Cześć,
Interesuje mnie pewna domena .pl.
Właściciel jest osobą prywatną. Na serwerze nic nie wisi ciekawego (żadnych danych, kontaktu). Za ktośjakiś myk by się skontaktować z nim?
0
0
a whois co zwraca?
0
domena jest zarejestrowana i utrzymywana, ale nie ma danych właściciela? whois.pl -> jesli nie powie Ci danych właściciela, powie Ci dane rejestratora. Wtedy możesz się skontaktować z rejestratorem i rejestrator może się skontaktować z klientem.
0
http://www.checkdomain.com/cgi-bin/checkdomain.pl?domain=xxx.pl
Więc mogę jedynie liczyć na dobrą wolę pośrednika, że będzie chciał przekazać ofertę... : )
0
Hahaha, już niedługo będę miał tą domenę :) Dzięki za cynk, przekazali moją ofertę klientowi :)
0
@maciejmt, zwróć uwagę, że w 2010 roku ktoś na domenę założył opcję. Jeżeli nie byłeś to ty, to jeszcze ktoś inny od tamtego czasu jest zainteresowany pozyskaniem domeny.
0
Domeny z nazwiskiem nie są tanie, więc się tak nie ciesz na zapas ;)
0
Pożyjemy zobaczymy. A tak z ciekawości, na ile byście wycenili tę domenę z adresem .com?
1
Osobiście bym wycenił na cenę rejestracji. A chcąc odkupić ją od kogoś podejrzewam, że 2 - 15 tysięcy zawołają, albo zaoferują dzierżawę za np. 300zł/mies. Z takimi kwotami na ogół się spotykałem.
1
Jak dla mnie to jeśli nie jest się firmą TOP500 to szkoda kasy na walkę o zajętą domenę.
0
Prawda to. Zajęta domena jest często wyceniana na zbyt dużo (jak dla kogo). Nazwa domeny często stanowi wartość samą w sobie, którą ciężko by było lepiej znaleźć (patrz sprawa sex.com). Domena MOŻE opłacać się gdy człowiek posiadający taką domenę nie przypilnuje jej i wypadnie z rejestru domen (właściciel nie odnowi na kolejny okres), wówczas taka domena ma wartość do złapania. Jednak przy naszym NASK taka wartość to ciężka sprawa z racji obecności takich serwisów jak np. aftermarket, który aktywnie przechwytuje wszystkie domeny wypadłe z rejestru żeby sprzedać z duuuużym zyskiem. Choć jak się ma fart to właśnie w serwisach tego typu da się złapać po całkiem normalnych cenach interesujące domeny.