Light Table - wzór IDE przyszłości?

Krótko:

Light Table is based on a very simple idea: we need a real work surface to code on, not just an editor and a project explorer. We need to be able to move things around, keep clutter down, and bring information to the foreground in the places we need it most.

Light table is based on a few guiding principles:

• You should never have to look for documentation
• Files are not the best representation of code, just a convenient serialization.
• Editors can be anywhere and show you anything - not just text.
• Trying is encouraged - changes produce instantaneous results
• We can shine some light on related bits of code

Linki:
http://www.kickstarter.com/projects/306316578/light-table - projekt na kickstarterze, wprowadzenie i prezentacja podstawowych idei
http://www.chris-granger.com/ - blog autora
http://www.chris-granger.com/2012/05/21/the-future-is-specific/ - najnowszy wpis prezentujący nowe możliwości
http://www.youtube.com/watch?v=osLReQSB9F0 - film z powyższego wpisu, dla "nieczytających"

Co o tym sądzicie?

W pewnym sensie pomysł mi się podoba, a w pewnym nie - wygląda minimalistycznie i futurystycznie, ale obawiam się że w praktycznych zastosowaniach przegrał by z general-purpose IDE.

ja na ten przykład nie wyobrażam sobie pracy z tym przy mojej konfiguracji - całość wygląda jak by było pod jeden monitor i jeden komputer, a moje stanowisko to 2-6 monitorów i 1-4 komputery na raz nie licząc maszyn zdalnych, whiteboardów i innych tego typu pierdół.

Całe ide bardziej mi przypomina edytor dla pisarzy którzy nie potrzebują zewnętrznych interakcji.

Swoją drogą (odkopując temat :] ) do pobrania jest wersja alpha i na windowsa i na linuxa... Można pobrać i sobie obejrzeć jak to działa...

Całkiem fajne, ale dla FE developerów. Dla mnie jako backendowca dużo lepszy i bardziej przydatny jest Vim.

To chyba właśnie dla fanów Vim-a przecież. Dla mnie dobre IDE to Visual Studio, patrząc na to nie wiem nawet jak to skomentować - czy się śmiać czy płakać. No ale co kto lubi. Dla mnie zdecydowanie zbyt minimalistyczne, aczkolwiek zdaję sobie sprawę że komuś może to pasować.