Technik-Informatyk moje pytania

0

Witam wszystkich serdecznie;)
Nie będę owijał w bawełnę tylko napiszę wprost o co mi chodzi.
Otóż - mam 17 lat. Chodzę obecnie do 1 klasy technikum na profil technik-informatyk i chciałbym rozwiać swoje wątpliwości, bo kto mi lepiej doradzi jak nie specjaliści, których mam nadzieję spotkać tutaj?
Piszę na forum o tematyce programistycznej bo też tą zamierzam poruszyć.
Do rzeczy. Czy z tytułem technika-informatyka mogę znaleźć pracę w zawodzie (oczywiście równocześnie studiując np. zaocznie/wieczorowo) jako programista lub administrator systemów?
Te dwie dziedziny szczególnie mnie interesują.
Uczyć się programowania zacząłem w Maju 2011r. tj. 3 gimnazjum. Zacząłem od C++ (i ciągle się go uczę) a w szkole maglują nas jeszcze z algorytmów i pascala tak więc siłą rzeczy jego też się "uczę". Myślę jeszcze o Pythonie (ale dopiero jak wyjdzie Thinking in Python :) ).
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że samemu się nie ucząc w informatyce nic nie osiągnę dlatego właśnie wspomniałem, że poświęcam na to czas.
Tak więc mam szansę na rynku pracy z tytułem technika najlepiej jako programista (oczywiście,nie zależy mi od razu na zarabianiu kokosów)?
Matematyka...w szkole zbyt kolorowo nie mam ale jeżeli potrzebuję nauczyć się jakiegoś zagadnienia na swoje potrzeby przy pisaniu jakiegoś programu to nie mam większych problemów.
Druga rzecz... ludzie mnie wyśmiewają. Dlaczego? Bo sam się kształcę w kierunku informatycznym - programowanie. Zamiast grać w LoLa to wolę napisać jakiś program albo zamiast kupować jakieś tam punkty do LoLa to wolę dobrą książkę o programowaniu. Czy to takie dziwne? Czy to naprawdę takie dziwne, że rozwijam swoje umiejętności w tym wieku?
Głównie chodzi mi jednak o znalezienie pracy po tym kierunku, bo bardzo mi na tym zależy - dlatego też poszedłem do takiej a nie innej szkoły.
Proszę Was o szczere wypowiedzi na ten temat.
Wiem moja wypowiedź nie jest pisana w stylu profesjonalnym ale wybaczcie, wczoraj był Nowy Rok... ;P

Serdecznie pozdrawiam :)

0

Ucz się ucz. Idź na studia, ucz się ucz :). A potem (lub najpewniej jeszcze w trakcie) idź do pracy i ucz się ucz. Nie łudź się, że się kiedyś nauczysz, bo w tej branży trzeba się cały czas uczyć :P. A co do kolegów, to zobaczymy kto się będzie śmiać ostatni ;)

0

Tytuł technika niewiele znaczy, bardziej liczą się umiejętności, więc ucz się, ucz..

0

Olej takich kumpli. Rozumiem, w piłkę nożną by tak grali, albo na rowerze jeździli, ale grać cały czas w jakiegoś lola ?! Loool :D Ucz się i tyle. Ja robię tak samo studiuję kierunek telekomunikacyjny, a sam powoli, z różnym skutkiem uczę się programowania, na razie w C++. Później pewnie zobaczę też C, oczywiście Java, etc. Aha i nie myśl, że studia Ci dużo dadzą. Dadzą Ci jakąś wiedzę, ale ucząc się sam będziesz miał wiedzę nieporównywalnie większą niż przeciętny absolwent kierunku IT. Oczywiście na IT zdarzają się geniusze, ale... oni też sami się uczą.

0
Technik-Informatyk napisał(a)

Czy z tytułem technika-informatyka mogę znaleźć pracę w zawodzie (oczywiście równocześnie studiując np. zaocznie/wieczorowo) jako programista lub administrator systemów?

Tak. Minimalne wymagania to matura. Jeśli naprawdę się na tym znasz to nie powinno być problemu. Dobrze byłoby gdybyś po skończeniu technikum mógł zaprezentować potencjalnemu pracodawcy jakiś konkretny soft albo coś.

0

#EgonOlsen
Dopiero się uczę tak jak wspomniałem.
Jednak mam jeszcze 3 lata na napisanie czegoś fajnego a kilka takich projektów mam. Poza tym wszystkie moje zadania jakie rozwiązuję w C++ wklejam sobie do takiego serwisu... chyba wklej.org ;), żebym tego nie zgubił ;)

0

Po co gdzieś wrzucać, skoro można trzymać na dysku? Co do tematu (częściowo). Ze mnie się nie śmiali, ale mieli (mają) mnie za dziwaka, który siedzi po uszy w "komputerach". Nie zwracaj na to uwagi, przyjdzie czas, że albo zapomną o tym, albo zrozumieją, że ty byłeś poważny i myślałeś już o przyszłości. Oczywiście zostaje ci nauka we własnym zakresie w większym stopniu, w mniejszym szkoła i studia. Ale też wkuwanie czy nawet rozumienie całymi tygodniami zagadnień programistycznych nie przyniesie ci dobrych efektów. Wiadomo od czasu do czasu trzeba się spotkać z kumplami, pograć w gałę, iść na rower itd. Ważne jest też żebyś powtarzał to co się nauczyłeś i tylko praktyka uczyni cię mistrzem, kodź, kodź i jeszcze raz kodź, w coraz to trudniejszym zakresie. Tyle ode mnie, a co do technika-informatyka to nic ci nie powiem, bo nie wiem.

0

No dokładnie... źle to ująłem z tym śmianiem się. Mnie też mają za dziwaka bo coś tam z informatyki ogarniam i lubie to będąc w klasie, która uczy tego zawodu ;)

0
Technik-Informatyk napisał(a)

Otóż - mam 17 lat. Czy to takie dziwne? Czy to naprawdę takie dziwne, że rozwijam swoje umiejętności w tym wieku?

Nie, nie jest to dziwne, ja zaczynałem programować jak miałem 12 lat, a jestem pewien, że znaleźliby się tacy co swoją przygodę rozpoczęli jeszcze wcześniej.

0

a tam się przejmujesz kolegami. W trakcie studiów (rok 1-3) jak nie pracowałem to się nie tyle śmiali, co żartowali, głównie za stereotyp informatyka, w sumie to chyba każdy ma tego po trochu. Część znajomych nie potrafiła sobie wyobrazić że informatyk to może robić coś innego niż uczyć w szkole bądź odpłatnie instalować windowsy. No tyle że jak kiedyś powiedziałem że jeszcze na studiach w pierwszej pracy(4 rok) 3,5k to się cisza zrobiła, a to taki standardzik w większych miastach. Nie mówiąc o fakcie, że zarabiam na tym co lubię:d
Z tym że na żadnej rozmowie nie sprawdzano mojego wykształcenia tylko wiedzę/umiejętności/doświadczenie. Chociaż może fakt studiowania w przypadku programistów to się rozumie "samo przez się"...

0

Ucz się, ucz. Trochę też zainteresuj się tematami związanymi z inżynierią oprogramowania (język UML) i "około informatycznymi" np. projektowanie interfejsów użytkownika itp.
W ostatniej klasie przygotuj się do egzaminu zawodowego.
P.S. Na pewno z technikiem informatykiem będzie Ci łatwiej na studiach niż ludziom po LO albo od tych co na studiach dopiero uczą się programowania :)

0

17 lat i pierwsza klasa technikum. Czy to nie o rok za późno? Ja chodzę do trzeciej liceum i obecnie wszyscy w klasie mają 18 lat.

Jak jesteś dopiero w pierwszej technikum, to radzę Ci uczyć się do olimpiady informatycznej, jak się będziesz pod nią uczył to spokojnie już w III klasie powinieneś zostać finalistą. Będziesz miał wolny wstęp na każdą najlepszą uczelnię w kraju na kierunki ścisłe.

0

17 lat w kwietniu kończę :)
Jeszcze mam 16 :P
Dzięki wszystkim za wypowiedzi ;)

0

A tak swoją drogą to nie otrzymałem od Was odpowiedzi na pytanie, czy z tytułem technik-informatyk mogę już starać się o pracę jako programista lub administrator ewentualnie... no i oczywiście studiować zaocznie/wieczorowo?

0

Niech się śmieją też tak mam. Z tym, ze u mnie się wszyscy śmieją że zamiast iść i się za przeproszeniem urżnąć jak świnia i spać w rowie wole pisać programy. Czasem mam tego dość ale na szczęście mam znajomych którym to nieprzeszkadzań, a wręcz podziwiają to że umiem tak pisać.
Chodzę do 3kl TI, przygodę z programowaniem zacząłem dopiero w 2 klasie kiedy to pojawił się takowy przedmiot. Z początku się go bałem, że nie dam rady itp. Potem kiedy zacząłem widzieć że rozumiem lepiej tworzenie algorytmów niż inni zaczął mnie interesować. Pół roku był mi obojętny aby zdać. Dopiero kiedy poproszono mnie o napisanie drobnego programu wszedłem w to tak, ze teraz wyjść nie mogę :D W sumie minął dokładnie rok od tego momentu. Teraz pisze w 2 językach w Object Pascalu i C++ (C++/CLI) największy program w C++/CLI ma już ponad 3000 lini kodu (wiem że ilość nieznaczny o dobrym działaniu ale możesz uwierzyć na słowo że działa poprawnie i wydajnie)
Z mojej strony powiem jeszcze coś takiego: nie chowaj programów po serwisach, załóż stronę i promuj tam je, niech te niedowiarki lolowi gracze zobaczą co umiesz ;)

0

Jaro,
a co po technikum?
Chcesz zdawać mature z matmy rozszerzoną czy podstawową? I na jakie studia byś chciał iść? Tzn jaki tryb - dzienny/wieczorowy czy zaoczny + praca... no z wieczorowym też ewentualnie można pracować :)

0

Matma rozszerzona i dodatkowo fizyka podstawa. A studia na pewno informatyczne i w kierunku programowania ale jakie tego nie wiem. Mam kilka możliwości, każda ma wady i zalety dlatego nie wiem jeszcze na jakie. Jeżeli dzienne to będę próbował dostać się na Politechnikę Gdańską dlatego też matematyka rozszerzona. Rok temu z tego co wiem aby się dostać tam na studia trzeba było mieć 60% z matmy rozszerzonej. Druga możliwością są zaoczne studia + praca czyli odciążenie rodziców i wejście normalne życie. Ogólnie bardziej bym wolał ta druga opcje i sadzać po tym co tu mówią na forum inni chyba jakie studia się skończy ( w sensie czy to dobra polibuda czy uniwerek) nie ma znaczenia, bo liczą się umiejętności. Do tej pory sam myślałem, że po słabszych studiach dużo trudniej dostać pracę, ale teraz już nie jestem taki tego pewien.

0

A ogólnie jesteś orzeł z matmy?:)

0

Orzeł nie ale jeden z najlepszych w klasie to tak. 2 lata z rzędu na koniec było 4, w tym roku tez walczę o to więc źle nie jest :D

0

Jaro, czy napisałbyś swoje GG w komentarzu do tego postu?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1