djmentos napisał(a)
Nie, pod rasizm podchodzi ten demot i kilka wypowiedzi. Każdy słucha tego co lubi i mam to gdzieś, że każecie mi puszczać rocka. Nie będe go puszczać bo go nie lubie, a to jest radio electroniczne i nijak się ma do rocka, ale nie gadam Wam, że rock to ścierwo - po prostu się nie wypowiadam. Czy to tak ciężko zrozumieć?
Nie no, k****, jaki rasizm?! Ludzie, nauczcie się używać słów, które znacie.
SJP napisał(a)
rasizm «pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy»
Gorzej żeś do***** niż cepa z moralnością. Gdybym powiedział, że techno Ci sieczkę z mózgu zrobiło to byś się obraził, więc nie powiem.
othello, mylisz się. Techno to muzyka z ukrytą historią. Tylko trzeba mieć mózg, żeby ją dojrzeć, a nie jechać na wszystko, czego się nie zna. Dla Twojej informacji to radio nawet nie gra prawdziwego techna, a bardziej kawałki podchodzące pod dance. I to właśnie przez takich jak Ty, nazwa musi być taka, a nie inna, bo 90% tych co tego słuchają nazywaja to tak.
Mózg to trzeba mieć do muzyki klasycznej - taki argument dla Ciebie będzie krzywdzący? Analogiczny w Twoim wykonaniu dla części ludzi jest.
Co do oceniania techno przez pryzmat tego co w publicznych rozgłośniach radiowych można uświadczyć się oczywiście zgodzę. Przypomina mi to sytuację związaną z pewnym zespołem rockowym uważanym na świecie za legendę hard rocka. W naszym pięknym kraju najczęściej funkcjonuje jako 'kapela balladowa', ze względu na jeden utwór, który się w przemiany ustrojowe wpasował 20 lat temu i wielki sukces komercyjny odniósł. Żeby było śmieszniej to na albumie, z którego wspomniana balladka pochodzi ballady są bodaj tylko dwie... na trzynaście utworów.
Nie masz pojęcia? Nie oceniaj. Cały cyrk polega na tym, że większość krytykowanych odmian muzyki krytykujący znają jedynie z nazwy, znają to co im radio podsunie, nie zadając sobie trudu poznania rzeczywistości. Techno zaś spełnia każdą definicję muzyki równie dobrze jak death metal.