Ankieta: Czy używasz programów blokujących reklamy?

0

Co myslicie o uzywaniu programow typu Adblock? Czy jestescie zdania, ze to jest moralnie usprawiedliwione? Czy model nachalnych reklam wymusil na was stosowanie tego typu programow?

0

używam. rzadko teraz widuję reklamy. jeżeli już się jakaś trafi i są nienachalne - to zostają. duże, GRAJĄCE, zamieniające słowa na linki - lecą od razu. ale oprócz nachalności z reklamami jest jeszcze inny problem - serwery serwujące skrypty często "zmulają". odwieżam stronę 5 razy - i zawsze "blokuje" się na jakimś skrypcie, i treść strony nie chce się pokazać, mimo, że html jest już władowany :|
nie czuję się winny. część webmasterów jest sama sobie winna, część oberwała rykoszetem - jak w życiu :)

0

Jak blokują dostęp do treści to wyłączam flasha i po sprawie. Przeważnie nie ma tu jakiś topornych reklam, wiec mi nie przeszkadzają, ale jak się jakaś trafi to do końca dnia nie wchodzę na forum z włączonym flashem. Nie korzystam z adblocka, etc.

btw. taką reklamę actimela uważam za toporną: http://img192.imageshack.us/img192/2665/actimel.png

0

Podobnie jak t0m_k nie używam AdBlocka, ale za to używam Click-to-play w Chrome. HTML5 i wybajerzone efekty oparte na JS nie są na razie powszechne, więc nie stanowią "zagrożenia".

0

Internet jest jak dżungla! Jeśli chcesz się po niej poruszać sprawnie to potrzebna jest maczeta do przecinania chwastów. Tak nawykłem do używania AdBlocka, że gdy siadam do przeglądarki, która nie ma takiego oprogramowania, to po prostu nie poznaje stron, które odwiedzam. Wszędzie chaszcze, latające robale, które czasem trudno ubić (latające reklamy uciekające przed myszką).
Polityka reklam googla za to bardzo mi odpowiada: reklamy proste, ale zamieszczane ze świadomością kontekstu!

0

każdy chce zarabiać - i reklamodawcy i ci, którzy te reklamy wyświetlają. Jest to dla mnie normalna rzecz i jak ktoś na stronę da 90% reklam i 10% normalnej treści to jest sam sobie winień. Nie przeszkadzają mi "normalne" reklamy - siedzące gdzieś w jednym miejscu (czy to na górze strony czy z boku), ale jak widzę jak mi się pojawia reklama na cały ekran i przesuwa się ja przesuwam stronę, albo jeszcze dodatkowo gra to kur**** dostaję. Nie wiem jak na Was ale na mnie nachalne reklamy działają odpychająco. Inna sprawa, że tak jak pisał już dzek69 strona potrafi się zaciąć bo serwer z reklamami jest przeciążony i nie daje rady albo niektóre reklamy są tak skopane, że zamulają kompa i zjadają całego procka.

A co do tematu to używam blokowania reklam, tak samo jak przełączam tv jak leci reklama

0

Nie używałbym adblocka, gdyby nie "pazerność" reklamodawców. Nie przeszkadza mi jeden, dwa banery na stronie, nie przeszkadza mi jakaś mądrze zrobiona kampania na stronach. Ale szlag mnie trafia jak otwieram stronę i widzę 3 okienka popup, 10 banerów o powierzchni większej niż sama strona albo jakiś film reklamowy, który ryczy mi co mam kupić, a tego ryczenia nie da się tak łatwo wyłączyć.

0

Używam AdBlocka i FlashBlocka. Przełączam kanał w telewizji gdy lecą reklamy. Idąc ulicą ostentacyjnie nie patrzę na bilboardy. Jestem złodziejem, noszę przepaskę na oko, papugę na ramieniu i słucham pirackich piosenek czyli szantów.

FlashBlocka używam od dawna, nie mam wolnych mocy procesora żeby go męczyć niepotrzebnymi animacjami, nie lubię grających i gadających reklam. AdBlocka zacząłem używać wraz z używaniem czasami internetu mobilnego, gdzie każde dodatkowe zapytanie do kolejnych serwerów znacząco wydłuża czas wczytywania strony. A potem się tak przeniosło także do internetu stacjonarnego.

Z drugiej strony - nie wycinam AdSense czy AdTaily.

0

Używam AdBlocka, ale od czasu do czasu wyłączam go na jakiś forach/mniejszych serwisach... do czasu jak zobaczę latającą za mną reklamą na pół strony, której ni jak nie da się zamknąć. Gdyby to by były tylko banery na górze/dole czy gdzieś z boku + od czasu do czasu pojawiające się reklamy podpięte do jakichś słów w tekście to mógłbym to jeszcze wytrzymać. Za to jak przy każdym przechodzeniu między podstronami wyskakuje mi wrzeszcząca reklama, albo coś się rozegra na n-tej zakładce i szukaj teraz to tracę cierpliwość.

//Zresztą reklamodawcy płacą raczej za kliknięcia - mi się chyba nigdy nie zdarzyło kliknąć w reklamę, bo mnie zainteresowała (najwyżej nie trafiłem w ten piekielny krzyżyk)

0

Czy jestescie zdania, ze to jest moralnie usprawiedliwione?

Co za pytanie... AdBlock powstał tylko dlatego, że reklamodawcy w pewnym momencie przegięli. Ucikające krzyżyki, znikające krzyżyki, brak krzyżyka w ogóle... Reklama co lata za stroną gdy przewijasz, piosenki i inne odgłosy... To tylko przykłady tego, jak reklama może zatruć życie, zszargać nerwy a do tego zmulić kompa niemiłosiernie.
Dlatego też nie widzę nic niemoralnego w stosowaniu AdBlocka, wręcz pytanie tak postawione zadziwia mnie mocno.
Tymbardziej że zapłatę dostaje się albo od klika albo od liczby odwiedzin strony (na której jest reklama). Na jedno i drugie AdBlock nie wpływa (w reklamy i tak nie klikałam, chyba że próbowałam w ten cholerny krzyżyk trafić, a on uciekał).

0

Ok, ja tylko sprostuje: mowienie, ze przewaznie reklamodawcy placa za klikniecie jest naduzyciem. W AdSense - ok. Ale przewaznie placone jest za 1000 wyswietlen.

Niestety top layery sa wciaz w polsce najpopularniejsze, odstajemy mocno od zachodu gdzie takie reklamy praktycznie nie maja miejsca. Czyzby tam reklamodawcy zrozumieli, ze nie tedy droga?

0

Gdyby reklamy nie wymagały klikania w celu wyłączenia, nie przesuwały się, ani nie grały to z pewnością nie szukałbym sposobów na ich wyłączenie. Równie wkurzające są reklamy typu "smartcontext" podczas czytania tekstu. Naprawdę nie rozumiem dlaczego reklamodawcy nadal stosują taką nachalną reklamę... Najwyraźniej taka się w naszym kraju sprawdza, a straty spowodowane ad-blockiem reklamodawców nie przerażają.

0

Hmm... Jestem jedyną osobą która odpowiedziała "nie, nigdy". Gdyby nie to że te statystyki wynikają pewnie z targetu forum to reklamy w internecie przestałyby się zupełnie opłacać. A szkoda, bo pełno fajnych darmowych projektów na tym zarabia, o czym chyba zapominacie :/

0

Zazwyczaj używam, ale na paru serwisach wyłączyłem. Np. tutaj, bo ostatnio reklamy są w miarę dyskretne i nieatakujące.

0

Kiedyś słyszałem rozmowę jakiś reklamowców w restauracji...
(niedosłownie)

  • Trzeba się wpierdalać z reklamą, wszędzie! Same banery, full flash i tyle bo nikt nie będzie tego widział.

Tia...

0

Ta reklama wp...la się naprawdę wszędzie. Kiedyś często korzystałem z godziny w telegazecie (klawisz na pilocie wyświetlał małe okienko na ekranie z godziną), a teraz aż strach go nacisnąć. Przez kilka, kilkanaście sekund reklamy: od pożyczek po burdele i dopiero godzina. Znowu na kanałach zachodnich telewizji nie widziałem czegoś takiego (sprawdziłem tylko kilka, więc może się mylę).
To tak jakby do głowy próbowano mi wbić: TA FIRMA, TA FIRMA, TA FIRMA... I żebym nieważne co będę kupował czy telewizor czy ziemniaki najpierw szukał wyrobów TEJ FIRMY.

0

Jako tako ja postępuje z takimi w ten sposób, że przy analizowaniu który produkt bardziej mi się opłaci, jeśli jakaś firma uprzykrzała mi życie reklamami na cały ekran co chwila, to po prostu rozpatruję ją w drugiej kategorii, jako wytwórcę produktów potencjalnie szitowych. Smutne, że większość społeczeństwa robi odwrotnie.

0

W firmie, w której pracuję zajmuję się oprogramowywaniem marketingu (przygotowywanie i wysyłanie mailingów, przygotowywanie landing page'ów, zajmowanie się korejestracjami, itd). Wyłączam adblocka, gdy podglądam sobie strony onetu, wp, interii w celu przypomnienia ich specyfikacji - inaczej strona z instrukcjami nie działa, wszystkie mają w adresie jakieś słowo kluczowe, które blokuje 3/4 kontentu :P.
Taka ironia trochę.

0

Ja mam włączonego Adblocka na wszystkich stronach(oprócz tego forum) i od razu doradzam instalowanie go na kompach znajomych, rodzinki, tam gdzie zdarza mi się korzystać z neta, bo jak już ktoś wspomniał przede mną po prostu nie poznaje stron, które odwiedzam.
Ech, żeby jeszcze tylko dało się wyłączyć denerwujące reklamy lidla w radiu... A tak w ogóle to wiecie, że w lidlu hiszpańska papryka za 6.99, hiszpańska papryka za 6.99, hiszpańska papryka za 6.99. HISZPAŃSKA PAPRYKA ZA 6.99

0

Sluchajcie: jaki z tego wniosek? Czy wszyscy zajmujacy sie marketingiem to buce i nie znaja sie na swojej pracy? Mysle, ze mimo wszystko wiedza oni co robia. Chcac nie chcac taka reklama zapada nam w pamieci. Przytoczona zostala tutaj reklama Lidla, ktora owszem - jest irytujaca. Ale zapada w pamieci, prawda? Czyli marketingowcy osiagneli sukces, bo reklama wybila sie z grona innych. Sam nie jestem marketingowcem, tylko glosno mysle.

Byc moze wychodza oni z zalozenia, czy niewazne jak mowia, wazne aby mowili...
Moze wypowie sie tutaj osoba, ktora ma doswiadczenie w branzy, aby wyjasnila nam, nieswiadomym barankom, na czym to polega :P

0

Zawsze ale to zawsze mam włączonego. A co do formy reklam - to tak, zgadzam się z tym że reklama ma przede wszystkim zapadać w pamięć. To, że jest wkurzająca, wcale nie odejmuje jej skuteczności, wręcz przeciwnie - zostanie lepiej zapamiętana, nawet po zakończeniu emisji. Zresztą, ilu z was omija lidla z powodu tej reklamy? Na pewno nikt albo prawie nikt.

0

Wg mnie to nie ma znaczenia, czy reklama będzie oczojebna, czy powtarzana w kółko sto razy, po prostu musi trafić do odpowiedniego klienta. Zawsze oglądam gazetki z media marktu itp, chociaż nie planuje żadnych zakupów, po prostu lubię być na bieżąco z cenami sprzętu.
Wracając do reklam nachalnych - może reklamodawcy liczą na to, że mąż wróci do domu i powie do żony:
-Ale ta nowa reklama lidla mnie wk*rwia
-Jaka?
-No ta,że papryka jest za 6.99!
-GDZIE?!(i tu wielka radość, bo akurat żona chciała zamarynować trochę papryki)

0
adams85 napisał(a)

że mąż wróci do domu i powie do żony:
-Ale ta nowa reklama lidla mnie wk*rwia
-Jaka?
-No ta,że papryka jest za 6.99!
-GDZIE?!(i tu wielka radość, bo akurat żona chciała zamarynować trochę papryki)

To brzmi jak scenariusz nowego odcinka Klanu.

Zaczął wyskakiwać popup Toshiby, AdBlocka niestety włączam, bo nie mogę czytać forum.

0

Odnośnie nachalnej reklamy - mnie w Polsce uderza od pewnego czasu product placement na ekranie telewizora. Gdy oglądam sobie amerykański serial - owszem, też występuje, ale gdy bohaterowie piją sobie piwo, które przypadkiem ma etykietę zwróconą do kamery i tyle. W Polsce przez 10 minut odcinka ktoś bierze pożyczkę od Providenta albo przez dwa odcinki zakłada sobie Neostradę, ewentualnie przez pół roku używa w kuchni produktów tylko i wyłącznie jednej firmy.

A to, z czym się spotkałem zawodowo to ludzie w marketingu, którzy często nie mają zbyt wielkiego pojęcia o Internecie, w sensie usability. W gruncie rzeczy nie obchodzi ich to, czy będzie ładnie, byle rzucało się w oczy. Nasz marketing bezpośrednio nie zajmuje się tworzeniem kreacji i umowami z konkretnymi dostawcami, tylko zlecamy to agencjom reklamowym. I nie płacimy za wyświetlenia, tylko za zarejestrowanych, zainteresowanych naszym produktem ludzi. I co ja będę kłamać, sprawdza się to bardzo dobrze :). Agencje stają na głowie, żeby znaleźć potencjalnego klienta i raczej nie musimy na brak efektów narzekać. Mam kontakt z wieloma agencjami (gigantami w stylu tradedoubler też) i jakoś nigdy nie usłyszałem 'nie, ta reklama jest zbyt inwazyjna' :P.

0

@up - używając AdBlocka wspieramy właśnie takie akcje reklamowe - skierowane do konkretnych osób i opłacanych za faktyczną skuteczność, a nie za ilość wyświetleń. W ten oto sposób i w internecie biznes uformuje wolny rynek i klient. Klient nie chce reklam gdzie się tylko da.
Dlatego używanie AdBlocka jest bardzo zgodne z moim poczuciem moralności.

0

Uzywam adblocka i to wręcz religijnie, bo 99% reklam jest daleka od tego, czego szukam. Akurat na tych stronach, które odwiedzam zdarzają sie reklamy nie łapane przez ad-block i co ciekawe, te reklamy są zazwyczaj ładnie powiązane ze stroną, ponieważ połączone przez twórców ręcznie. I to akurat lubie...

Inną sprawą jest to, że ja od jakiegoś czasu (trochę mniej niż rok) po prostu robię tak, że jeśli projekt mi się podoba i mają jakąś formę dotacji, która obsługuje to co ja mogę dać od siebie, to jestem w stanie (0.o szok dla mnie nawet, sam bym o tym nie pomyślał 2 lata temu) dać jakiś datek na projekt... W każdym razie niestety raczej nie zarabiają na mnie na reklamie :)

0

Używam, wyłączam go tylko na wybranych serwisach. Kiedyś próbowałem blokować konkretne reklamy - słabo działała, potem wszystkie z konkretnych serwerów - teraz korzystam z przygotowanego filtra BSI Lista Polska, a i tak od czasu do czasu jakaś dyskretnie umieszczony banner zaczyna się drzeć- lekko nie jest.

0

Używam AntyVirusa, który wszystkie reklamy blokuje - to jedna z jego funkcjim. Ta cisza jest piękna - zero reklam (prawie zero), zero podkładu muzysznego, zero szumu informacyjnego reklamodawców. Jest cicho i przyjemnie!
Nie potrzebuję reklam - jak coś potrzebuję to sam sobie odszukam, odpowiedni produkt...

0
malinka72 napisał(a)

Używam AntyVirusa, który wszystkie reklamy blokuje - to jedna z jego funkcjim.

AV wycinający reklamy? Który?

0

KIS... ma funkcję blokowania banerów reklamowych (trzeba włączyć ręcznie)... fajnie to działa...nic mi nie miga

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1