Programista na siłowni

0

Nie wiem czy od siłowni, urosłem po prostu :P
Co do diety, to tak jak mówię, nie układałem nic, po prostu wywaliłem produkty niezdrowe i mało odżywcze jak: parówki, konserwy, fast foody, pasztety, słodycze a zacząłem dobierać więcej nabiałów, serów, twarogi, mleko, płatki owsiane, ryż, kurczak, więcej mięsa ogólnie, ale takiego dość prawdziwego, ryby... No i ważne jest regularne jedzenie, przynajmniej 5 razy dziennie.

I ćwiczenia nie tylko siłowe, ale także pamiętaj o bieganiu itp, bo można łatwo sobie narobić niepotrzebnych kilogramów ;)

1

Pierdu pierdu.. Wzrost niestety jest zapisany w genach.. Zależy od ilości chrząstki na kościach. Jeżeli chcesz się dowiedzieć @olek1 czy jeszcze urośniesz idź na prześwietlenie np ramion i na zdjęciu wyjdzie czy masz jeszcze chrząstkę na kościach, spytaj lekarza jeśli nie umiesz czytać zdjęć rentgenowskich.

1
MJay napisał(a):

Ja mam od miesiąca zastój i widać, że mi się trochę przytyło na brzuchu. Ale od jutra basen, bo w SPACJA końcu wróciłem do domu na wakacje ;]
user image

To jeszcze ja, żeby koledze z forum było raźniej ;)
user image

0

Ostatnio co drugi dzień siłownia:

  • cztery serie po 10x68kg sztangą
  • cztery serie na każdą rękę po 15x12kg biceps (hantle)
  • 3 serie po 30 pół-brzuszków
  • dwie serie po 10 przysiadów
  • na koniec 10 pompek
0

up. zalezy co robisz, ale jak dla mnie plan masz kiepski, zwlaszcza 4 razy 15 ( hantlami 12kg?) ... czas na zmiany :)

0

No cóż... Dla mnie ważne, żeby w oderwaniu od komputera wyrobić normę ;) Lepiej jest "coś robić", niż tylko siedzieć przy kompie, jeść i tyć ;)

0

Jak chcesz w siłę ładować to rób 3-4 serie dużymi ciężarami tak aby pierwsza seria była 8 powtórzeń, druga 6, trzecia 4 i ewentualnie czwarta 2. Jeśli chcesz pracować, to co ja wolę, nad rzeźbą, to 10 serii po 10 powtórzeń połową ciężaru.

Brzuch robiłem na skośnej ławce 3 razy w tygodniu 3 serie po 30 pełnych brzuszków ze skrętem i raz w tygodniu dobijałem podciąganie do klatki z nogami w zwisie.

1

@somekind, odpowiadając na Twoje pytanie ( w komentarzu można zbyt mało znaków zapisać ).
Po dwóch trzech miesiącach jeśli nie masz dużo tkanki tłuszczowej jesteś wyrzeźbiony jak Apollo ;] Kiedyś jeszcze robiłem trening "TSC The heart of champion" ( http://www.tscheartofachampionprogram.com/ - polecam oglądnąć filmik ) jest super na kondycję i dla tych co potrzebują zrzucić jest bardzo dobry. Jeszcze lepszy natomiast jest "Insanity" ( http://www.beachbody.com/product/fitness_programs/insanity.do ) ;-)

1

Witam po przerwie.

A u kolegów programistów jak tam postępy?

Zdjęcia na masie. Od kilku dni redukcja.

dawid farbaniec

1

Teraz to dopiero możesz naklepać assemblerowi ;)

Dlaczego zakrywasz twarz, skoro w google po Twojej nazwie użytkownika można od razu do tego dojść?

0

Ja chodzę na siłkę dlatego, że genetycznie jestem chudy i mam genetycznie szewską klatkę (zapadniętą), więc musiałem trochę przypakować klatę by wyglądała normalnie, bary zeby nie wygladac za chudo a plecy do towarzystwa. EFekt: nie wygladam na koksa tylko na goscia normalnej budowy mimo ze chodze na silke 3 razy w tyg. i wcinam po 4000 kcal i pol kilo miecha dziennie by utrzymac ten normalny wyglad.

0

@Javowiec:
Oczywiście nie będę się wtrącał w trening, ale jak ćwiczysz klatę to wiesz, że:

  1. Wyciskanie sztangi jej nie ćwiczy i dużo lepsze są motylki hantalami lub 2 górne wyciągi po bokach?
  2. Powinieneś robić przysiady ze sztangą z przodu i martwy ciąg, bo uda i plecy to największe mięśnie więc ich obciążenie znacznie zwiększy poziom ormonu wzrostu i wtedyklata i bicki będą rosły szybciej?

Jak już pisałem, zrobisz jak zechcesz, ale aż za często widzę jak ludzie wyciskają sztangę "na klatę" albo machają dużo na bicki i guzik im to daje, a tylko się męczą i tracą czas.

0

@Javowiec:

Spróbuj poćwiczyć chwilę na wyciągach tak jak to pokazuje człowiek w 2. linku to od razu poczujesz różnicę w zaangażowaniu klatki.

Zasada jest taka, że ćwiczy się szczególnie duże grupy mięśniowe, bo one najwięcej hormonu wzrostu wydzielą i można je bardziej obciążyć, a małe robią się niejako przy okazji.
Na siłce jednak widać przeważnie coś zupełnie odwrotnego czyli ludzie ćwiczą wyciskanie i bicki, a później się dziwią, że po roku nie wielkich efektów.

0

Chodzę i mam trochę ciekawych wyników np. 150 kg w martwym ciągu czy 35 kg w podciąganiu na drążku z obciążeniem na jedno powtórzenie. BTW. Ta ankieta jest trochę debilna :P

0

A ja nie chodzę na siłownie i nie uprawiam żadnych sportów, bo mam to gdzieś. Zwyczajnie... raz, że mi się nie chce, a dwa, że w ogóle nie czuję takiej potrzeby. Kiedyś nawet parę razy spróbowałem i nic z tego nie wyszło, ponieważ po prostu znudziło mnie to. No... ale to też trzeba lubić i widzieć w tym bakcyla.

0

@Khuzy
Ad1. Zobacz następny post.

Ad2.
Dla tego, że o ile trudniej zrobić, to trudniej też się dzięki temu nabawic kontuzji, a dodatkowo wymusza prawidłową postawę.
Przysiady ze sztangą z tyłu też są ok i świetnie działają, ale dużo łatwiej jest je zrobić nieprawidłowo.
Tu jest też to ograniczenie, że nie nawalisz sobie ciężaru więcej niż jesteś w stanie podniejść zachowując odpowiednią technikę, a w przypadku sztangi z tyłu jak najbardziej.
Fakt, ego może ucierpieć jak się okaże że trzeba zejść x kg, ale przecież nie o rekord chodzi o trening i rezultaty.

Ad3.
Jasne, że wszystko jest dla ludzi, i jak ktoś faktycznie rozumie co konkretnie robi i jak to działa to i machanie hantalami zrobi jak trzeba.
Problem w tym, że wielu ludzi zakłada gacie przez głowę i np chce budować dużą klatę wyciskaniem sztangi.
Ja nie mówię, że trzeba robić tylko izolowane ćwiczenia, ale jak czyimś celem jest wielka klata to zdecydowanie są lepsze ćwiczenia niż popularne wyciskanie.

0
grzesiek51114 napisał(a):

A ja nie chodzę na siłownie i nie uprawiam żadnych sportów, bo mam to gdzieś. Zwyczajnie... raz, że mi się nie chce, a dwa, że w ogóle nie czuję takiej potrzeby. Kiedyś nawet parę razy spróbowałem i nic z tego nie wyszło, ponieważ po prostu znudziło mnie to. No... ale to też trzeba lubić i widzieć w tym bakcyla.

Ćwiczenia fizyczne poprawiają myślenie:
Brain Training Doesn’t Make You Smarter

The bottom line is that there is no solid evidence that commercial brain games improve general cognitive abilities. But isn’t it better to go on brain training with the hope, if not the expectation, that scientists will someday discover that it has far-reaching benefits? The answer is no. Scientists have already identified activities that improve cognitive functioning, and time spent on brain training is time that you could spend on these other things. One is physical exercise. In a long series of studies, University of Illinois psychologist Arthur Kramer has convincingly demonstrated that aerobic exercise improves cognitive functioning. The other activity is simply learning new things. Fluid intelligence is hard to change, but “crystallized” intelligence—a person’s knowledge and skills—is not. Learn how to play the piano or cook a new dish, and you have increased your crystallized intelligence. Of course, brain training isn’t free, either. According to one projection, people will spend $1.3 billion on brain training in 2014.

Oczywiście trzeba to wyważyć, bo jak się spędzi 90 % wolnego czasu na ćwiczeniach to nie zaprocentuje to ponad 10x szybszym myśleniem i w efekcie wymyślimy mniej :]

0

jak dla w każdych ćwiczeniach słowo klucz to: regularność, nawet nie trzeba dużo ćwiczyć wystarczy godzina 3 razy w tygodniu i już po pół roku "na sucho" są niezgorsze efekty, tylko wiadomo janusze ćwiczeń startują w kwietniu i chcą super klatę na lato...

0

Ja zacząłem w maju zeszłego roku, na początek redukcja i ponad 20kg mniej, w międzyczasie coś tam urosło. Generalnie nic nie planuje, trening na sucho, jak coś urośnie to będzie ;)

0

Każdy tu pisze o ćwiczeniach, a bez odpowiedniej diety tylko krzywdy sobie narobicie/nie będzie efektów. I co rozumiecie przez to "na sucho"? :P

Sam chodziłem swojego czasu na siłownie 5-6 razy w tygodniu inspirując się Lazarem :P Niestety od ok 1.5-2 lat na siłowni byłem ze 2 razy - tyle obowiązków się zwaliło na głowę. Z 85kg/10%BF zalałem się do lekko ponad 100kg. Na szczęście powoli odkopuje się ze wszystkiego, siłownia już jest w planach na najbliższy miesiąc i ambicje osiągnąć więcej niż wcześniej. Jak już będzie widoczny jakiś progres to może coś tu wrzucę i pochwalę się na czym stoje :)

0

Bjj plus trochę crossfitu dla podciągania kondycji i wytrzymałości. Taka typowa siłownia jest dla mnie morderczo nudna, tak samo zresztą jak (modne w niezrozumiałym dla mnie stopniu) bieganie

1

Jakby ktoś chciał skorzystać to wrzucam mój trening.
Trening wykonuje w pokoju. Cały sprzęt to tylko 2 sztangielki i ławeczka.

1. Klatka + Triceps + Brzuch + Przedramię
Wyciskanie sztangielek na ławce prostej leżąc – 4 x 10
Przenoszenie sztangielki za głowę na ławce prostej leżąc – 1 x 30
Wyciskanie francuskie zza głowy stojąc – 3 x 10
Wyciskanie francuskie sztangielką do czoła leżąc – 3 x 10
Prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia – 3 x 10
Brzuszki na ławce prostej – 3 x 15
Plank (deska) – 3 x MAX
Uginanie nadgarstka ze sztangielką podchwytem – 3 x MAX
Uginanie nadgarstka ze sztangielką nachwytem – 3 x MAX
2. Plecy + Biceps + Brzuch
Martwy ciąg ze sztangielkami – 3 x 10
Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia – 3 x 10
Wznosy barków ze sztangielkami (szrugsy) – 3 x 10
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia – 3 x 10
Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (chwyt młotkowy) – 3 x 10
Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (z supinacją nadgarstka) – 3 x 10
Uginanie ramienia ze sztangielką w podporze o kolano siedząc (chwyt normalny) – 3 x 6
Brzuszki na ławce prostej – 3 x 10
Plank (deska) – 3 x MAX
3. Nogi + Barki + Brzuch + Przedramię
Przysiady z obciążeniem z przodu – 3 x 15
Wykroki ze sztangielkami – 3 x 15 (na jedną nogę)
Wyciskanie żołnierskie sztangielkami – 3 x 10
Unoszenie sztangielek bokiem stojąc – 3 x 10
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia – 3 x 10
Brzuszki na ławce prostej – 3 x 15
Plank (deska) – 3 x MAX
Uginanie nadgarstka ze sztangielką podchwytem – 3 x MAX
Uginanie nadgarstka ze sztangielką nachwytem – 3 x MAX

Suplementacja:
Rano na czczo: 1 tab. Ground Zero, 1 tab. Alpha Burn po 30 minutach śniadanie
Przed treningiem: 1 tab. Ground Zero, 1 tab. Alpha Burn, Creatine Xplode, BCAA
Od razu po treningu: Whey Protein Concentrate (WPC)
Przed kolacją: 1 tab. Alpha Burn
Przed snem: 2 tab. Erase Fast, 3 tab. ZMA

1
Dawid Farbaniec napisał(a):

Jest forma na lato. Redukcja w trakcie. Aktualna waga 123 kg. Cel: ~100 kg

123kg.JPG

Szczerze to okropnie teraz wyglądasz, 20 kg mniej tu niewiele zmieni, nie wiem jaki masz wzrost, ale na oko to ze 40 kg musisz zrzucić :/

0
wiewiorek napisał(a):

Szczerze to okropnie teraz wyglądasz, 20 kg mniej tu niewiele zmieni, nie wiem jaki masz wzrost, ale na oko to ze 40 kg musisz zrzucić :/

Mam 174 cm wzrostu. Według tych kalkulatorów jakiegoś BMI to powinienem ważyć 74 kg. Ważę 123 kg.

Dziękuję za sugestię, ale mnie bardziej interesuje sylwetka typu "Siłacz na masie", a nie "Piłkarz" czy "Biegacz".

lapy.jpg

1

I prawidłowo, każdy ma swój gust i pomysł na siebie. Też mam paru kumpli, dla których życiowym celem jest się "ześwinić" i gdzieś to rozumiem :)
Chłopak poleciał trochę w masie, ale nikt nie powinien pisać, ze wygląda okropnie. Zresztą 40 kg redukcji to imo przesada i skrajność. Przy dobrej diecie i treningu spoko nawet przy tych 100kg będzie wyglądał, chociaż jeżeli ćwiczy naturalnie to ja docelowo myślałbym nawet o 90-95kg, ze względu na zdrowie i większą sprawność. Przy 100 dalej będziesz trochę zalany, a jednak gubiąc boczki i odsłaniając plecy optyczne wbrew pozorom będziesz większy.

Co do sylwetek biegaczy i piłkarzy to na palcach można wyliczyć takich, którzy wyglądają dobrze/przyzwoicie. Większość ma przerośnięte nogi i chudziutką górę (patrz. np. Lewandowski), więc osobiście dla mnie takie sylwetki nie są atrakcyjne. Z drugiej strony, nie są to sporty sylwetkowe, więc nie ma co się czepiać ich za wygląd.

0
Dawid Farbaniec napisał(a):

Witam po przerwie.

A u kolegów programistów jak tam postępy?

Zdjęcia na masie. Od kilku dni redukcja.

dawid_silownia.jpg

Myślałem, że programiści Asemblera to chude dziadki w okularach.
Ale mimo wszystko proponuję redukcję masy.

0

a ja w swoim życiu na siłowni byłem może z 5 razy. Na brzuszku sześciopaczek :D

bieganie + drążek + pompki + kick boxing.

jedynie regularność się liczy

1
moskitek napisał(a):

a ja w swoim życiu na siłowni byłem może z 5 razy. Na brzuszku sześciopaczek :D

bieganie + drążek + pompki + kick boxing.

jedynie regularność się liczy

szesciopak sie robi od diety i aerobow a nie od silowni, wiec to mozliwe. na silowni pracujesz nad innymi rzeczami.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1