To ja się podzielę singlem z 1996, którego wygrałem w tamtym czasie w radiu będąc szczylem z mlekiem pod nosem ;-)
Orbital - The box
Z dedykacją dla @cepy
oj chodzi ostatnio po głowie...
Aż dziw że to tvp go wylansowała, ale ten kawałek jest naprawdę spoko:
A tutaj gitara świetnie brzmi - niestety nie znalazłem tego nigdzie w całości, a szkoda bo taka akustyczna wersja jest równie dobra:
Jak do tej pory "twórczość" żadnego zwycięzcy tzw "talent show" do mnie nie trafiała - czysta komercja i marny poziom. A tu zapowiada się ciekawie.
Dla mnie Iron to majstersztyk.
No to coś ode mnie.
Zdzisława Sośnicka - Aleją gwiazd (tutaj lepsza jakość dźwięku, ale bez teledysku)
No to może zmienimy trochę klimat:
P.S. A czemu ja nie mogę wstawić takiego filmu? :>
Słuchawki, głośno: Baloon party - bronies are weird
Muzyka wprawiająca w instant tripa o_O
Wczoraj kumpel mnie zaraził blues'em podczas lan party :D Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak fajnie sie przy tym kłóci na tamaty takie jak np. "tablet vs laptop" ;)
Ostatnio przez przypadek trafiłem na to: [rotfl]
Jeśli chodzi o Pink Floyd, to są lepsze kawałki, jak np to:
O "The wall" już nie wspominam bo to chyba oczywiste :>
I jeszcze 2 ciekawe propozycje:
(mocniejsze)
@PaulaNR, @othello - ciężko pisać, że kawałek A jest lepszy od kawałka B. Ja bym rzekł, że najlepszy jest kawałek "Marooned" :P
A na serio. "Wish you were here" i "High hopes" to skrajnie różne epoki Flydów. Pierwszy dotyczy Sida i Waters maczał w nim palce. Drugi to prawie solowy kawałek Gilmoura po wygranym procesie do prawa dalszego korzystania z nazwy Pink Floyd. Tak samo, jak The Wall to praaaaawie solowa płyta Watersa.
Tak czy siak, dla mnie oba kawałki rządzą.
A w tym roku drugi raz wybieram się na The austraian Pink Floyd show - świetny cover band (tylko na tyle mogę sobie pozwolić w tych czasach).
Na The wall live Watersa też byłem - ale ciężko to nazwać koncertem. To wielkie przedstawienie muzyczne dopracowane do perfekcji.
A co do polecenia godnej muzy, to znów wróciłem do Anathemy i znów zachwycam się ich ostatnią płytą "Weather systems". Tak jak na początku niezbyt mi się podobała, to teraz uznaję ją za zdecydowanie najlepszą. Koniecznie w całości.
http://8bitweapon.bandcamp.com/album/the-8-bit-weapon-collection-1998-2012
mi się głównie podobają
4. Chip On Your Shoulder
5. The Art of Video Games Anthem
9. Galactic Invasion
12. We Fight for the Users
Coś ostatnio za mną polskie kawałki chodzą...
Tango Apaszowskie - Dawno nie widziałem tak dobrego teledysku.
- chłopaki wymiatają, i pomyśleć że wtedy wygrał Enej... ech
Paul Van Dyk z orkiestrą. Mega to brzmi (szkoda ze nie mam lepszej jakości :()
Pod koniec kwietnia Armin van Buuren będzie grać razem z holenderską orkiestrą królewską dla nowego króla i królowej Holandii.
Kilka kawałków:
Collage - Baśnie
Nosowska + Chylińska - cover PJ Harvey "Angelene"
Skubas - Linoskoczek
Kapela na dobry dzień - Hop ("teledysk" zignorujcie)
Żywiołak - Dybuk
Koniec Świata - Serce w Paryżu
Myslovitz - Z rozmyslań przy śnaidaniu
The Jezabels - Hurt Me
Little Comets - Bridge burn
Soley - Pretty face
King Charles - Mr Flick
Gorillaz - On Melancholy Hill
Maleńczuk & Waglewski - Koledzy
RED FANG - "Wires" - Kurcze, tak się kręci teledyski:)
Takiego 'Barbie Girl' jeszcze nie słyszeliście:)
The Tea Party - Temptation - Jakbym widział i słyszał drugie wcielenie Jima Morrisona
Deftones - Change
Strachy na Lachy - I can't get no gratisfaction
Odnośnie Temptation, fajny (uprzedzam, metalowy) cover stworzony przez Nevermore:
To może dorzucę coś od siebie. :)
The Dreadnoughts - Antarctica
Dropkick Murphys - Johnny I hardly knew ya
The Dubliners - Rocky Road to Dublin
Chyba z 15 lat tego nie słyszałem :) Arcydzieło :P Taka wesoła piosenka o lizaku.
On Daje Mannę:
Ja wpadłem po uszy w muzę z Tron: Legacy
w wykonaniu Daft Punk
. Mistrzostwo.
Ciekawe czy ktoś skojarzy gdzie się ta piosenka pojawia najczęściej.