Z uwagi na swoje wczorajsze przygody ze skurwysynem nie odróżniającym drogi od ścieżki rowerowej pomyślałem, że dobrze byłoby nagrywać swoje podróże, aby w razie czego mieć dowód na łamanie przepisów przez takiego debila.
Okazało się, że nie ja pierwszy na takie coś wpadłem i są takie urządzenia na rynku, ale w sporym rozrzucie cenowym, od 60 do 1500zł.
Nie chcę kręcić lotu na paralotni w śnieżycy i pod wodą, potrzebuję czegoś co jest w stanie nagrać w jakości wystarczającej do rozpoznania marki, modelu i odczytania tablic rejestracyjnych. Używacie czegoś takiego, możecie coś polecić?
Ja znalazłem takie coś: http://allegro.pl/show_item.php?item=1797415800 Wg opisu by chyba wystarczyło do moich potrzeb, no ale zakładam, że opis jest nieco "podkręcony", więc sam nie wiem...