrawiam