W czym nasza-klasa przegrała z facebookiem?

0

Tak mnie naszło na rozmyślania - bo większość znajomych albo wchodzi na nk raz na rok, albo usuwa konta, albo w ogóle tam nie ma, a korzysta z face'a. Posiadanie naszej-klasy stało się już prawie obciachem, niedługo może nawet wiochą. Zdjęcia wrzucają tam głównie już białe kozaczki, dzieci, osoby starsze. Nikt tam nic nie pisze.
Niedawno doszło do tego, że pod wpływem nacisku znajomych, tracących wiarę w to, że istnieję naprawdę, założyłem konto na facebooku i miałem okazje zobaczyć jak ten serwis wygląda. No i wniosek mam taki (a raczej pytanie): dlaczego nasza klasa przegrała?
Zarówno facebook, jak i nasza klasa posiadają:

  1. narzędzia do komunikacji z ogółem (tablica, śledzik) (i tu pytanie: dlaczego wszyscy tak się wkurzali na tego śledzika na nk, a korzystają z tablicy na fb?)
  2. narzędzia do rozmowy w czasie rzeczywistym (cośtam na fb, nk talk)
  3. dodawanie zdjęć, komentowanie itd.
  4. prezenty, gry i inne duperele
  5. sporą liczbe użytkowników
    Czy chodzi tylko o globalizacje? Ukraiński czy rosyjski (sam nie wiem) Vkontakte trzyma się całkiem nieźle w porównaniu z dogorywającą naszą klasą. Nie mówię o takim serwisie jak grono.pl , który z założenia był innego typu serwisem, i nie celował w tak duże grono odbiorców. Ale nasza klasa. Swego czasu bardziej popularna niż facebook. Ma tam konto więcej osób, choć większość nawet nie zagląda. Stało się to obciachem, "dla plebsu". Wyszło z mody. Mimo braku konkretnej przyczyny.
    Aha: nie chcę, byście uważali mnie za rycerza naszej-klasy. Tak nie jest.
0

Odpowiedni marketing i moda robi swoje. Facebook też kiedyś podzieli los "nk". To raczej nieuniknione, kwestia czasu.

8

O ile dobrze pamiętam, to te śledziki i talki, to NK zgapiła z FB.

Wydaje mi się, że to kwestia nazwy i pochodzenia. Facebook to zagramaniczne słowo i amerykański produkt, więc z definicji lepszy niż polski. (Tak przynajmniej odbiera świat nasz zakompleksiony naród.)
A buractwa jest chyba tyle samo na obu portalach, ale Facebook daje dostęp do buractwa zagranicznego (więc z definicji lepszego niż polskie ;)).

5

nk wydaje się być bardziej nieprofesjonalna, np za sprawą wielkich zatorów na początku działalności czy wszędobylskiego pana gąbki i innych cukiereczków za kasę.

Poza tym na fb są rzeczy typu strony wydarzeń czy strony firmowe, wcześniej niż na nk były aplikacje itp itd Znawcą nie jestem, ale nk chyba była pod tym względem opóźniona.

0

Może i opóźniona, ale nigdy nie zrozumiem tego powszechnego oburzenia na śledzika.

OD ADMINISTRACJI: Uwaga Drodzy klasowicze. W związku z dużą liczbą
wiadomości do nas z prośbą o usunięcie "Śledzika" chcemy dowiedzieć
się jak dużo osób na prawdę nie chce, aby ta opcja została. Jeśli
Śledzik ma zniknąć- skopiuj wiadomośc i wyślij.NK

UWAGA! USUNĄĆ ŚLEDZIKA! Wklejcie to na swojego śledzika! Jeżeli
uzbieramy 70% użytkowników nk... to usuną śledzika!!

Zresztą, rozumiem przejść gdzieś, bo są ludzie z zagranicy, można zakładać strony firmowe, są wydarzenia etc. Ale większość ludzi nie dlatego przeszła tam. Tak jak mówicie, uległa modzie.
Tak samo jak modą jest czasem "wypisywanie" się z tych serwisów społecznościowych. Mój umysł jest zbyt ograniczony, by to pojąć.

0

@ubuntuser "Czym nasza klasa przegrała z facebookiem?"
Nazwą.
"(i tu pytanie: dlaczego wszyscy tak się wkurzali na tego śledzika na nk, a korzystają z tablicy na fb?)"
zacytuję @somekinda - z definicji :D

Moje pytanie brzmi... skoro już jest taki temat -> Czy Google+ ma szanse z facebookiem w Polsce i za granicą?

0

Na facebooku powstaje coraz to więcej konkursów, których na nk (bynajmniej jak ja korzystałem) nie było (np. Licencje do Navigacji Naviexpert, albo jeszcze inne)

2

NK miała stosunkowo małą grupę docelową oraz dość wąską specjalizację. FB jednak od początku dawał znacznie większe możliwości niż NK/

0

Nie wiem czy kiedyś powstanie coś co będzie w stanie pokonać Facebooka. Może Google+? chociaż ciężko to widzę

0

@Grudziecki - kiedyś ludzie tak mówili o Microsofcie, o Google, i o Fb też tak mówią - czy powstanie coś lepszego. Otóż nie, nie powstanie nic lepszego tak jak nie powstało nic lepszego odnośnie tych 3 firm. One na zawsze będą najlepsze w swojej kategorii. Najwyżej powstanie coś innego nowego tak samo spektakularnego jak np. Fb. ale na pewno go nie zastąpi.

0

Może i Facebook nigdy nie upadnie, ale na szczęście jest AdBlock, w którym wystarczy dodać jeden filtr, żeby internet wyglądał prawie tak, jak kiedyś.

0

I jedno i drugie, to chłam i strata czasu. Nie mam, nie korzystam, i nie mam zamiaru.

1

U mnie przegrała listą kontaktów. Bo to było jak wrzucenie w nicość 'znajomych', których za moich nk czasów akceptowałam wszystkich (pierwszy mój portal społecznościowy, się głupoty klikało) . Poza tym facet, który mi się podobał przeniósł się na Fejsbuka... to co miałam robić? : > Tylko źle mi później było, jak znalazł sobie chłopaka. I ostatnie: nigdy nie przypisałam się do żadnej 'klasy', bo w każdej jednej (podstawówka, gimnazjum, technikum) ludzie szczerze mnie nie znosili, z wzajemnością zresztą. To sobie poszłam. Fejsbuk jest zaś o tyle fajny, że po polubieniu różnych stron z interesującą mnie tematyką dostaję aktualne info o tym co, jak i gdzie. I mogę lansować się z tym co sama robię i inni mogą to polubić : P

6

nk upada z wielu powodów, część już została tu wymieniona.
Głównym czynnikiem był fakt, że nk zatrzymała się w miejscu, zamiast cisnąć ostro w momencie gdy byli na szczycie, to są już niewidoczni, za to fb - jest wszędzie. Nazewnictwo aplikacji: już sam fakt przemawia na korzyść fb, śledzik, euro gąbka oraz główna nazwa "nasza-klasa". Początkowo portal był przeznaczony tylko do odnajdywania i kontaktowania się ze starymi znajomymi ze szkoły, obecnie zmieniają politykę, stawiają na otwartość dlatego też już oficjalnie od dłuższego czasu jest "nk". FB niby też początkowo był dla studentów uczelni, ale trzeba zauważyć, że handel i marketing w USA jest zdecydowanie lepiej rozwinięty, tam nawet najgłupszy produkt przejdzie, poza tym byli przygotowani na rozwój i mieli świetne zaplecze zdobyte pewnie głównie Parkerowi i jego kontaktom. W nk nie przewidzieli sukcesu, a to błąd, powinno się choć pewien minimalny procent zamysłu projektowego przeznaczyć na możliwość odniesienia spektakularnego zysku rynkowego. Początkowe olbrzymie problemy z niemożnością serwerów liczne błędy i zwiechy aplikacji. NK nie jest otwarta na rynek zagraniczny i to też można zaliczyć do podstawowych błędów, dla których powoli znikają. Cóż jednak przykro to mówić, ale Polska nie jest zbyt przyjazna biznesowi w branży IT, choć są wyjątki.

Można by tak wymieniać pewnie jeszcze bardzo, bardzo wiele rzeczy, nie wiem co tam mają w tej chwili w głowach ludzie nk, ale ciężko im teraz będzie się odbić.

0

http://i.top500.org/site/3027
a wiemy coś o FB?

0

Moim zdaniem NK nie powinna była próbować zrobienia 'kalki' FB. Dość oczywiste było, że nie zrobią tego lepiej. Trzeba było robić/rozwijać to co im na starcie przypadkowo dobrze wyszło.

1

nk używałem jak głównym celem tej strony było umożliwienie zebrania się ludzi z dawnych szkół. To mi jeszcze odpowiadało. Po tym jak zaczęła się robić z tego fotka.pl nie miało to już najmniejszego sensu.
Jak jakiś czas temu z ciekawości zalogowałem się na NK i zalała mnie lista jakichś debilnych zaproszeń do gier totalnie mnie ten portal odrzucił.
Wydaje mi się że głównym problemem NK okazali się po pierwsze ludzie korzystający z tego portalu (niedojrzałe dzieci) oraz administracja portalu, która za późno zorientowała się, że wysłanie 10000 zaproszeń w ciągu kilku godzin to chyba jednak jakiś robot. A jak się już zorientowali to zamiast dać od razu bana i wywalić takie konto blokowali mu tylko dostęp na kilka godzin.

1

Jakie szanse może mieć portal nastawiony tylko na Polskę z gigantem nastawionym na cały Świat? NK może mieć (wątpliwe) zyski tylko z Polaków, podczas gdy facebook swoje fundusze na rozwój może czerpać ze znacznie większej populacji.

To tak jakby pytać - czemu Onet, Wirtualna Polska i Interia razem wzięte przegrywają z Google :P

Sam mam trochę obcokrajowców wśród znajomych. Po co zakładać konta na lokalnych serwisach (np. z ich kraju), skoro mogę mieć jedno konto na serwisie globalnym :) ? Potem trzeba hasła spamiętać do każdego portalu (chyba, że ktoś używa jednego hasła do wszystkiego - nie radzę).

Najgorsze jest to, że takie dziecinne Gadu Gadu wciąż ma się dobrze w domach i nawet w firmach. Nawet jeśli użytkownik korzysta z innych komunikatorów (klientów), to i tak często konfiguruje w nich swoje konto GG... Ja daję znajomym wybór: albo przez XMPP, albo przez Facebooka, albo przez maila jak się nie podoba :D GG nawet nie konfiguruję.

1

Mi nieptrzebna ani nk ani szajsbuk. Mogą sobie oba upaść, nie zauważę tego. Ale zaiste, zjawisko dość ciekawe - wszystkie polskie firmy pchają się na portal z ju es ej, wszystkie polskie programy telewizyjne pchają sie na portal kontrolowany przez ju es ej, wszystkie polskie rozgłośnie radiowe pchają się na tenże sam portal.

Ja to odbieram trochę jako mentalność niewolnika - nawet jakiś denny You Can Dance nie może założyć swojej właśnej strony gdzie użytkownicy mogliby głosować, komentować itd, lepiej włazić w dupę jakiejś zagranicznej korporacji i od niej tylko uzależniać swoje podrygi w sieci. Może to i dobre, ale czemu dobre? Nie wiem.

5
Spine napisał(a):

Jakie szanse może mieć portal nastawiony tylko na Polskę z gigantem nastawionym na cały Świat?

Allegro vs eBay?

1
somekind napisał(a):
Spine napisał(a):

Jakie szanse może mieć portal nastawiony tylko na Polskę z gigantem nastawionym na cały Świat?

Allegro vs eBay?

to całkiem co innego
dużo osób ma znajomych zza granicy czy też chce polubić i śledzić stronę jakiegoś zagranicznego zespołu / czegokolwiek - dlatego serwis społecznościowy powinien być jak najbardziej globalny
a mało kto chce kupować za granicą, czekać dwa tygodnie na przesyłkę, mieć problem z płatnością, reklamacją, gwarancją, zwrotem, a nawet porozumieniem się ze sprzedawcą - dlatego "światowość" ebaya nie jest żadnym plusem bo i tak wszyscy by szukali tylko ofert ze swojego regionu; a pod względem funkcjonalności, wyglądu i bezpieczeństwa był gorszy (przynajmniej w chwili wejścia)
poza tym allegro było już mocno rozwinięte i rozreklamowane a ebay na rynek wszedł od niechcenia - tak jakby oczekiwali że polaczki będą ich wielbić i całować po stopach tylko za to że są
tak samo google+ przegrało z facebookiem - bo facebook jest już rozwinięty i po co ludzie mieliby go zmieniać na coś innego co nie jest w niczym lepsze

11
szypxx napisał(a):

@Grudziecki - kiedyś ludzie tak mówili o Microsofcie, o Google, i o Fb też tak mówią - czy powstanie coś lepszego. Otóż nie, nie powstanie nic lepszego tak jak nie powstało nic lepszego odnośnie tych 3 firm. One na zawsze będą najlepsze w swojej kategorii. Najwyżej powstanie coś innego nowego tak samo spektakularnego jak np. Fb. ale na pewno go nie zastąpi.
Wiele firm wyglądało na niezniszczalne. Gdzie są teraz?

Kodak? Kurde, firma, która praktycznie stworzyła fotografię, wymyśliła film 35mm, który do dziś jest używany w większości aparatów małoobrazkowych. Gigant i potentat, obecnie bankrut sprzedający swoje patenty by przeżyć.

Sun? Ówczesny gigant, twórca systemu operacyjnego i wszędobylskiej Javy.

Yahoo i Flickr? Toną szybciej niż Titanic.

Nokia? W ciągu roku z 29% udziału rynku spadła do 8% i ciągle leci w dół. 10 lat temu jak ktoś miał Nokię, to był panem dzielni. Dziś posiadanie Nokii to niemal obciach.

Tak można wymieniać.
Jasne, że obecni giganci zapewne mają ludzi od analizy takich przypadków i starają się uczyć na błędach innych by utrzymać się na fali jak długo się da. Jednym z pomysłów to poszerzanie zakresu wpływu, czego przykładem jest Google. Kiedyś firma robiąca wyszukiwarkę. Dziś mając Motorolę, własny system operacyjny i gigantyczny kapitał zagarnia coraz większą część tortu.

Wracając do meritum.
I Facebook i Nasza-Klasa miały podobny początek. Zamknięte społeczności dla uczniów i pracowników szkół. Więcej, Facebook był bardziej zamknięty, tam był chyba wymóg posiadania maila w domenie uczelnianej. W chwili, gdy zaczęto w TV promować Naszą Klasę i ze smutnego projektu na zaliczenie stała się portalem, gdzie każdemu wypadało mieć konto, zatrudniono złych ludzi sterujących tym statkiem. Nastawiono się na niedorozwinięte umysłowo dzieci, które lubowały się we wklejaniu ASCII artów i kupowaniu misiaczków za €gołąbki. Do tego domyślnie profile były otwarte dla wszystkich, a brak grup spowodował gigantyczną liczbę fałszywych profili w stylu "Wszystkie najpiękniejsze Anie świata ◕‿◕". Serwis zaczęła zalewać fala debilnego spamu na niewyobrażalną wcześniej skalę. W tej chwili było już za późno by budować tamę. Poważniejsi ludzie zaczęli blokować swoje profile tylko dla znajomych, NK wprowadziło "konta fikcyjne", które dało się blokować, ale z tego powodu zakładający je nie decydowali się na taki krok i nie wiele to zmieniało.

Dziś niewiele się zmieniło z postawy NK. Właśnie wszedłem na profil i to, co widzę koło avatara, nie sprawia, że myślę o tym portalu jako o czymś poważnym. Jak bowiem można wytłumaczyć w połowie maja takie opcje?

  • Wyślij prezent
  • Zrób kawał
  • Stuknij jajem!
  • Oblej wodą!
  • Doładuj €urogąbki
    To jednoznacznie kojarzy mi się z portalem dla przedszkolaków, a nie z poważnym i profesjonalnym portalem. Taki "sweet brokacik" z lżejszą szatą graficzną. Dla mnie to największy powód, dla którego NK przestała być brana na poważnie - bo nie traktowali swoich użytkowników poważnie i mając praktycznie każdą grupę społeczną nastawili się na wąską, mało inteligentną i nie dającą świetlanej przyszłości.

Do powodów czysto użytkowych dochodzą aspekty techniczne. Byłem na kilku konferencjach, m.in. Velocity pod San Francisco, gdzie przemawiali ludzie z Facebooka, Microsoftu, Mozilli czy Google. Byłem też na kilku polskich, gdzie byli ludzie z NK. Przepaść technologiczna, jaka dzieli te portale jest wielkości Wielkiego Kanionu. FB poza tworzeniem portalu tworzy też technologie, udostępnia większość z nich otwarcie (np. Hip Hop), ma szybki proces wprowadzania zmian (co skutkuje czasami fuckupami na produkcji), starają się być innowacyjni, ale również korzystać ze standardów (np. Jabber jako komunikator). NK tkwi w miejscu. Zmiana logo z Naszej-Klasy na NK trwała 2 tygodnie z 5 obrazkami po środku by nie wystraszyć użytkowników. Nawet zwiększanie szerokości strony robiły małe ludziki, które wisiały tydzień naciągając stronę. Fajne, śmieszne, spoko, ale to pokazuje, że NK boi się zmian i innowacyjności. Stworzyli jakiś produkt i tkwili przy tym, jak Nokia, nie zauważając, że wymagania użytkowników rosną z dnia na dzień i albo się nadąża albo się znika.
Prawie jak Egipt. Kiedyś był imperium, ale zostali na tamtym poziomie, a świat poszedł naprzód. Kto był, ten wie.

Hmm.. to chyba tyle póki co :)

0

I ja sie pod postem Maroone'a. Wyglad nk - malo ergonomiczny, nie nadaje sie na 'centrum dowodzenia nad swiatem'. W zmian w zolwim tepie i brak powaznego traktowania uzytkownika... i coz... umarlo... acz wlasciciel ustawiony na cale zycie :)

0

A mam pytanie, bo jeszcze jestem newbie w sprawach facebooka. Jak np. odnaleźć znajomych z przyszłego kierunku studiów? Bo gdy szedłem do liceum i NK była na czasie, to już spotkaliśmy się w wakacje, przed rozpoczęciem roku. Tzn nie chodzi mi, ze po nazwiskach, ale czy jest coś takiego, jak te "klasy" na nk?

0

Musisz utworzyć grupę bo raczej nie widzę innego wyjścia.Albo znaleźć grupę z Twojego przyszłego kierunku, może ktoś już stworzył.

0

A mnie ciekawi co się dzieje z "Projekt Titan" który ostatecznie ma pogrzebać e-maile?

2

Był MySpace, Grono, NK, przyjdzie czas i na FB...
Ale trzeba przyznać że FB to ciekawe zjawisko socjologiczne...
Tyle luda w jednym miejscu, opowiadanie o swoim życiu bez nawet przypadkowej myśli o tym kto to czyta...

Najgorsze jest to że nawet profesjonalny GoldenLine zdycha od pewnego czasu.
Programiści siedzą teraz na FB??? WTF? Są tam grupy developerskie?

1

Czy przyjdzie? Być może, ale na pewno zostanie przez coś zastąpione. Ludzie lubią dzielić się swoim życiem, lubią szpanować, lubią zazdrościć, lubią plotkować, jarać się gównem itd.

0

Też kiedyś korzystałem tylko z nk. konto na facebooku założyłem żeby komunikować się z osobami z wymiany studenckiej. Facebook jest dużo bardziej funkcjonalny, przejrzysty, wystarczy parę biało-niebieskich pasków zamiast przesadzonej grafiki nk. Facebook nie umrze. Nk była modna moim zdaniem, dlatego że do czasów facebooka nie było alternatywy.

0
ubuntuser napisał(a):

A mam pytanie, bo jeszcze jestem newbie w sprawach facebooka. Jak np. odnaleźć znajomych z przyszłego kierunku studiów? Bo gdy szedłem do liceum i NK była na czasie, to już spotkaliśmy się w wakacje, przed rozpoczęciem roku. Tzn nie chodzi mi, ze po nazwiskach, ale czy jest coś takiego, jak te "klasy" na nk?

W przypadku warszawskich uczelni paradoksalnie grupy facebookowe kierunków można znaleźć na.. gronie.
user image

Ale jeżeli ktoś sensownie nazwał grupę na Facebooku to przez wyszukiwarkę również można ją znaleźć. Jeżeli chcesz się pointegrować to dodatkowo polecam obozy zerowe, też można ludzi ze swojego roku znaleźć albo poznać co ważniejsze osoby z samorządu uczelnianego ;). Ja się przy alkoholu integrowałem przed rozpoczęciem zarówno na informatyce i na zarządzaniu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1