Samotność programisty

2

Była kiedyś ankieta ale miała tylko 2 opcje bodajże. Tak z ciekawości chcialem przeprowadzić bardziej wnikliwe badanie na naszej społeczności.
Personalnie, czuję się skazany na samotność - jestem trochę aspołeczny i trudno nawiązuje kontakty - przede wszystkim z kobietami, większość mnie nie lubi, bo jestem spięty przy nich, zachowuję się nienaturalnie, nie potrafię zainteresować ich i prowadzić rozmowy, z facetami jakoś daje rade, na szczęście w pracy same chłopy. Ale kobitki mi brakuje więc zaznaczyłem 2 odpowiedź. Wątpie że coś z tym uda mi się zrobić bo właśnie kolejne próby kontaktu zakończone porażką zniechęciły mnie do dalszego próbowania.
Nie pytam o rady, po prostu mówie co mi na sercu leży i ciekaw jestem czy ktoś ma podobnie - zawsze łatwiej ze świadomością że nie jest się samotnym.

3

100 zł to znowu nie tak dużo, żeby nie być samotnym.

2

Nie panikuj. To wszystko iluzja. Tak naprawdę potrzeba związku to tylko złudzenie które ma Cię doprowadzić do wydania na świat potomstwa - a potem ? To już nieistotne. Niech się dzieje co ma się dziać. Tak to działa i ciągnie się z pokolenia na pokolenie przedłużając gatunek. Ciesz się, że nie jesteś w to wplątany, że się z tego wyrwałeś.

Przynajmniej ja tak sobie to tłumaczę.
Pozdr.

1

Nie potrafisz z kobietami gadać, bo nie masz doświadczenia. Musisz je po prostu nabyć.

1

Ściema, tu nie ma wolnych programistów.

0

Personalnie, czuję się skazany na samotność - jestem trochę aspołeczny i trudno nawiązuje kontakty

To naucz się być również "trochę społeczny".


Gość ma rację, to wszystko jest w naszych głowach.

0

Ja mam ten jeden problem że mówię to co myślę, więc grono osób mnie nie lubi, ale generalnie spiny przy ludziach nie mam. Z natury mam jednak mam aspołeczny odruch
Moja rada: Przestań myśleć o tym co robisz, po prostu mów o czymkolwiek, przy dziewczynach tak samo (byle byś ich nie zanudził opowieściami o pracy ;) )

7
Krzywy Samiec napisał(a):

Wątpie że coś z tym uda mi się zrobić bo właśnie kolejne próby kontaktu zakończone porażką zniechęciły mnie do dalszego próbowania.

A jak kompilujesz program w nowym, nieznanym sobie języku programowania i ciągle dostajesz błąd kompilacji, to z oporem maniaka wciskasz "Kompiluj" mając nadzieję, że za którymś razem nagle się uda, czy odpalisz googla i poszukasz tutoriala do tego języka?
Dlaczego inteligentni faceci (zakładam, że programista jest w miarę inteligentny) mają takie durne przekonanie, że umiejętność nawiązania kontaktu z kobietą to cecha wrodzona i że albo się ją ma od razu, albo nigdy?
Jak czegoś nie umiesz, to się naucz. Nawiązanie kontaktu z kobietą nie jest trudniejsze niż opanowanie Javy od zera, i na pewno nie zajmie więcej czasu. Mogłeś poświęcić lata na naukę języka to poświęć choćby połowę tego czasu na naukę, jakby nie patrzeć, bardzo ważnej umiejętności.

0

Zamów sobie dmuchaną lale ze sklepu online...Najlepsze modele kosztują 40k $ :), ale warto..wszystko mozna w nich ustawic..

0
Sarrus napisał(a):

Nie potrafisz z kobietami gadać, bo nie masz doświadczenia. Musisz je po prostu nabyć.

Tyle że nie nabiorę go, gdy one unikają mnie. To jak z nabywaniem doświadczenia zawodowego bez doświadczenia.
Tyle że w przypadku pracy jest coś takiego jak staż.
Z drugiej strony nie bez przyczyny powstało określenie "slumpbuster". Ale czy związek z bardzo brzydką, nieatrakcyjną osobą tylko po to by nabrać pewności siebie, z założeniem, że się tę osobę zostawi, nie jest okrutne?

1
Krzywy Samiec napisał(a):

Personalnie, czuję się skazany na samotność - jestem trochę aspołeczny i trudno nawiązuje kontakty - przede wszystkim z kobietami, większość mnie nie lubi

Ile znasz kobiet, że mówisz o jakiejś "większości"?

0
Krzywy Samiec napisał(a):

Tyle że nie nabiorę go, gdy one unikają mnie. To jak z nabywaniem doświadczenia zawodowego bez doświadczenia.

A może po prostu jest tak, że pasuje Ci ten wybór? Dlaczego unikają? Muszą mieć chyba jakiś powody ku temu :-)

Nie wiem w jakim wieku jesteś ale generalnie jak już dojdziesz (będąc w samotności) gdzieś do 35-tki albo i dalej, dopiero wtedy będzie problem. Po prostu z czasem będzie coraz trudniej choćby przez wzgląd na to że po kolei w Twoim otoczeniu panienki będą po prostu wychodzić za mąż, zaś te młodsze, jak zresztą sam później dojdziesz do tego wniosku to już nie dla Ciebie, po prostu młodsi od Ciebie będą do nich podchodzić, tu mówię o różnicy wieku powiedzmy tak z min. 8 - 10 lat.

Dopóki jeszcze jesteś młody (tak do 25-tki) to jeszcze jakieś realne szanse są :-) To piszę z perspektywy 36-letniego "starego kawalera", choć przyznać muszę że mam pewne doświadczenia, zarówno pozytywne jaki i negatywne z kobietami ale w tym wieku to będzie tak, że samotność zaczyna dobijać a poza tym są już trochę inne kryteria wyboru (o ile w ogóle to Ty masz wybór a nie jest tak że to płeć przeciwna wybiera :-) ).

2

zacznij się myć to przestaną Cię unikać :P

1
drorat1 napisał(a):

Dopóki jeszcze jesteś młody (tak do 25-tki) to jeszcze jakieś realne szanse są :-)

Bez przesady. Znam starszych co wyrywają na spokojnie i jest git.

3

ja zauważyłem niestety zmianę biegunów i spore zniewieścienie facetów, więc nawet czasami sie dziewczynom nie dziwię, że olewają chłoposzków, bo jedną pipke już mają to druga im w związku nie potrzebna
ja jestem po 30stce i mam nawet większe powodzenie teraz niż kiedyś, okrzepłem, nabyłem doświadczenia, po rzuceniu palenia zacząłem ćwiczyć i przybyło mi 10 kilo mięśni, tak więc panowie, zamiast marudzić, odejść od kompa i wziąć się za siebie ;)

5

mlody, pracujacy, z pasjami, oczytany i zadbany facet nie powinien miec zadnych problemow ze znalezieniem kobiety. nie wiesz gdzie szukac? idz na kurs tanca, kurs wspinaczkowy, karate itp, zarejestruj sie na portalu randkowym/matrymonialnym.
wymarzona modelka victoria secret z poczuciem humoru i zacieciem naukowym nie przybedzie na jednorozcu tylko dlatego ze o tym marzysz :D

0
katelx napisał(a):

mlody, pracujacy, z pasjami, oczytany i zadbany facet nie powinien miec zadnych problemow ze znalezieniem kobiety. nie wiesz gdzie szukac? idz na kurs tanca, kurs wspinaczkowy, karate itp, zarejestruj sie na portalu randkowym/matrymonialnym.
wymarzona modelka victoria secret z poczuciem humoru i zacieciem naukowym nie przybedzie na jednorozcu tylko dlatego ze o tym marzysz :D

Miałem konto na takim portalu, większość przeczytała wiadomość i sie nie wysiliła nawet żeby odpisać. Oczywiście konto, zdjęcie, wszystko w granicach normalności. Laski mają tam spory wybór, dziennie piszę do nich kilkudziesięciu facetów, więc mogą przebierać.
Zresztą do jakiego klubu bym się nie zapisał, wrażenie jest to samo: brak pewności siebie nie tylko sprawia że nie jestem uważany za potencjalnego partnera, ale przede wszystkim uniemożliwia mi prowadzenie rozmowy (bo to jednak facet prowadzi rozmowe zazwyczaj - przynajmniej na początku) - wynikiem tego nie mam ani dziewczyny, ani przyjaciółek.
Próbowałem z tym walczyć, jakoś gadać, ale wychodziło jeszcze dziwniej.

0

Miałem kiedys konta na portalach randkowych. Spotkałem sie w sumie z 11 kobietami. Ze wszystkimi mialem seks. Poziom urody delikwentek średni z trzema przypadkami, ktore moge okreslic jako nieprzecietne (mam na mysli cialo i twarz). Pisze to, zeby uzmyslowic roznej masci zakompleksionym geekom, ze nie trzeba sie duzo starac, zeby zdobyc kobiete. W wiekszosci one same mowia czego chca, albo trzeba im troche pomoc.
Ciekawostki: Nigdy nie mialem wlasnego samochodu, a przelecialem 7 typowych pustakowatych blachar. Jestem ateista, a stukalem nawiedzone Madonny. Stukalem ksiegowe, hr-ówy, pielegniarki, studentki...jedna z doktoratem tez stukalem. Kilka kobiet same prosily o seks, a przez jedna to nawet zostalem przymuszony do seksu na plazy...Ciekawostek mam duzo wiecej.
Jak wygladam? W miare normalnie. Sredni wzrost, srednia budowa, normalnie obdarzony. Kim jestem? Bezrobotny od czasu do czasu pracujacy fizycznie za granica.
Jestem szarmancki i kulturalny, ale jednoczesnie drapiezny i szalony. I jeszcze jedno..mezatki tez bywaja chetne na takie przygody. Kobiety sa wszedzie. Mozesz miec praktycznie kazda.

0

0

Zadbaj o siebie, pochodz na silke a laski same sie znajda. Jesli sie ich boisz sie :P to zacznij od dziwek

0

To ja bywając w kilku klubach sztuk walki, zauważyłem że dziewczyny często przychodzą poćwiczyć 'upolują chłopaka' i przestają trenować, więc może warto sie poboksować lub pokulac ;)

0

@hcubyc trenują w domu na chłopaku ;)

0

Ja jestem mega samotny, chodzilem na boks, chodze na silownie i zadnej dziewczyny nie poznalem, nie mam pewnosci siebie :(

0

Bardzo mi się podoba to, że autor napisał w pierwszym poście, że nie chce rad, ale większość go olała i pomaga na siłę(reszta robi sobie jaja).

Ja już kiedyś myślałem, że będę sam, ale później trafiła się(jak ślepej kurze ziarno) programistka którą miałem wdrożyć w projekt. Była fajna, lubiła szachy i potrafiła opowiadać o skomplikowanych fizycznych teoriach w prosty sposób.
Tak sobie było fajnie przez ponad rok, aż w końcu odeszła zostawiając link:
"Dziś sam jestem dziadkiem" i w tego typu kontaktach mam rok doświadczenia zamiast 15. jak większość ludzi w moim wieku.
To czy i w jaki sposób szukam dziewczyny pominę bo to nie istotne.

mlody, pracujacy, z pasjami, oczytany i zadbany facet nie powinien miec zadnych problemow ze znalezieniem kobiety.

Czy ja wiem, trzeba jeszcze trafić na kobitę której te pasje nie nudzą i vice versa.
"nie spędził w okresie dorastania połowy życia na podrywaniu, manipulowaniu i uczeniu się społecznych interakcji, nie umie więc manipulować i mówi to co myśli" to też jest problem, może nawet najpoważniejszy.

zacieciem naukowym

++

Miałem kiedys konta na portalach randkowych. Spotkałem sie w sumie z 11 kobietami. Ze wszystkimi mialem seks.

Seks seksem, a znalezienie dziewczyny na stałe to zupełnie co innego.

0

@ czysteskarpety
No praktyka jest konieczna, jak we wszystkim.
Co do spędzania czasu z kobietami to wszystko zależy od tego do czego się dąży.

0

bo programistki to złe kobiety ... ;)

0

przecież można przyjemnie spędzać czas z kobietami nie wchodząc w kilkuletnie związki czy seksualne przygody - i tu jest też problem, bo z czasem dziewczyna czeka na kolejny krok, jak nie dostanie tego co chce to zaczynają się fochy a później już nawet się nie odezwie... Ja na ten problem znalazłem prosty sposób - mówię/daję do zrozumienia, że mam dziewczynę, wtedy nie liczą na żadne związki ani fajerwerki - efektem tego są świetne i bardzo bliskie! relacje z nimi, bez zobowiązań, wymagań. Świetny czas by przebywać z dziewczynami, oswoić się z nimi, poznać je.... :)

0

@Shakaz
a masz tę dziewczynę czy po prostu ściemniasz?
Bo ogólnie jest też tak że jak się ma dziewczynę to nagle jesteś dla reszty atrakcyjniejszy. Nie wiem czy przyczyną jest społeczny dowód słuszności (jakaś laska chciała tego faceta więc musi być coś wart), reguła niedostępności (jest zajęty więc bardziej kuszący), czy po prostu pech, coś typu GTA, że nie możesz znaleźć danego modelu samochodu bardzo długo, a gdy go w końcu znajdziesz, to nagle co drugi wokół ciebie to ten właśnie model...

0

Jak Wszechświat zechce, to prędzej, czy później swój na swego trafi.

0

Wiele singielek w obecnych czasach ma roszczenia niczym muzułmańscy imigranci. Jeżeli jesteś bez studiów, dobrej pracy, auta, mieszkania i nie wyglądasz jak model z żurnala to nie podchodź. Co ciekawe ich roszczenia rosną wraz z wiekiem i zbliżaniem się staro panieństwa, ponieważ młodsze mają dużo, dużo mniejsze oczekiwania ;) Oczywiście są również mniej roszczeniowe kobiety, które oczekują od partnera określonych cech charakteru, ogólnego zadbania i zaradności, ale nie jest ich dużo, ponieważ większość szybko znika z rynku matrymonialnego zakładają rodziny i są w związkach.

Jeżeli ktoś czuje się samotny, to powinien przed wszystkim wyjść ze swojej jaskini :D Udać się na dyskotekę, kurs tańca czy zapisać się do siłowni, wszędzie gdzie są ludzie. Można również kupić pieska i poznawać właścicielki innych piesków :D Innym wyjściem, ostatnio bardzo popularnym są portale randkowe. Niestety żeby zaliczać tam sukcesy trzeba również wyjść z jaskini xD, zrobić jakieś fajne fotki i często umawiać się na randki.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1