Ważne pytanie z fizyki

0

Dziwne, ale jak najbardziej poważne.
Gdy gotujemy np. mrożone kluski śląskie i wrzucamy taką zamrożoną kluchę do garnka z gotującą wodą, to czy w tym przypadku mamy do czynienia z sublimacją?

0

Zamrożona woda wokół klusek, nie kluski. Myślę, że chyba nie, raczej dzieje się coś innego.. woda staje się gorętsza, a lód zimniejszy.. na chwilę.

0

woda staje się gorętsza, a lód zimniejszy
Może źle rozumuję, ale po wrzuceniu do wrzątku lód staje się zimniejszy? Muszę sprawdzić... ;)

0

Nie wiem jak z lodem.. ale weź gorącą wodę (taką co dopiero wrzeć przestała) w próbówce pod zimną wodę z kranu, to coś zobaczysz.

0

Zgaduję, że będzie wrzała... Co chyba nie oznacza, że jej temperatura wzrośnie.

0
Keraj napisał(a)

weź gorącą wodę (taką co dopiero wrzeć przestała) w próbówce pod zimną wodę z kranu, to coś zobaczysz.

rozbitą probówkę?

0

Cóż, tam też chyba może być sublimacja, bo czemu nie, tylko raczej jej nie zaobserwujesz.
Ale fajnie widać sublimację jak w upalny dzień wyciągniesz kostki lodu. Zaczynają sobie parować :)

0

Ja myślę, że nie... prędzej na patelni niż w garnku z wrzątkiem.

Temperatura dąży do wyrównania, więc temperatura wrzątku generalnie spadnie a lodu wzrośnie, to tak jak wrzucasz lód do gorącej herbaty, nie wyparowuje tylko się topi.

Mógłbyś zważyć oba elementy i potem porównać masę wspólną, śmiem sądzić, że różnica będzie prawie niezauważalna, i będzie to prędzej błąd wynikajacy z tego, że woda "sama z siebie" wyparuje :)

Bliżej tego zjawiska byłoby chyba wrzucenie lodu do ogniska, rozpalonego oczywiście :)
Czyli czegoś gorętszego niż 100 stopni

0
Demonical Monk napisał(a)

Ale że co przechodzi ze stanu stałego na gazowy, kluski? To byś nie miał co jeść...

no jak? drogą inhalacji można skonsumować nie takie kluchy:)

0
Azarien napisał(a)
Keraj napisał(a)

weź gorącą wodę (taką co dopiero wrzeć przestała) w próbówce pod zimną wodę z kranu, to coś zobaczysz.

rozbitą probówkę?
Probówki zwykle są dość odporne na szok termiczny, przynajmniej te co sie nimi bawiłem to były.

0
Demonical Monk napisał(a)

Ale że co przechodzi ze stanu stałego na gazowy, kluski? To byś nie miał co jeść...

user image
;-P

wesoledi napisał(a)

Temperatura dąży do wyrównania, więc temperatura wrzątku generalnie spadnie a lodu wzrośnie,

No tak jest na logikę. Skąd zatem taka gwałtowna reakcja i znaczne zwiększenie wrzenia po wrzuceniu kluski do wody?

to tak jak wrzucasz lód do gorącej herbaty, nie wyparowuje tylko się topi.

Myślę, że nie można porównywać kluski z kostką lodu, bo są wykonane z innych materiałów, zaś konstrukcja kluski jest bardziej skomplikowana. W klusce i na jej powierzchni występują jedynie drobiny lodu.

0
somekind napisał(a)

Myślę, że nie można porównywać kluski z kostką lodu, bo są wykonane z innych materiałów, zaś konstrukcja kluski jest bardziej skomplikowana. W klusce i na jej powierzchni występują jedynie drobiny lodu.

No i masz odpowiedź na pytanie :)

Keraj napisał(a)

Nie wiem jak z lodem.. ale weź gorącą wodę (taką co dopiero wrzeć przestała) w próbówce pod zimną wodę z kranu, to coś zobaczysz.

0

Sądzę że ten temat powinien znaleźć się w Nietuzinkowych tematach ;)

0

Pod hasłem "CO NOCAMI TRAPI INFORMATYKÓW"?

0

Skąd zatem taka gwałtowna reakcja i znaczne zwiększenie wrzenia po wrzuceniu kluski do wody?

Na pewno zwiększenie? A może kluska powoduje że bąble zaczynają się kurczyć (pod wpływem zimna) i dlatego reszta bąbli kieruje się w kierunku kostki lodu (bo wokół lodu gęstość się zmniejsza)?

:d

0

Przy prostym założeniu, że mamy kostkę lodu o temperaturze poniżej 0C i ogrzewamy ją w wodzie czy też wrzucamy do wody wrzącej sublimacja nie występuje. Ciśnienie atmosferyczne na powierzchni ziemi wynosi mniej więcej 10^5 Pa. Wystarczy spojrzeć na wykres fazowy.
user image
Przy tym ciśnieniu woda zawsze będzie przechodziła przez trzy fazy. Choć nie zawsze to może być widoczne.

To nie da się stosować do takich doświadczeń jak wrzucenie kostki lodu do ogniska o bardzo dużej temperaturze czy też na rozgrzaną patelnie. W takich przypadkach reakcje są zbyt gwałtowne, a wykresy fazowe przewidziane są do procesów o względnie wolnej szybkości przebiegu. W przypadku gwałtownych procesów rozważa się już dynamikę nierównowagową, której uczą tylko na studiach fizycznych.

Wspomnę tylko, że wrzucanie wody na gorącą patelnie grozi przede wszystkim poparzeniem. W przypadku bardzo wysokiej temperatury z wody rozszczepia się wodór co w przypadku jego zapalenia grozi po prostu wybuchem ognia.
http://www.youtube.com/watch?v=-V9gwRkMysk

0

Z tym wydzielaniem wodoru to chyba przesadziłem. Jak wybucha wodór to słychać trzask. Lepiej polegać na tym co jest mówione we wklejonym wideo, że to krople oleju się zapalają.

0
madmike napisał(a)

woda staje się gorętsza, a lód zimniejszy
Może źle rozumuję, ale po wrzuceniu do wrzątku lód staje się zimniejszy? Muszę sprawdzić... ;)

No sprawdz, dotknij lodu. Pozniej wloz reke do wrzatku i ponownie dotknij lodu wtedy roznica potencjalow bedzie inna ;)

It is I napisał(a)

Z tym wydzielaniem wodoru to chyba przesadziłem. Jak wybucha wodór to słychać trzask

bo sie zmienia cisnienie powietrza, a dysonanse sa w wyniku zmiany energii, i po co podales glupi wykres z ktorego nic nie wynika?

0
wesoledi napisał(a)

No i masz odpowiedź na pytanie :)

Keraj napisał(a)

Nie wiem jak z lodem.. ale weź gorącą wodę (taką co dopiero wrzeć przestała) w próbówce pod zimną wodę z kranu, to coś zobaczysz.

Nie, nie mam. Albo nie rozumiem. Możesz jaśniej?

Panowie, chyba nie rozumiecie powagi sytuacji.
Nakreślę go jeszcze raz - wrzucamy do gotującej wody:

  • ziemniaki, makaron, parówki, ryż, fasolę (ciała o dodatniej temperaturze) - woda się ochładza, jej powierzchnia się uspokaja;
  • lód (ciało o ujemnej temperaturze) - woda się ochładza, jej powierzchnia się uspokaja (ufam w tym momencie Twojemu eksperymentowi);
  • kluskę śląską (również ciało o ujemnej temperaturze) - woda zaczyna wrzeć bardziej, jej powierzchnia przez kilka-kilkanaście sekund jest bardzo wzburzona, potem dopiero się uspokaja.

Dlaczego?

0

@somekind "pics or it didn't happen" ;)
A może najzwyczajniej obserwowana reakcja nie ma nic wspólnego z temperaturą wody (która niewątpliwie spada ;]), a z faktem że owa kluska ma coś (mąkę, skrobię ziemniaczaną etc) na swojej powierzchni i rozpuszczenie tego w wodzie powoduje choćby zaburzenie napięcia powierzchniowego i efekty jakie opisałeś?

0

@somekind, gdzie je kupiłeś, w Carrefourze?

0
Shalom napisał(a)

A może najzwyczajniej obserwowana reakcja nie ma nic wspólnego z temperaturą wody (która niewątpliwie spada ;]), a z faktem że owa kluska ma coś (mąkę, skrobię ziemniaczaną etc) na swojej powierzchni i rozpuszczenie tego w wodzie powoduje choćby zaburzenie napięcia powierzchniowego i efekty jakie opisałeś?

No może i tak. Dlatego pytam. :)

@deus - a co za różnica? Tak zachowują się kluski różnych producentów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1