Zabezpieczenie filmu szkoleniowego

0

Cześć!

Zakładam stronę internetową z filmami szkoleniowymi i mam w związku z tym pytanie.
W jaki sposób mogę je zabezpieczyć przed udostępnianiem innym osobom? Wyobrażam sobie to tak: sprzedaję film z licencją na 1 komputer, na innym nie można go uruchomić. Nie można również nagrywać ekranu.
Czy są jakieś gotowe programy które tak działają? Dodam że kompletnie się nie znam na programowaniu, pytam o gotowy program, ponieważ nie mogę takiego znaleźć(właściwie to nie wiem jak takie zabezpieczenie się nazywa). To tylko przykład jak może działać, oczywiście jakby był jakiś lepszy pomysł to będę wdzięczny. Jeżeli nie ma takiego programu to czy jakaś firma której to zlecę zrobiłaby coś takiego? Chodzi mi o jak najmniejszy koszt.

0

Nie da się skutecznie zabezpieczyć filmu. Zawsze można chociażby nagrać obraz kamerą. Moim zdaniem próba zabezpieczenia filmów to tylko strata pieniędzy.

0

co więc mogę zrobic? sprzedawać filmy bez żadnych zabezpieczeń?

0

To zależy. Jeśli szkolenia dotyczą jakiegoś b. wąskiego tematu dla profesjonalistów należałoby po prostu nie sprzedawać filmów za pośrednictwem strony, tylko po zawarciu stosownej umowy z podmiotem zainteresowanym szkoleniem, a na stronie umieścić wersję demo i materiały promocyjne.
Jeśli szkolenie dotyczy jakiejś dość popularnej dziedziny, trzeba przemyśleć od nowa model biznesowy i zastanowić się nad dodaniem reklam, mikropłatnościami itp.

0

Zapomnij o zabezpieczeniach, bo zawsze można filmik odpalić z przekierowaniem obrazu i dźwięku na nagrywarkę DVD po zwykłym kablu HDMI.

Przemyśl po prostu model biznesowy - licencjonowanie na jeden komputer jest w przypadku filmów co najmniej bezsensowne, ale...

Razem z filmem dostarczasz oprogramowanie, które po zainstalowaniu jest zwykłym playerem, tyle tylko, że "w locie" np. rozszyfrowuje plik z filmem.

0

Jeżeli sprzedajesz to wąskiej grupie i nieczęsto to można każdą kopię oznaczać (najlepiej w niewidoczny/nieoczywisty sposób, znak wodny jest oczywisty) i w przypadku wycieku zidentyfikować jego źródło, a potem sypać oskarżenia. A wszelkie zabezpieczenia są do "złamania" przez 13 letniego eksperta z paroma kabelkami, więc szkoda czasu i pieniędzy inwestować.

0

Czyli najlepiej jest zrobić własny odtwarzacz, w którym nie będzie można wyodrębnić filmiku i licencjonowany będzie player z filmem?
W jaki sposób można niewidocznie oznaczać każdą kopię? Wiem że tak robi eduweb i właśnie wytoczyli parę spraw o odszkodowania. Oczywiście nie chodzi mi o to by czerpać korzyści z odszkodowań, ale by walczyć z piractwem i mieć pieniądze z mojej pracy.
Jaka może być orientacyjna cena takiego odtwarzacza? Jest może jakaś firma która się zajmuje czymś takim?

0

@Nelson, filmik wyodrębnić zawsze można. Co do oznaczenia kopii to jest wiele metod, począwszy od banalnego znaku wodnego, poprzez wstawianie klatek kluczowych z numerem kopii, a kończąc na różnych fajnych wrzutkach http://pl.wikipedia.org/wiki/Steganografia

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1