Tak, wiem, tematów o studiach było sporo. Przed chwilą przeczytałem sporo z nich, jednak nie potrafiłem "wyciągnąć" z nich cennych informacji.
Do tej pory nastawiałem się na informatykę (programowanie), jednak ostatnio zacząłem się zastanawiać nad AiR. Mimo, że informatyka bardziej mnie ciągnie, to nie wiem, czy nie będzie problemu z pracą. Zamierzam iść na Politechnikę Warszawską na wydział elektryczny. Podobno nie jest to "elitarny" wydział, ale na eiti i mini się nie dostanę. Co myślicie o tym wydziale. Druga sprawa AiR wydaje mi się, że też bym to polubił, jednak obawiam się trochę fizyki. Dużo tam tego jest? Nie jestem najsłabszy, ale orłem też nie jestem. Jak jest z pracą po automatyce i robotyce?
Możecie mi coś podpowiedzieć?
0
0
Praca będzie i po tym i po tym, o ile będziesz w tym dobry ;)
AiR to takie programowanie blizej sprzętu i wiecej elektroniki. Większy nacisk na programowanie mikrokontrolerów, asemblery, systemy wbudowane, programowanie maszyn w fabrykach itp.
Na infie raczej większy nacisk będzie na programowanie wysokopoziomowe, technologie bazodanowe, sieci komputerowe, systemy rozproszone, projektowanie algorytmów.
(chociaż wszystkie te przedmioty są na obu kierunkach, to masz po prostu większy nacisk na coś)
Porównaj sobie przedmioty np. na Wydziale EAIE na AGH:
http://www.syllabus.agh.edu.pl/EL/Inf-s1-IN/index.html
http://www.syllabus.agh.edu.pl/EL/R-RK-IN/index.html
0
Przejrzałem sobie te plany i... jeszcze bardziej sobie zamieszałem :P
Jest tu może ktoś studiujący na PW, lub chociaż ktoś, kto się orientuje czy warto iść na infę na wydz. elektrycznym?
I jaki wydział wybrać najlepiej jeżeli chodzi o AiR?
0
Z tego co wiem od studiujących na tym wydziale, to panuje tam wyścig szczurów do najbliższego baru ;P
Fakty są takie, że ze wszystkich informatyk na PW tam najłatwiej się dostać. Czy to dobrze, czy źle, to nie wiem. Przecież to są studia, i tak nikt wiedzy do głowy nie włoży, trzeba się uczyć samemu.
Praca na pewno będzie po obu kierunkach, bo w obu brakuje wykwalifikowanych pracowników. A patrząc na poziom obecnej edukacji wcale lepiej nie będzie.
0
Poczytaj jak na elektrodzie wygląda praca po AiR w Polsce. Tak w skrócie 3/4 ofert pracy jest dla inżynierów utrzymania ruchu - praca często w szkodliwych warunkach, w stresie do tego niezbyt doceniana. Do utrzymania ruchu praktycznie nic nie przydaje się z teorii wykładanej na studiach.
Można jeszcze projektować układy wykonawcze automatyki - praca o niebo lepsza, no i wiedza ze studiów się przydaje. Tyle, że w Polsce takich ofert raczej nie znajdziesz. Po obszerniejsze informacje odsyłam na forum elektrody - tam było kilka podobnych tematów.
Jak ciągnie Cię do informatyki, to wybierz informatykę. Jak będziesz dobry to prace znajdziesz. A na razie pomimo kryzysu oraz czarnych przepowiedni, (że rynek informatyków będzie przepełniony) - programiści na brak pracy nie narzekają.
0
Ok, dzięki. Na chwilę obecną jestem nastawiony na informatykę, ale znając częstość zmian planów w ostatnim czasie, to jeszcze nic pewnego :P
0
Mam kumpla, który studiuje robotykę na Wydziale Mechatroniki PW.
Równocześnie pracuje w PIAPie, zajmuje się projektowaniem i konstruowaniem linii przemysłowych oraz chwytaków do robotów przemysłowych.
Zarabia nieźle, co prawda oficjalnie ma tylko maturę, a że firma państwowa, to pensja z tabelki ;P, ale dostaje duże premie. Premie musi dostawać, bo gdyby nie, to poszedłby do firmy prywatnej, bo jest ogromne zapotrzebowanie na tego typu specjalistów, a obecny pracodawca nie chce go tracić.
@rnd - to że niewielka część wiedzy ze studiów przydaje się w pracy zawodowej to nie jest jakieś rewolucyjne odkrycie ;)