Witam
Pracuje dla angielskiej firmy juz prawie od 2 lat. Kilka miesiecy temu zaczalem pracowac dla nich zdalnie. Zatrudniony jestem na umowe o prace na czas nieokreslony i w tej chwili wszystkie podatki oraz ubezpieczenia place w Anglii. Chcialbym sie dowiedziec czy jezeli mieszkam tutaj w Polsce to musze placic jakis podatek? I moze ktos wie jak to mniej wiecej wyglada?
Na pewno na na PITcie będziesz musiał wpisać zagraniczne źródło dochodu.
@novpet to zależy chyba. Bo jeśli nie masz żadnych dochodów w polsce to nie ma chyba potrzeby wypełniać PITa. Istnieje umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania więc nawet gdybyś wypełnił pit ZG to i tak nie zapłaciłbyś w polsce żadnego podatku.
W Polsce zadnych innych dochodow nie mam, nie jestem tez zarejestrowany jako bezrobotny. Jezeli place juz podatek w Anglii to oczywiscie nie chce placic podwojnie.
umowa o prace...
Zalezy gdzie Twoj pracodawca bedzie odprowadzal podatki. Jezeli bedzie w Anglii to powinienes odprowadzac podatki w Anglii, jezeli w Polsce to w Polsce
jezeli bedziesz mu wysylac faktury i on bedzie za to placil to wtedy rozliczasz sie w Polsce
Moj pracodawca odprowadza podatki w Anglii, oprócz dochodowego place tam tez wszystkie skladki
no i to juz nie wyglada tak rozowo. Przechodzilem przez to pol roku temu i po przejrzeniu przepisow wynika co nastepuje:
Przede wszytskim wystepuje tu takie cos jak "rezydencja podatkowa", czyli pod jaki urzad skarbowy podlegasz i w zaleznosci od kraju w ktorym pracujesz/mieskzasz ta rezydencja jest ustalana. Na linii UK/PL czyli pracujesz dla firmy w UK, a mieszkasz w Polsce sprawa jest jasna, bo rezydencje podatkowa masz w Polsce i tu z wszystkich dochodow MUSISZ sie rozliczyc. Rezydencja podatkowa jest okreslana w UK na podstawie miejsce przebywania, czyli zeby byc brytyjskim rezydentem podatkowym, musialbys przebywac na terenie wysp wiecej niz 183 dni w ciagu roku podatkowego, a skoro mieszkas z w Polsce to HMRC (tamtejszy urzad podatkowy) w razie kontroli zaprzeczy ze jestes rezydentem brytyjskim. Za to bardzo pieknie obejmuje cie rezydencja Polska, ktora mowi jasno, ze rezydentem jestes w Polsce jesli jest tu tzw. "osrodek interesow zyciowych" (w razie kontroli patrza na twoje wydatki, dzieci, rodzine i sporo innych ktore beda mialy udowodnic ze Polska jest twoim gownym krajem).
Wiec podsumowujac, za rok podatkowy w kltorym bedziesz wiecej niz 183 dni w Polsce musisz odprowadzic podatek w Polsce wedle stawek polskich. Oczywiscie urzad brytyjski ci odda ta kase jak im powiesz ze rezydentem jestes w Polsce (bo ustawa o podwojnym opodatkowaniu o tym mowi).
Niewazne jest to ze nie zarabiasz tu, bo ustawa jasno mowi ze nie musisz tu zarabiac, ale jak zyjesz to sie rozliczas tu. koniec kropka. Polski Fiskus, tego nie pomalujesz tfuu, oszukujeszP
Przechodzac przez to natknalem sie na rozne mozliwosci obejscia tego jak: Zalozenie LTD (czyli spolki) w Anglii, bo ona nie wymaga stalej rezydencji, ale tutaj polski fiskus tez przyszedl z pomoca (sporo osob naciagalo ZUS rejestrujac LTD), ze jesli jestes jedynym udzialowcem spolki i rezydencje masz w kraju to i tak placisz tu podatki. Tak samo HMRC, moze cie sprawdzic i powiadomic polski US, ze nie jestes tu rezydentem, a podatki placiles.
i kolejna sprawa to jest haczyk, bo wedle prawa brytyjskiego, zeby HMRC uznal cie za rezydenta podatkowego w UK (a co za ty idzie zeby polski US sie od CIebie odczepil) to miejsce pracy musi byc na terenie UK, ALE i tu jest wazne. Brytyjskie prawo jasno mowi, ze jesli praca wykonywana jest zdalnie i pracownikowi niezbedne do pracy jest laczenie sie z serwerami firmy w UK I serwery sa na terenie UK, wtedy wedle nich de facto pracujesz an terenie UK i oni wydadza ci zaswiadczenie o rezydencji,a wtedy polski fiskus nie zrobi ci nic, bo jesli ZGODNIE Z PRAWEM rozliczyles sie z HMRC to oni nie moga tych pieniedzy tknac.
To jest jak wyglada to prawnie, przemaglowalem rozne opcje, kilku prawnikow, pytalem w US w Wawie (ogolnie US troche zielony w tym jest ;)) i to jest jedyny legalny sposob.
Oczywiscie bedziesz pracowal tak jak pracujesz do pierwszej kontroli, ale wystarczy ze cie skontroluja i bedziesz musial oddac w Polse podatek wedle polskiego prawa, wedle polskich stawek i do tego moga dowalic kare. Wiec czy warto??
i jeszcze do @fasadin
fasadin napisał(a):
Zalezy gdzie Twoj pracodawca bedzie odprowadzal podatki. Jezeli bedzie w Anglii to powinienes odprowadzac podatki w Anglii
Tu nie do konca jest prawda, bo jak HMRC sie dowie ze on mieszka w Polsce to nakaze pracodawcy nieplacenie skladek, bo on NIE MOZE byc ubezpieczony w UK, bo nie bedzie tam rezydentem podatkowym.
Wtedy HMRC wystawia pismo do pracodawcy, by ten zaprzestal palcenia skladek i ew. placenmie do polskiego US, lub zmiany formy prawnej na np. B2B.
@szalonyfacet wielkie dzieki za odpowiedz.
Co do laczenia sie z serwerem firmy to jestem polaczony przez cisco meraki. Serwery firmy sa na terenie UK. Czy to sie zalicza do tego o czym wspomniales?
Najlepiej, bedzie gdy TY, lub twoj pracodawca poprosicie HMRC o opinie w tej sprawie, wiem ze jak ja keidys pytalem to nawet zwykly VPN wystarczyl.
Czemu nie robisz tego B2B ? Przecież jak Ci przyjdzie zapłacić podatek w Polsce, a wtedy to już będzie 32% to zdecydowanie Ci się to nie opłaci. Tak samo jak i liniowe 19% Polskie jest zapewne niższe od Brytyjskiego podatku, chyba, że faktycznie mało zarabiasz i tamtejsza kwota wolna od podatku to dla Ciebie zbawienie.
Najprościej wynajmij tam jakieś mieszkanie i podnajmuj polakom. A w polsce rób zakupy tylko za gotówkę. Jak Ci wtedy udowodnią, że tam nie mieszkałeś?
wasiu napisał(a):
Czemu nie robisz tego B2B ? Przecież jak Ci przyjdzie zapłacić podatek w Polsce, a wtedy to już będzie 32% to zdecydowanie Ci się to nie opłaci. Tak samo jak i liniowe 19% Polskie jest zapewne niższe od Brytyjskiego podatku, chyba, że faktycznie mało zarabiasz i tamtejsza kwota wolna od podatku to dla Ciebie zbawienie.
Najprościej wynajmij tam jakieś mieszkanie i podnajmuj polakom. A w polsce rób zakupy tylko za gotówkę. Jak Ci wtedy udowodnią, że tam nie mieszkałeś?
Co do pierwszego to sie zgodze, bo niekiedy w Polsce jest lepiej placic podatki.
Ale drugie to takie cfffaniactwo, ze w uszach dymi. Zrob jak kolega radzi, a kablowke zaloz na ciocie, internet na babcie, od wujka bedziesz pozyczal auto i zyl jak koczownik w Polsce, by zaoszczedzic troche grosza. Potem dziwic sie ze w Polsce fiskus musi jest nastawiony , ze Polak przedsiebiorca to taki co wszedzie kreci.
szalonyfacet napisał(a):
Ale drugie to takie cfffaniactwo, ze w uszach dymi. Zrob jak kolega radzi, a kablowke zaloz na ciocie, internet na babcie, od wujka bedziesz pozyczal auto i zyl jak koczownik w Polsce, by zaoszczedzic troche grosza. Potem dziwic sie ze w Polsce fiskus musi jest nastawiony , ze Polak przedsiebiorca to taki co wszedzie kreci.
Co ma do tego polak przedsiębiorca? On by był po prostu angolem koczownikiem w Polsce, na starość z angielską emeryturą. B2B rozwiązuje problem fiskusa. Swoją drogą vat na wszystko byś odprowadzał i tak w polsce, więc nie ma tu sytuacji, że państwo jest stratne. Po prostu poza 23% nie zyskuje dodatkowych 19%, które i tak wydasz tutaj i ktoś inny je zapłaci za Ciebie, jako podatek od Twoich pieniędzy, których nigdy by w przeciwnym razie nie zarobił.
Nie bylby angolem, bo obywatelstwa, by nie mial, wiec wciaz bylby Polakiem i to kombinatorem. To ze przepis taki a nie inny, to przestrzegac trzeba. Kraj bylby stratny o odprowadzone skladki itp. Co do emerytury to po przepracowanych 11 latach 400 zlotych lub po 44 latach 2000 zlotych, wiec szalu nie ma. Brytyjska emerytura to w znacznym stopniu Personal lub Company Pension, czyli tzw. trzeci filar i odkladanie samemu, co moze i tu robic. A jesli juz kombinowac to wciaz najkorzystniej wychodzi LTD i wtedy wyplata w formie dywidendy;)
O co chodzi z tym B2B, bo nie rozumiem tego skrótu.
Business To Business, czyli umowa między firmami a nie między firmą a osobą fizyczną - pracownikiem.
Praca na kontrakt. Np. gdy prowadzisz jednoosobową działalność i tak "pracujesz" -świadcząc usługi jako firma.
Przedstawiam jak wyglądają rozliczenia dochodów z pracy zdalnej wykonywanej w Polsce na rzecz firmy z Anglii.
Po pierwsze należy ustalić rezydencję podatkową tzn. miejsce zamieszkania do celów podatkowych. Całość swoich dochodów rozliczamy w kraju, w którym jesteśmy rezydentem podatkowym. Polskim rezydentem podatkowym jest osoba, która:
W tym przypadku (kiedy miejsce zamieszkania i wykonywania pracy znajduje się w Polsce) posiadasz polską rezydencję podatkową. Urząd skarbowy może wydać certyfikat rezydencji na potwierdzenie tego stanu.
Następnie sięgamy do umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z Wielką Brytanią (art. 14 ust. 1 "Dochody z pracy najemnej"), gdzie czytamy: pensje, płace i inne podobne wynagrodzenia, które osoba mająca miejsce zamieszkania w Umawiającym się Państwie (Polsce) otrzymuje za pracę najemną, podlegają opodatkowaniu tylko w tym Państwie (Polsce), chyba że praca wykonywana jest w drugim Umawiającym się Państwie (Anglia).
W przypadku pracy zdalnej, bez fizycznej obecności za granicą - praca wykonywana jest w Polsce. Dlatego uzyskane dochody również podlegają opodatkowaniu w Polsce.
Potwierdzają to indywidualne interpretacje organów skarbowych.
Należy poinformować angielskiego pracodawcę, żeby nie pobierał podatku, ponieważ jesteś polskim rezydentem podatkowym. Można wystąpić również o zwrot nadpłaconych zaliczek na podatek w Anglii.
Poprawne rozliczenie z polskim fiskusem wygląda następująco: miesięczną kwotę wynagrodzenia brutto przeliczamy po średnim kursie NBP z dnia poprzedzającego dzień otrzymania wynagrodzenia. Otrzymujemy dochód w polskich złotych. Od dochodu tego obliczamy miesięczną zaliczkę na podatek dochodowy wg skali podatkowej (18%,32%) i wpłacamy na konto urzędu skarbowego do 20 dnia miesiąca za miesiąc poprzedni.
Podsumowując: w przypadku pracy zdalnej dla firmy z Anglii to pracownik a nie pracodawca odprowadza zaliczki na podatek dochodowy.
Rozliczenie roczne na PIT-36 wraz z wykazaniem wartości zaliczek.** Nie składamy PIT-ZG**, ponieważ praca nie była wykonywana fizycznie za granicą.
Wydaje się skomplikowane :) , ale mogę pomóc w tej kwestii, proszę o kontakt na priv.
A jeszcze pytanie, jeśli mam spółkę LTD w UK, ale mieszkam w PL i pracuje zdalnie w PL
A jeszcze pytanie, jeśli mam spółkę LTD w UK, ale mieszkam w PL i pracuje zdalnie w PL
Matko jedyna, to naprawdę nie jest wcale skomplikowane... Uproszczona wersja dla mocno niekumatych:
Mieszkasz w Polsce ---> płacisz podatki w Polsce.
Chcesz płacić podatki gdzie indziej? Musisz się tam wyprowadzić.
Hej
Mam pytanie. Mam taka sytacje.
Mieszkam i przebywam w Uk od kilku lat. Chcialbym podjac prace zdalna dla kogos z EU np dla polaka z polski. Jak w takim razie wyglodalaby umowa B2B? chodzmi mi o kwestie podatkowe. Jak to rozliczac? Czy osoba ktora mnie "zatrudni" musi byc jakims platnikiem vat ? ktos sie orientuje ?