Szkola po gim.

2

Witam jestem w 3 gim i stoi przedemną wybór szkoły, chciałem iść do technikum ale pewien znajomy, który chodzi do 1 tech. mnie zniechęcił. Czy nie lepiej iść do LO i potem na studia? Chciałbym uczyć się programowania.

0

Programowania w szkole się nie nauczysz. Co do wyboru lo czy tech to na tym forum jest już obszerny temat o tym.

0

To czego uczą na studiach?

0

Na studiach informatycznych wykładają informatykę.
A nauczyć się musisz sam. Nikt za Ciebie tego nie zrobi - nawet na studiach.

0

To w takim razie po co ludzie chodzą na studia?

2

Skoro zadajesz sobie takie pytanie to po prostu daruj sobie studia.

2

Liceum/Technikum - wszystko jedno, w każdym i tak będzie word, excel i ew. turbo pascal. Ty w domu masz siedzieć i się uczyć (google + manuale --- najważniejsza jest samodzielność).
Na uczelni na początku będzie sporo matematyki, fizyki, potem zacznie się programowanie. Ale zanim zacznie się programowanie tak naprawdę powinieneś mieć już sporo opanowane (nie wiem, czesać jakieś małe gierki w c++, czy klepać jakieś konkretne stronki), bo uczelnia raczej tylko Ci pokazuje co można, wszystkiego po trochu - a do Ciebie będzie należało czy chcesz się tego uczyć.

1
InformatykStudent napisał(a)

Skoro zadajesz sobie takie pytanie to po prostu daruj sobie studia.

Nie "daruj sobie", bo szkoda :) Studia do fajny czas, ale nie nastawiaj się na to, że dużo się nauczysz, chyba, że będzie cię interesowała teoria - wtedy studia ci się spodobają jeszcze bardziej. Gdybym jeszcze raz stał przed wyborem szkoły na etapie końcówki gimnazjum, wybrałbym średnią szkołę najbliżej miejsca zamieszkania / ew. tę, do której idzie większość moich znajomych, bo ten wybór, uwierz, jest mocno nieistotny. Potem studia bardziej po to, żeby posmakować "studenckiego życia", niż żeby zdobyć wiedzę (to można, lub nawet należy, robić równolegle do studiów ;]).

1

Pójdziesz do LO, to cię będą tłukli historią i polskim, jeżeli ich nie lubisz to będzie kurwił jak ja na nie. Pójdziesz to technikum - już tak źle z histą i polakiem podobno źle nie będzie, ale za to będziesz miał dużo przedmiotów związanych z IT. Podobno też technikum gorzej przygotowuje do matury no i ogólnie po nim nie będziesz miał takiej wiedzy ogólnej tylko tą informatyczną.

0

Co do maty to na testach gimnazjalnych próbnych miałem najwięcej z klas które, uczy mój nauczyciel a uczy z 4. Miałem lekko ponad 80%. Co do uczenia się samemu to właśnie chce to robić tylko pytanie czego konkretnie się uczyć, nie wiem czy robić strony czy gry/programy i ew. jaki język jak już to drugie.

0

Mój kolega chodzi do technikum i tracą masę czasu na przedmioty zwane multimedia, technologia informacyjna, oprogramowanie biurowe... Ja jestem pod koniec liceum na profilu mat-fiz, mam jedną godzinę TI tygodniowo, a uczę się sam. To najlepsze wyjście, wole sam w domu swoim tempem i rzeczy które mnie interesują niż żółwim tempem w szkole, bo klasa czegoś nie rozumie. Na lekcjach TI oczywiście mamy Wordy etc ale za to fajnego informatyka z którym idzie pogadać na wiele tematów związanych z infą.

0

Takie info jeszcze. Być może też, że będziesz miał pecha i trafisz do jakiegoś nauczyciela obojętnie czy to w LO czy technikum, ale po prostu będziecie tłukli Office'a 3/4 lata i nic więcej ciekawego. Mnie np. osobiście wkurza to, że (niby to I klasa, no ale bez jaj..) cały czas Word, Word i jeszcze raz Word, takie pierdoły i jeszcze czasochłonne. Przykładowo dziś do 0.00 mam wysłać nauczycielowi jakąś duperelną broszurę w Wordzie na 24 strony, tyle, że nie da się tego tak łatwo zrobić jak myślicie, tak udziwnił, że idzie się powiesić. Ale też być może, że trafisz na super gościa, z którym na prawdę czegoś ciekawego się nauczysz. Każda i tak możliwych opcji prowadzi do - samodzielnej nauki. Nie słyszałem ani nie wyobrażam sobie informatyka-programisty, który nauczył się czegoś z samej szkoły/studiów i teraz pracuje jako poważny programista. Weź to do serca, że musisz sam się wszystkiego nauczyć i jak najprędzej zacznij. Oczywiście jeżeli na prawdę tego pragniesz, bo być może, że za 2 lata ci się odechce i będziesz chciał zostać blacharzem czy tam kimś, bo to np. będzie dla ciebie za trudne.

1

Robienie programów/stron dla mnie jest fajne o ile można to tak określić. Czasem jak mam jakiś błąd rozwiązuje go 2 godziny nie znajać języka itd. delphi umiem podst. tzn. coś tam nadukam. Teraz robię sobię prostą strone w czystym html z css bez php bez bazy danych, ale nie wiem w co brnąć, w html i php czy może jeżyki typu c++, java

0

Może poznaj trochę tego, trochę tego i wybierz w czym się lepiej czujesz. Ogólnie jak ogarniesz w miarę PHP to z C++ b. dużego problemu nie będziesz miał, będziesz już wiedział o co chodzi, aczkolwiek skrypty to ciutkę co innego niż kod kompilowany. To samo na odwrót.

0

Głównie chodzi o to nie wiem czy robić programy/gry pod systemy czy strony. Być może coś podnowszą technologie? Android? ipady/ipody itd.

0

Jeszcze nie musisz podejmować życiowego wyboru czy będziesz programistą php czy c++. Rób to co ci bardziej pasuje.

0

No właśnie muszę. Chce być bardzo dobry w danym języku żeby bez problemu dostac pracę...

0
MlodyMlodziak napisał(a)

No właśnie muszę. Chce być bardzo dobry w danym języku żeby bez problemu dostac pracę...

Nie odróżniasz programowania od klepania kodu. Niech mu ktoś wyłoży różnicę w prosty i zrozumiały sposób?

0

Jeżeli nauczysz się programować, obojętnie w jakim języku, nawet PHP, to już C++ zrozumiesz jak ci przyjdzie klepać kod, nawet w pracy, jeżeli będziesz chciał załapać pracę z C++. Tylko musisz, wtedy nauczyć się tego konkretnie języka, dokładnie, ale zasady programowania będziesz już znać, więc nauczenie ci się go przyjdzie z łatwością i przyjemnością. Nie musisz wybierać dokładnie co będziesz robić, ale skoro wybrałeś ogólnie programowanie, to w tym kierunku wypadałoby iść i ćwiczyć i uczyć się cały czas.

0

Ok to pójdę do technikum. Będę uczył się html, php.
A jaki język lepiej wybrać c++ czy delphi?

0
MlodyMlodziak napisał(a)

Ok to pójdę do technikum. Będę uczył się html, php.
A jaki język lepiej wybrać c++ czy delphi?

Lepiej odpocząć od komputera.

2

Idziesz dopiero do liceum/technikum, potem studia, czyli koło ~5-7 lat co najmniej zanim zaczniesz pracować jako programista. To jest epoka, na dobrą sprawę nikt nie wie co będzie wtedy na topie, a co będzie w dole. Nigdy nie warto zamykać się na jeden język/technologię.

2

Tłumaczycie mu, a on i tak nie rozumie. Cały czas w kółko pyta się jaki język wybrać.
Ktoś tu radzi:

Jeżeli nauczysz się programować, obojętnie w jakim języku, nawet PHP, to już C++ zrozumiesz jak ci przyjdzie klepać kod, nawet w pracy, jeżeli będziesz chciał załapać pracę z C++.

po czym autor topica:

A jaki język lepiej wybrać c++ czy delphi?

Gość nawet nie rozumie co do niego piszecie, a nawet nie rozumie tego, że język to tylko narzędzie i nie ważne jest jaki wybierze, bo jako programista będzie i tak musiał znać z co najmniej kilka języków i to na niezłym poziomie.

Autor to osoba ewidentnie początkująca, która dopiero co zaczęła pisać i przed nim bardzo długa droga nim cokolwiek zrozumie.

0

To, że będę php umiał nie znaczy, że muszę od razu c++.

0

To jeszcze raz: nauczysz się. Nauczysz się logicznego myślenia, wyrobisz pewne nawyki w sposobie rozwiązywania problemów - i każdy język będzie dla Ciebie dostępny.

2

http://ferrante.pl/frontend/php/mamo-umiem-php/ - klasyk ku przestrodze. Programowanie nie jest znajomością konkretnego języka programowania, nie jest też pisaniem kodu per se. Programista zajmuje się przede wszystkim rozwiązywaniem problemów, jego praca wcale nie polega na klikaniu komponentów w Delphi i klepaniu szlaczków w PHP. Jedynym podobieństwem pomiędzy C++ i PHP jest użycie klamerek do opisywania bloków, pod każdym innym względem te języki się różnią.

0

Klamerki mam w malym paluszku. Dobra dzięki za rady wszystkim.

0

Ja dodam tylko od siebie żebyś dobrze się zastanowił nad swoim wyborem. Jestem teraz w 2 technikum i jakbym miał wybierać drugi raz to poszedłbym do liceum. Pewnie to przez facetke od polskiego, ale i tak dobrze się zastanów i jeżeli myślisz, że z takich przedmiotów jak chemia czy polski będziesz miał lajt to możesz się nieźle przejechać na tym trafiając na kiepski zestaw nauczycieli. Wiadomo w 1 klasie można się jeszcze przepisywać tylko żebyś nie obudził się za późno tak jak ja, bo w 2 to już po ptokach.

0

Ja ci tak powiem: jeśli chcesz umieć myśleć, to zacznij się uczyć do olimpiady informatycznej. Dzięki nauce algorytmiki wyrobisz sobie myślenie potrzebne do rozwiązywania problemów (w tym roku w drugim etapie OI dzięki myśleniu można było zdobyć 200/400 pkt., cóż niestety trzeba było to też poprawnie zakodzić). Startując od pierwszej klasy na pewno wreszcie w którejś klasie zostaniesz finalistą bez najmniejszego problemu, dzięki temu będziesz mógł wybrać sobie dowolną uczelnię i nie martwić się o rekrutację. Dodatkowo spotkasz najlepszych licealistów zainteresowanych tematem, a uwierz mi, że wielu startuje w OI, a później wcale nie chcą się koniecznie zajmować algorytmiką (co mnie trochę zdziwiło - po prostu traktują OI jako swego rodzaju "przygodę" licealną). Na brak pracy byli olimpijczycy również nie mogą narzekać, ale w liceum jeszcze się tym raczej nikt szczególnie nie przejmuje.
Masz też drugie wyjście - możesz się zacząć uczyć po kolei 100 języków i klepać kod. Często niezbyt twórcze zajęcie (aczkolwiek nie zawsze - zależy co piszemy), ale jeśli wolisz to robić, to twój wybór.
Obecnie idziesz po reformie liceum, czyli to oznacza, że będziesz miał mniej godzin przedmiotów ogólnych, gdzie pójdziesz to twój wybór. Od tego roku w technikach będą rozszerzone minimum dwa przedmioty. W technikach masz przedmioty zawodowe. Z drugiej strony w liceum masz raczej mniej godzin, dzięki czemu więcej czasu na naukę tego co lubisz. Za to w liceum jest raczej wyższy poziom matematyki (najczęściej). Do tego liceum kończysz rok wcześniej, co według mnie jest zaletą. Poza tym nie słuchaj tego, że w technikum masz mniej godzin przedmiotów ogólnych - masz tyle samo, tylko rozłożone na cztery lata.
Jeżeli masz niedaleko swojego domu jakieś liceum z wysokim poziomem informatyki (można to poznać po tym, że co roku w danej szkole jest przynajmniej jeden olimpijczyk) i jeżeli chcesz próbować swoich sił w OI, to staraj się dostać do takiego liceum.

0

Zaraz, zaraz, wolałbyś pójść do liceum, bo teraz sobie nie radzisz z językiem polskim? A myślisz, że byłoby tak o wiele prościej, gdybyś np. dostał Historię Filozofii Tatarkiewicza do opracowania i nauczenia się ;)? Do tej pory sobie na pamiątkę trzymam zeszyty A4 z polskiego.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1