Witam.
Planuję stworzyć grę, ale nie wiem gdzie mam szukać programisty.. Czy możecie mi podać jakieś strony, namiary na programistów?
Pozdrawiam.
0
0
0
Patryk27 napisał(a)
http://4programmers.net - moja strona domowa ;]
Tak to może Adam napisać, dla Ciebie co najwyżej startowa.
http://www.gamedev.pl/ - chyba najbardziej oczywiste miejsce na szukanie programistów gier do projektu. W przeciwieństwie do 4p mają działy poświęcone własnym projektom.
0
gamedev.pl itp strony...
0
http://wiki.gamedev.pl/Jak_nie_lami%C4%87
Punkt pierwszy.
0
several napisał(a)
Da sie tak zrobić żeby ta strona pojawiała się każdemu nowemu użytkownikowi przed założeniem tematu? :P
0
Ile płacisz? ;>
0
A ile byś chciał ?
0
w polsce? goldenline, profeo, linkedin tylko pytanie czy stac cie na nich ;)
0
cepa napisał(a)
w polsce? goldenline, profeo, linkedin tylko pytanie czy stac cie na nich ;)
a ile oni biorą za napisanie?
0
Co konkretnie chcesz stworzyć, jakie wymagania ma to spełniać?
0
Silnik który rozegra mecz na podstawie umiejętności, ale niektóre będą ważne, niektóre mniej, a inne w ogóle nieistotne do tego jak zawodnik będzie grał. Pragnę stworzyć "Karierę reprezentacyjną trenera", gra polegałaby na objęciu reprezentacji, przeprowadzenia jej przez eliminacje do Mistrzostw Świata i zdobycia pucharu. Oczywiście, że nie bylibyśmy tylko od treningów i ustalania składów - do naszych obowiązków należałoby znalezienie sponsora, zapewnienie noclegu piłkarzom i wiele więcej. To jest taki wstępny pomysł.
/edit by kaczy - poprawiłem ortografię ;P
/edit v2 - może być jako program, albo silnik który umieści się na serwerze
0
wygrales w lotka i spelniasz swoje dzieciece marzenia?:>
0
Jak chcesz zapewniac nocleg zawodnikom ?
0
jezeli jest to gra w 3d i nie jest to jakas strategia to z checia ci pomoge
0
- Tak maestr0 spelniam swoje marzenia -.-
- Nocleg zawodnikom zapewnialoby się poprzez wykupienie bazy hotelowej, która (czym lepsza) skracałaby czas treningu..
- Myślę, że to by była gra w której "klikałoby się", coś a'la FootballTeam. ( w sensie klikania )
0
Lecz nie tylko byłyby Mistrzostwa Świata, w grze do wyboru mielibyśmy np. Mistrzostwa Europy (Europa), Puchar Narodów Afryki (Afryka), Mistrzostwa Świata..
/sory za 2 posty pod rząd
0
Z takim podejściem to żadne pieniądze nie starczą. Po pierwsze zanim zaczniesz kompletować sobie zespół (bo jedna czy dwie osoby raczej nie starczą), zrób listę funkcji, dobrze by było ustalić pewną podstawę matematyczną dla programisty żeby było tak jak ty chcesz (czyli np jakie jest prawdopodobieństwo strzelenia gola z jakimi umiejętnościami). Ale już widząc po podejściu stwierdzam że Cię nie stać...
Ale będę miły i napisze o kilku kolejnych rzeczach o których nie napisałeś (??):
*"Silnik który rozegra mecz ..." - tz chcesz se oglądać w 3d czy interesuje Cię wynik ?? jeśli w 3d to totek nie starczy i pewnie same modele wielokrotnie twój budżet...
*"do naszych obowiązków należałoby znalezienie sponsora, ..." - zastanów się nad szczegółami technicznymi, bo nikt nie napisze CZEGOŚ. Tz to znalezienie ma polegać na wybraniu z listy (no bo lista jest długa i trzeba się naoglądać żeby znaleźć coś ciekawego -np posta) czy może wolisz chodzenie i szukanie po mieście jak w gta, jeśli jesteśmy w mieście dlaczego nie dodać opcji "pożyczania" samochodów?? W końcu szybciej dotrzemy do celu ...
*Ma być to aplikacja webowa (strona www) czy może program komputerowy.
*Przez internet czy nie
*Jaki masz budżet
Ogólnie to jest podstawa żeby kogoś szukać... i to nie jest tak że jestem wredny i chce wykraść twój pomysł bo gry tego typu są, a mnie (ani nikogo innego) szczegóły nie interesują (chociaż nie na tym etapie). Tylko mógłbyś podać pewna podstawa żeby wiedzieć o czym mowa. Chyba pisząc że chcesz np rts-a by więcej powiedziało...
A dlaczego nie Afganistanu (może też dodaj)??
Jak dodasz jestem zainteresowany współpracą :)
0
Jeśli chodzi o ten nocleg dla zawodników, to mogę pomóc. Mam kawalerkę z dużym balkonem w Warszawie, jakby co to mogą się przekimać.
0
KaczyV napisał(a)
- Tak maestr0 spelniam swoje marzenia -.-
- Nocleg zawodnikom zapewnialoby się poprzez wykupienie bazy hotelowej, która (czym lepsza) skracałaby czas treningu..
- Myślę, że to by była gra w której "klikałoby się", coś a'la FootballTeam. ( w sensie klikania )
panie, do programistow to sie idzie ze specyfikacja, a nie z marzeniami :P
0
maestr0 napisał(a)
wygrales w lotka i spelniasz swoje dzieciece marzenia?:>
Jak zwykle jedno głupie ale i sensowne pytanie przypadło na temat.
Bo jest to słusznie postawione pytanie. W dzisiejszych czasach z PUGiem<font size="1">(1)</span> tego nie zrealizujesz, tym bardziej że pytasz o cenę realizacji takiego projektu. Cóż... Za kilka tysięcy może ktoś by się zastanowił.
<font size="1">#1 - Pick-up group; grupa która wykonuje projekt często hobbystycznie, w losowym gronie osób które w większości się wcześniej nie znały.</span>
0
cepa napisał(a)
panie, do programistow to sie idzie ze specyfikacja, a nie z marzeniami :P
Dlaczego? Jak się idzie z marzeniami to po prostu więcej kosztuje, bo programiści muszą w toku rozmów z klientem sami napisać specyfikację i pokazać ją klientowi.
0
iwillanimaltoyou napisał(a)
cepa napisał(a)
panie, do programistow to sie idzie ze specyfikacja, a nie z marzeniami :P
Dlaczego? Jak się idzie z marzeniami to po prostu więcej kosztuje, bo programiści muszą w toku rozmów z klientem sami napisać specyfikację i pokazać ją klientowi.
taa... programisci i rozwmowa z klientem... [rotfl]
0
cepa napisał(a)
iwillanimaltoyou napisał(a)
cepa napisał(a)
panie, do programistow to sie idzie ze specyfikacja, a nie z marzeniami :P
Dlaczego? Jak się idzie z marzeniami to po prostu więcej kosztuje, bo programiści muszą w toku rozmów z klientem sami napisać specyfikację i pokazać ją klientowi.
taa... programisci i rozwmowa z klientem... [rotfl]
Większość userów tego forum pamięta też coś z nauk humanistycznych, więc w czym problem?
0
@cepa chcesz powiedzieć że analitycy/projektanci u ciebie w firmie to nie są informatycy?
0
od gadania z klientem NIE sa programisci ;]
bo:
- standardowy programista to nerd
- wiekszosc nie umie po prostu rozmawiac z ludzmi z poza IT
- programista MA KLEPAC KOD bo sie na tym zna
- od klientow to jest PM
oczywiscie nie twierdze ze programista nie moze zostac dobrym PM, ale jak firma ma nie zdechnanc z powodu zajebanych deadlinow i marnych projektow to ktos musi programowac a kto inny gadac z klientami :P
0
Shalom napisał(a)
@cepa chcesz powiedzieć że analitycy/projektanci u ciebie w firmie to nie są informatycy?
u mnie w robocie nie ma stricte analitykow/projektantow :P mamy agile :P
natomiast spotkalem sie z tym ze im dalej od stricte programowania tym mniej informatykow ;)
0
@cepa:
A ja mam na temat programistów inne zdanie. Mój wzorzec tzw. Ogarniętego Programisty potrafi wyglądać jak nie-nerd i rozmawiać z ludźmi. Uważam, że usunięcie warstwy w postaci PM-a wyjdzie projektowi na dobre, jeśli naturalnie jego obowiązki przejmie właśnie taki Ogarnięty Programista.
Firma od tego nie zdechnie. Załóżmy, że normalnie miałbyś -- przykładowo -- 4 koderów i 1 PM-a. Zapewnij, by choć jeden z tych koderów był Ogarnięty, a PM-a wywal. Po pierwsze jest opcja, że wystarczy Ci tych 4 ludzi a nie 5.
Bo na rozmowy (choćby mailowe) PM<->programista też traci się czas. Klient musi coś tłumaczyć PM-owi, a on programiście. Albo programista tłumaczy coś PM-owi, a PM idzie na rozmowę z klientem. Następnie PM przedstawia programiście wyniki rozmowy, a programista mówi PM-owi, że coś jest nieprecyzyjne/niejednoznaczne i trzeba się jeszcze klienta spytać o to i o to. Więc PM umawia się z klientem na kolejne spotkanie i ... rozumiesz chyba o co chodzi.
A tak, to programista już na jednej rozmowie z klientem mógłby od razu wykryć nieścisłości. I rozwiązać te problemy na miejscu.
PM-y mają oczywiście też inne obowiązki. Nie mówię, że są niepotrzebni -- znam bardzo wielu PM-ów i w większości zrobili na mnie zdecydowanie pozytywne wrażenie.
Ale oni mogliby być programistami (byle Ogarniętymi) i IMO wyszłoby to firmie na dobre. A jeśli miałeś 4 koderów i 1 PM-a, a potem go wywaliłeś i ta czwórka jednak nie daje rady, bo PM miał za dużo obowiązków, to zatrudnij piątego pracownika. Ogarniętego programistę. Jak będzie trzeba, to napisze maile do klienta i popeemuje. A jak się z tym uwinie, to pokoduje. I tyle.
Naturalnie zapewne ciężko jest znaleźć dobrego kodera, który zgodziłby się poświęcić większość czasu -- choćby okresowo -- na PM-owanie. Chłopcy nie lubią gdy zabiera im się zabawki!
0
Trzeba odróżnić 2 rzeczy: zawód programista i rola programisty.
Z zawodu jestem programistą/projektantem, ale bywałem w różnych projektach i różne były moje role. Czasem byłem tylko programistą, czasem analitykiem, czasem PMem, czasem negocjatorem, a czasem wszystkim po trochu. Na bazie tego doświadczenia uważam, że analityk/projektant albo PM, który nie ma zielonego pojęcia o programowaniu i nigdy samodzielnie nie napisał dużego projektu to d* nie analityk. Bardzo dużo projektów upada nie przez słabych programistów (jacy są tacy są, jeśli mamy sensowne HR, to konkurencja ma zwykle nie lepszych), tylko przez ludzi, którzy ustawili projekt i zaakceptowali idiotyczne warunki umowy narzuconej przez klienta, bo się nie orientowali w realiach wytwarzania oprogramowania. Niektórym gościom po zarządzniu wydaje się, że produkcja oprogramowania to tak samo jak produkcja samochodów, pieczenie chleba albo usługi xero. :D
A co do gadania z klientem - mniejsze zło posłać nerdowatego programistę do klienta niż marketingowca w garniturku żeby negocjował warunki umowy. :D
Na deser taka bajeczka:
http://www.computerworld.pl/artykuly/59779/Byl.sobie.krol.html
0
www.zlecenia.przez.net (uwaga - zdzierają)
www.vworker.com (polecam)