Świadomy sen

0

Witam wszystkich serdecznie,

Postanowiłem założyć temat, skupiony głównie na tematyce świadomego snu. Widziałem posty w pokrewnym temacie ("Śniły mi się...") odnośnie świadomego snu, ale tutaj chciałem się skupić tylko i wyłącznie na tym.
A więc pytania do Was:

  • Czy udało Wam się doznać świadomego snu? Jeśli tak to ile razy?
  • Macie jakiś swój ulubiony, najlepszy sposób na "wytrenowanie" go?
  • Jakie jest Wasze najlepsze wrażenie/doznanie z takiego snu?

Zapraszam do dyskusji :)

0

Mialem kilka razy swiadomy sen. Ciekawe doznanie.
Tyle, bo nic szczegolnego sie nie dzialo. Po prostu wiedzialem, ze snie i bylem tego w pelni swiadomy.
Maslo maslane mi wyszlo...

0

Ja miewałem, ale zawsze bardzo szybko mi się odechciewało bo wiedziałem, że to sen i nic mi po tym, i zostawał sam paraliż senny który jest czymś niesamowicie nieprzyjemnym(słyszysz wszystko, czujesz wszystko, a nie możesz się ruszyć).
Żeby się z takiego paraliżu zbudzić trzeba się bardzo postarać i jak się już zbudzisz to jesteś taki niesamowicie zmęczony, że ciężko to opisać.
Problem w tym, że jak w takim stanie znów zaśniesz, to znów się to stanie.

Koniec końców jak się siłą budziłem z czegoś takiego, to specjalnie robiłem wszystko żeby podnieść sobie ciśnienie i nie zasnąć przez następne pół godziny.

Jeżeli faktycznie chcesz(odradzam), to możesz się strasznie ale to strasznie zmęczyć, ale nie tak jak na siłowni, tylko jak czasem cały dzień zmęczyć potrafi i szanse na coś takiego drastycznie rosną(przynajmniej u mnie).

0

Ja trenuję od wczoraj to napiszę ;)
Należy zapamiętywać swoje sny - dziennik snów.
Robić test świadomości - w LD nie działają zegarki więc można co jakiś czas sprawdzać 2x godzinę - jeśli się różnią (albo są zupełne inne wzorki) to jesteśmy w świadomym śnie ;)

Ja miałem tylko małą świadomość w śnie. Podciągałem się na drążku ile chciałem lub biegałem nieskończone dystansy - nie pamiętałem że mogę robić coś innego, wtedy nie robiłem testu świadomości.

0

Będąc w innym kraju zamów sobie afrykański korzeń. U nas to chyba nielegalne, więc stanowczo odradzam. Chyba jest tak, że zamówić można, ale wypijać nawar z tego już nie.

0
XardasLord napisał(a):

Czy udało Wam się doznać świadomego snu? Jeśli tak to ile razy?
tak, wiele razy (jesli mowimy o tym samym)

XardasLord napisał(a):

Macie jakiś swój ulubiony, najlepszy sposób na "wytrenowanie" go?
nie trenuje, ostatnio zauwazylam ze tak dzieje np zjem dobrze przyprawiona kolacje i nie napije sie przed snem. wtedy tak sie budze troche ale nie chce mi sie isc do kuchni (nawet jesli ide to nie pamietam) i na granicy takiego polsnu mam wtedy kontrole nad tym co sie dzieje w mojej glowie. a co do samej tresci - zazwyczaj robie cos ryzykownego czego w rzeczywistosci sie boje (np. wyskakuje przez okno albo pod pociag) ale wiem ze to sen i nic mi nie grozi :)

XardasLord napisał(a):

Jakie jest Wasze najlepsze wrażenie/doznanie z takiego snu?
zdarzylo mi sie pare razy poplakac ze szczescia bo takie ladne rzeczy sobie wymyslilam :D albo czuc ze moje cialo jest muzyka (to chyba bardziej przez uzywki a nie sen sam w sobie, no ale temat pokrewny mysle ;)

0

Ja miewałem, ale zawsze bardzo szybko mi się odechciewało bo wiedziałem, że to sen i nic mi po tym, i zostawał sam paraliż senny który jest czymś niesamowicie nieprzyjemnym(słyszysz wszystko, czujesz wszystko, a nie możesz się ruszyć).
Żeby się z takiego paraliżu zbudzić trzeba się bardzo postarać i jak się już zbudzisz to jesteś taki niesamowicie zmęczony, że ciężko to opisać.
roblem w tym, że jak w takim stanie znów zaśniesz, to znów się to stanie.

A tam, paraliż przysenny bez halucynacji wzrokowo/słuchowych to wersja demo. Zabawa zaczyna się wtedy kiedy mózg zaczyna śnić rzeczy których nie chiałbyś doświadczyć :P.

0

@msm
Aż boję się pomyśleć.
Mi wystarczy, że jakoś źle/niewygodnie leżę i nie mogę się ruszyć, i już szlag mnie trafia.
Nic takiego jak haluny nie pamiętam, ale to może dla tego, że zawsze staram się jak najszybciej obudzić(co niestety trwa i jest męczące) i mózg nie nadąża tworzyć dziwactw.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1