Cyrk, burdel a moze powrot komunizmu?

0

http://wiadomosci.onet.pl/1991268,11,item.html

Co o tym myslicie? Ja mysle ze nasza nieudolna wladza szuka kolejnego sposobu na wyrwanie pieniedzy z naszych kieszeni. Chyba czas sie pakowac i sp... w sina dal.

0

Już chyba od dwóch lat media czymś takim straszą i nic z tego nie wynika.

0

Tradycyjnie ktoś czegoś nie doczyta... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6727614,Blogerzy_nie_bada_musieli_rejestrowac_sie_w_sadzie.html

Zresztą już dawno przestałem zwracać uwagę na głupoty wypisywane przez pismaków. Zazwyczaj wykonują oni "skróty", które wypaczają sens informacji. Tak było gdy Newsweek mówił o 200mln zł na nagrody. Tyle tylko, że 200mln to caly fundusz wynagrodzeń był.

0

Powrót? To komunizm gdzieś sobie poszedł kiedykolwiek?

0
somekind napisał(a)

Powrót? To komunizm gdzieś sobie poszedł kiedykolwiek?

Najwyrazniej nie pamietasz jak wygladal...

0

Problem w tym, że komunizmu nigdy na świecie nigdzie nie było - chyba tylko w chorych umysłach jego ideologów.

A socjalizm, etatyzm, przerost biurokracji, odgórne ustalanie cen - to wszystko jest w Polsce nadal.

0
somekind napisał(a)

Problem w tym, że komunizmu nigdy na świecie nigdzie nie było - chyba tylko w chorych umysłach jego ideologów.

Teraz komunizm istnieje w głowach wrogów komunizmu.

somekind napisał(a)

A socjalizm, etatyzm, przerost biurokracji, odgórne ustalanie cen - to wszystko jest w Polsce nadal.

I będzie do końca świata. Kiedyś mój kolega z Czech opowiedział mi pewną historię.

W dawnych czasach kiedy ludzie "cywilizacji zachodniej" żyli w małych osadach (V-X wiek naszej ery) przybyli dzielni wojownicy i powiedzieli tak: będziemy was ochraniać i wam pomagać w zamian za dach nad głową, wyżywienie i sprzęt. Tak na zachodzie powstawały państwa, wszędzie na zachód od Odry.

W X wieku cesarz niemiecki który był cesarzem całej Europy postanowił rozszerzyć swoje wpływy na wschód. Zamiast ruszać z wojskiem w las zaproponował księciom którzy rządzili na wschodzie następujący układ: Przyjmijcie chrześcijaństwo a ja uczynię was królami.

Resztę opowiedzcie sobie sami...

0
somekind napisał(a)

Problem w tym, że komunizmu nigdy na świecie nigdzie nie było - chyba tylko w chorych umysłach jego ideologów.

A socjalizm, etatyzm, przerost biurokracji, odgórne ustalanie cen - to wszystko jest w Polsce nadal.

Czyli nie pamietasz. Nie mowie o ideologii komunizmu, bo ta akurat jest piekna, mowie o praktyce. A "socjalizm, etatyzm, przerost biurokracji, odgórne ustalanie cen" jest na calym swiecie, rowniez w bardzo kapitalistycznych panstwach jak USA i chyba w calej Unii. Bylo, jest i bedzie, kwestia tego jaki odsetek w stosunku do normalnych zachowan.

0
EgonOlsen napisał(a)

W X wieku cesarz niemiecki który był cesarzem całej Europy postanowił rozszerzyć swoje wpływy na wschód. Zamiast ruszać z wojskiem w las zaproponował księciom którzy rządzili na wschodzie następujący układ: Przyjmijcie chrześcijaństwo a ja uczynię was królami.

Resztę opowiedzcie sobie sami...

troche to uprosciles, nie przyjecie chrzescijanstwa w tamtym czasie skonczylo by sie tym ze caly chrzescijanski zachod by na nas najechal jako akt "milosierdzia" w imie jezusa :P

0
cepa napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)

W X wieku cesarz niemiecki który był cesarzem całej Europy postanowił rozszerzyć swoje wpływy na wschód. Zamiast ruszać z wojskiem w las zaproponował księciom którzy rządzili na wschodzie następujący układ: Przyjmijcie chrześcijaństwo a ja uczynię was królami.

Resztę opowiedzcie sobie sami...

troche to uprosciles, nie przyjecie chrzescijanstwa w tamtym czasie skonczylo by sie tym ze caly chrzescijanski zachod by na nas najechal jako akt "milosierdzia" w imie jezusa :P

Tu nie chodzi o to ze przyjeto chrzescijanstwo czy buddyzm i cos innego. Chodzi o to w jaki sposob tworzyly sie struktury panstwowe. Na zachodzie byla to koniecznosc ochrony przed wrogiem, dzikim zwierzem itd. a u nas jak zwykle znalazl sie jakis sprzedawczyk ktory byl gotow poswiecic wszystko dla stolka i powiedzial: "teraz ja tu k.. rzadze". To widac do dzisiaj po sposobie w jaki sposob wladza traktuje spoleczenstwo.

0

no wlasnie mi chodzi oto ze przyjecie obcej religi bylo skuteczna forma ochrony, opornych innowiercow mozna bylo wyciac w pien a chrzescijan nie ruszysz bo narazisz sie na gniew papiestwa, pozniej byly z tym jazdy: chociazby afera z krzyzakami :p

<ort>poza tym </ort>panstwo polskie powstalo zanim chrzescijanstwo zostalo przyjete jako oficjalna religia panstwowa, przed 966 polska byla duzym zorganizowany panstwem, gdyby mieszko nie przyjal chrztu historia potoczyla by sie zapewne zupelnie inaczej i niekoniecznie mowilo by sie o kraju nad wisla :P

0

Dobra. Widze ze dalej nie wiesz o co chodzi. :d

0

Ja się zgadzam z tym co cepa napisał, więc widać też nie wiem o co chodzi. Wytłumaczysz?

0

Chodzi o to ze na zachodzie struktury panstwowe powstawaly po to zeby SLUZYC spoleczenstwu natomiast na wschodzie powstaly zeby RZADZIC.

To zreszta widac po kulturze politycznej. Na zachodzie najmniejsza kompromitacja i polityk odchodzi w niebyt. U nas jak ktoras swinia przylepi sie do koryta to chocby nie wiem co robila nie da sie jej juz od koryta odgonic.

0

a zaczelo sie od polski szlacheckiej :p

0

@johny_bravo - tak, nie pamiętam, nawet nie mam za bardzo prawa pamiętać :)

A "socjalizm, etatyzm, przerost biurokracji, odgórne ustalanie cen" jest na calym swiecie, rowniez w bardzo kapitalistycznych panstwach jak USA i chyba w calej Unii.

Brzmi paradoksalnie - widocznie nie są one tak bardzo kapitalistyczne. W każdym razie u nas na pewno jest zbyt dużo państwa w gospodarce. I zbyt wiele kasy z podatków idzie na utrzymywanie nierentownych państwowych przedsiębiorstw, a to już jest zbrodnia na obywatelach.

Bylo, jest i bedzie, kwestia tego jaki odsetek w stosunku do normalnych zachowan.

Im dłużej żyję, tym mniej tych "normalnych" zachowań widzę. W zeszłą sobotę byłem w Gdańsku - opłacało mi się tam jechać (mieszkam niedaleko Warszawy) po leki. Bo jakiś głąb w ministerstwie kiedyś wymyślił, że nie można sprzedawać leków taniej, niż chce ministerstwo, większość aptek się zastosowała, a akurat niektóre tam nie.
I kto jest bardziej chory - ja, czy państwo? ;P

EgonOlsen napisał(a)

To zreszta widac po kulturze politycznej. Na zachodzie najmniejsza kompromitacja i polityk odchodzi w niebyt.

A Włochy to też zachód? Bo Berlusconi ciągle coś odstawia, a rządzi nadal ;P

0
somekind napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)

To zreszta widac po kulturze politycznej. Na zachodzie najmniejsza kompromitacja i polityk odchodzi w niebyt.

A Włochy to też zachód? Bo Berlusconi ciągle coś odstawia, a rządzi nadal ;P

Włochy to za przeproszeniem takie bolki z których cała Europa ma polewę.
Zresztą: http://www.microgames.info/europeitaly-p-412.html

Poza tym Italia południe Europy tam polityka ma znacznie dłuższą historię.

0
somekind napisał(a)

@johny_bravo - tak, nie pamiętam, nawet nie mam za bardzo prawa pamiętać :)

No wlasnie. A ja mowie o totalnym braku towarow w sklepach. Z wyjatkiem specjalnych sklepow dla 'specjalnych'. O praktycznie pelnej kontroli gospodarki przez panstwo, tak ze lezala i kwiczala. O totalitarnym panstwie, gdzie szansa spotkania uprzejmego ZOMOwca byla taka sama jak dzisiaj zdarzajace sie pobicia przez policje. I tak dalej.

A "socjalizm, etatyzm, przerost biurokracji, odgórne ustalanie cen" jest na calym swiecie, rowniez w bardzo kapitalistycznych panstwach jak USA i chyba w calej Unii.

Brzmi paradoksalnie - widocznie nie są one tak bardzo kapitalistyczne. W każdym razie u nas na pewno jest zbyt dużo państwa w gospodarce. I zbyt wiele kasy z podatków idzie na utrzymywanie nierentownych państwowych przedsiębiorstw, a to już jest zbrodnia na obywatelach.

Co do etatyzmu to sam wymieniles przyklad - Wlochy :P Przerost biurokracji - Unia Europejska. Nierentowne przedsiebiorstwa panstwowe - wojna w Iraku, Afganistanie i NASA z wiekszoscia swojej dzialalnosci - USA. Odgórne ustalanie cen - patrz cla, akcyzy i posrednie przyczyny aktualnego kryzysu (stopa oprocentowania obligacji w funduszach federalnych USA). Przyklady mozna mnozyc. Kazdy kraj ma takie kwiatki. Prawie kazdy kraj jest po czesci socjalistyczny, posiadajac powszechna ochrone zdrowia, programy socjalne (bezrobotni, samotne matki, niepelnosprawni) czy dofinansowania dla ubozszych stref spoleczenstwa. Nic nie jest czarno-biale ;)

PS. Odnosnie tematu, to z ostatnia taka zadyma wypowiedzial sie zdaje sie Sad Najwyzszy, ze takiej koniecznosci nie ma i nie ma potrzeby, zeby byla.

0
EgonOlsen napisał(a)
somekind napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)

To zreszta widac po kulturze politycznej. Na zachodzie najmniejsza kompromitacja i polityk odchodzi w niebyt.

A Włochy to też zachód? Bo Berlusconi ciągle coś odstawia, a rządzi nadal ;P

Włochy to za przeproszeniem takie bolki z których cała Europa ma polewę.
Zresztą: http://www.microgames.info/europeitaly-p-412.html

Poza tym Italia południe Europy tam polityka ma znacznie dłuższą historię.

Ten filmik jest zrobiony przez Włoacha wiec to nie tak, ze to Europa sie z nich nasmiewa - po prostu gosc podszedl z dystansem do sprawy i zrobil filmik o swoich. Zreszta całkiem trafny - zwłaszcza jezeli chodzi o kawe i przekrzykiwanie sie na drodze.

Poza tym nie ma co sie sugerowac tym co Berlusconi wyprawia - oni wszyscy to samo wyprawiaja (cale spoleczenstwo). A mimo to kraj znacznie bogatszy od Polski - przynajmniej maja drogi i autostrady, inter-city to nie tylko jedno połączenie w kraju (se tez pociagi szybsze od naszego inter city). Wiem bo spedzilem tam troche czasu, zreszta dlugo by wymieniac - jestesmy znacznie w tyle.

0

A Włochy to też zachód? Bo Berlusconi ciągle coś odstawia, a rządzi nadal ;P

Włochy to taka "kolonia" afrykańska , zwłaszcza południowe ;]

0
EgonOlsen napisał(a)

Chodzi o to ze na zachodzie struktury panstwowe powstawaly po to zeby SLUZYC spoleczenstwu natomiast na wschodzie powstaly zeby RZADZIC.

To zreszta widac po kulturze politycznej. Na zachodzie najmniejsza kompromitacja i polityk odchodzi w niebyt. U nas jak ktoras swinia przylepi sie do koryta to chocby nie wiem co robila nie da sie jej juz od koryta odgonic.

Demokracja szlachecka to był najbardziej wolny system w całej europie (szlachciców było ok 10% społeczeństwa, we Francji 0.5-1%!), najbardziej anarchistyczny i nastawiony na wolność osobistą.
Lepszym stwierdzeniem byłoby więc stwierdzenie że w Polsce struktury państwowe powstawały po to, żeby z nimi walczyć...
Efektem takiej sytuacji była niesamowita tolerancja i bogactwo obywateli - ale zostaliśmy pokonani przez silne monarchie absolutne - silne armią. Prusy żartem nazywało się armią która przypadkiem stała się państwem.
(dużo złego zrobiło też fałszowanie monet i blokady celne)
Ten okres więc do twojej hipotezy ZUPEŁNIE nie pasuje - polski system był najlepszy na świecie z punktu widzenia obywatela!

Okres międzywojenny - Piłsudzki, Dmowski (szczególnie on) - obaj byli raczej idealistami/patriotami, o wiele bardziej sensowna [finansowo etc] byłaby współpraca z zaborcami (jeszcze przed I WŚ).
Sanacja to wypadek, Piłsudzki stworzył system dla siebie, niestety umarł, system został... i tak było o wiele lepiej niż teraz... i było o wiele lepiej niż na zachodzie Europy.

Dlaczego teraz jest inaczej - przez PRL, system norm politycznych narzucony z Rosji. I tyle. W Rosji zawsze władza miała człowieka za nic, tam względna wolność była tylko przez kilka lat po upadku ZSRR, gdy państwo praktycznie nie istniało.
Chore, nieucywilizowane społeczeństwo. Gdybyś zamiast wschód (mając na myśli również i europę środkową) napisał Rosja możnaby było się zgodzić...

P.S. Całe twoje stwierdzenie wzięte dosłownie jest oczywiście całkowicie z d**y - wszystkie struktury państwowe na zachodzie Europy, oprócz Szwajcarii, powstawały albo dla celów władzy (nie przywołując oczywistych przykładów - choćby rewolucja francuska, bardzo podobna do październikowej) albo religii (taki Cromwell).
P.S.S Idealizujesz zachód, generalnie jest tak samo, można najwyżej porównywać z tym, co było kiedyś

Są tylko dwa państwa w których struktury państwowe zostały stworzone aby służyć ludziom (trochę niefortunne określenie) - USA i Szwajcaria.

0

ehhh ty chyba pomyliles okresy historyczne. [rotfl]

0

@EgonOlsen, masz bardzo nieprzyjemną cechę: swoje dyskusyjne (i zazwyczaj kontrowersyjne) poglądy przedstawiasz jako nie podlegajace dyskusji prawdy objawione.

0

Przynajmniej mam jakies poglady.

0

Możecie się umówić i po "męsku" sprawę rozwiązać :P A tak na serio Egon: trzeba mniej się emocjonować "rewelacjami" z mediów. Dwa dni później ktoś mocno wyjaśniał, że to nie tyczy się blogerów i prywatnych wydawców stron. Nie było sensu krzyczeć, że prl wraca.

0

Ja też mam poglądy, ale dopuszczam że się mylę.

0

Egonek ma teksty na poziomie podstawówki. :-D

0
id02009 napisał(a)

Nie było sensu krzyczeć, że prl wraca.
To PRL się skończył? Niesamowite, bo przez ostatnie kilka lat widziałem tyle "dziwnych" sytuacji, że Bareja mógłby nakręcić kilkanaście nowych "misiów" :>

0
madmike napisał(a)
id02009 napisał(a)

Nie było sensu krzyczeć, że prl wraca.
To PRL się skończył? Niesamowite, bo przez ostatnie kilka lat widziałem tyle "dziwnych" sytuacji, że Bareja mógłby nakręcić kilkanaście nowych "misiów" :>

PRL żyje nadal ... głównie w umysłach ludzi ; (

Egonek ma teksty na poziomie podstawówki. :-D

jak zacząłeś od 'Egonek' myślałem że jakaś rymowanka będzie ; p

a tak odnośnie tematu - ja tam nie wierzę w zmianę Polski, a na pewno nie w szybką. Problem w tym że po za paroma procentami ludzi którzy chcą coś zrobić, nie ważne czy to dla kraju, czy dla samego siebie, nic nie osiągnie (albo mało) - za dużo w Polsce jest ciemnoty (z całym szacunkiem dla tych ludzi). O np. na taką przeciętną wieś spójrzcie - chłop zamiast oczekiwać że będzie kraj się rozwijał , oczekuje że dostanie wsparcia od strony rządzących dla podupadającego gospodarstwa, tak samo w miastach dużo ludzi poleci na teksty typu "wyższe zasiłki !" , i w taki sposób dostają się do polityki niekompetentni ludzie którzy i tak nic nie robią, a potem narzekanie słyszę od starszych ludzi na około "jakich to mamy rządzących, skoro nie dostałem ani grosza do Pola"...
Wydaje mi się że to właśnie pogrąża kraj - nie brak warunków do tego, bo gospodarkę co jak co mamy niezłą, ale zwykła ludzka mentalność .

0

Podsumowujac jalowe narzekanie - Jak wam nie pasuje to:
a - zrobcie cos, zeby bylo lepiej
b - zmiencie miejsce zamieszkania na inny, wspanialy kraj
c - nie marudzcie i robcie swoje

Marudzenie i inne "rozwiazania" nie poprawia sytuacji.

PS. Co do tekstow 'prl wraca' - ciekawe czy na miejscu naszych rodzicow byscie mysleli: 'eeee, nie chce mi sie tylka ruszac, przeciez bedzie tak samo' [glowa]

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1