joły
mam telefon na abonament w orange i poniewaz wykorzystuje moze z 30% tego za co place to chce przejsc na karte,
niech mnie ktos oswieci jak :)?
joły
mam telefon na abonament w orange i poniewaz wykorzystuje moze z 30% tego za co place to chce przejsc na karte,
niech mnie ktos oswieci jak :)?
Najprosciej i chyba najlepiej bedzie po prostu pojsc do salonu orange i tam sie dowiedziec co i jak. Wiem, ze jest zimno i sie nie chce wychodzic z domu no ale czasem trzeba sie poswiecic ;p Przewaznie takie sprawy mozna zamknac w jednej wizycie, wiec jakos powinienes dac rade :)
A moze po prostu mniejszy abonament?
Idziesz do salonu i składasz podanie o przeniesienie numeru (powinni mieć gotowy druk, który wystarczy wypełnić). Jeżeli zrywasz abonament w trakcie jego trwania to będziesz musiał jeszcze zapłacić jakąś karę umowną zgodnie z tym co masz napisane w umowie.
Kara umowna to jest chyba abonament * ilość miesięcy do końca umowy + opłaty manipulacyjne. Oprócz tego będziesz zmieniał na niższą taryfę za co też mogą Cię skasować. Lepiej faktycznie iść do salonu/punktu obsługi klienta i się wypytać.
Zrobiłem tak ostatnio. Poszedłem i powiedziałem co i jak. Dwie minuty, dwa podpisy i już.
Co ciekawe, w zasadzie liczyłem na jakąś fajną ofertę z fajnym telefonem (już > 6 lat jestem w orange). No to żeby jakoś zagaić, powiedziałem bardzo wątpliwym głosem, że "ja to w zasadzie nie widzę nic konkretnego w Państwa ofercie, chyba chcę rozwiązać umowę" ... a babeczka: "oczywiście - już Panu drukuję druk rezygnacji" : ).
Reasumując to się teraz cieszę. Odkąd sobie naładowałem wtedy za 150, to jeszcze mi dzisiaj zostało 30 PLN (i w zasadzie tak mało tylko dlatego że raz mnie wzięło na przeglądanie www). Rozmowy tanie jak barszcz (nie wiem po ile ale tanio). Do żony mam jakoś za free - no super. Płaciłem abonament 60 zł, a teraz - istna darmocha. GORĄCO POLECAM.
b