Zapewne niejeden z Was wykonywał jakąś aplikację na zlecenie oraz przenosił w umowie o dzieło prawa majątkowe do kodu źródłowego na zleceniodawcę.
Prawo autorskie mówi:
Art. 74.
4. Autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmują prawo do:
1) trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w całości lub w części jakimikolwiek środkami i w jakiejkolwiek formie;
To dosyć jasno daje do zrozumienia, że po przekazaniu praw majątkowych do kodu źródłowego nie mamy prawa do używania kodu programu w całości lub w części w innych projektach. Jednak taki kod może zostać przez nas odtworzony (napisany od nowa) w taki sposób, że jego fragmenty będą podobne do kodu źródłowego, którego prawa majątkowe nie należą do nas. W praktyce może wyglądać to w następujący sposób:
- Przekazaliśmy prawa majątkowe do kodu źródłowego aplikacji realizującej konkretne cele biznesowe.
- Na podstawie zdobytej wiedzy i doświadczenie piszemy jeszcze raz podobną aplikację realizującą te same cele biznesowe w celu jej dalszej odsprzedaży.
Czy w takiej sytuacji nowy właściciel kodu źródłowego może mieć wobec nas jakiekolwiek uzasadnione roszczenia z tytułu nieuprawnionego wykorzystania fragmentów dzieła? Co w ogóle oznacza pojęcie "fragment" w powyższej ustawie? Czy ktoś z Was wie jak to wygląda w praktyce, może konsultowaliście się w tej sprawie z prawnikami?