wkiadome ze to nie jest linia prosta tylko krzywa, ale jaka jest jej długość od 0 do 360 stopni?
całkowanie?
synek pytam sie o metode czy o dlugosc skad mam umiec calkowac ??
// no tak, po tonie wypowiedzi widać, że niewiele umiesz - ochłoń trochę, forum jest od zadawania pytań - ale jakaś proforma obowiązuje.. - Deti
googla to nie masz? (tak, da się znaleźć - zajęło mi to 5 minut). Natomiast za ton poprzedniej wypowiedzi, linka nie podam.
<small>Jakże brak mi możliwości dawania warnów...</small>
Trzeba policzyć całkę z sqrt(1 + cos^2(x)) a zdaje mi się że nie da się jej rozwiązać analitycznie -> Nie da się zmierzyć dokładnie tej długości.
Ale z całeczek nigdy dobry nie byłem więc mogę się mylić.
Edit: Pomyłka, da się ale wychodzą dziwne eliptyczne cuda których nie znam :P
2pi
2pi
To wartość kąta na osi x, a nie długość krzywej sin(x)
Narysuj/wydrukuj, ułóż sznure tak żeby pokrywał się z wykresem, a potem zmierz jeg długość :) Może nie jest to jakiś super dokładny sposób, ale <ort>na pewno </ort>najprostszy z przedstawionych w tym wątku :) (obsluge linijki mam nadzieje, ze masz opanowana ;p)
2pi jest poprawne - 360 stopni to jest kolo
2 pi jest poprawne narysowalem se na kartce i wychodzi
2pi nie może być poprawnym wynikiem, bo tyle wynosi odległość na osi x.
2pi to długość z punktu 0 do .. 2pi. Jakim zatem sposobem wyszło ci, ze długość krzywej jest też równe 2pi?
</image>
Deti napisał(a)
Jakim zatem sposobem wyszło ci, ze długość krzywej jest też równe 2pi?
wzór na obwód koła
// ?? co ma obwód koła do sinusa? - D
Może od razu wzór na pole kwadratu? W końcu suma kątów to jakby nie patrzeć też 360 stopni..
Tej całki nie da sie obliczyc analitycznie, a jej wartość to ~7,64. Tyle w temacie
A weź że se Pan Mathcad'a zainstaluj i policz to nim...
Fizykiem z wykształcenia będąc, bardzo mnie ten temat rozbawił :)
Lol same magistry a dlugosci krzywej nie umieja policzyc. [rotfl] Wstyd panowie, po prostu wstyd. Niech mi tu jeszcze raz ktorys napisze ze studia sa niezbedne. [rotfl] [rotfl] [rotfl]
Synek wylicz sobie tym wzorem:
AdamPL napisał(a)
Synek wylicz sobie tym wzorem:
othello napisał(a)
Tej całki nie da sie obliczyc analitycznie, a jej wartość to ~7,64. Tyle w temacie
Przeciez juz odpowiedzialem :P Ale nie podalem jaka calka, fakt
EgonOlsen napisał(a)
Lol same magistry a dlugosci krzywej nie umieja policzyc. [rotfl] Wstyd panowie, po prostu wstyd. Niech mi tu jeszcze raz ktorys napisze ze studia sa niezbedne. [rotfl] [rotfl] [rotfl]
Tego uczą już w liceum :>
othello napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)
Lol same magistry a dlugosci krzywej nie umieja policzyc. [rotfl] Wstyd panowie, po prostu wstyd. Niech mi tu jeszcze raz ktorys napisze ze studia sa niezbedne. [rotfl] [rotfl] [rotfl]
Tego uczą już w liceum :>
Nie w kazdym ale na studiach jest to na pewno na 1szym roku.
EgonOlsen napisał(a)
othello napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)
Lol same magistry a dlugosci krzywej nie umieja policzyc. [rotfl] Wstyd panowie, po prostu wstyd. Niech mi tu jeszcze raz ktorys napisze ze studia sa niezbedne. [rotfl] [rotfl] [rotfl]
Tego uczą już w liceum :>
Nie w kazdym ale na studiach jest to na pewno na 1szym roku.
Tego już nie byłbym pewien. Podobno na moim wydziale (polibuda) od dwóch lat organizują zajęcia wyrównawcze z matematyki i fizyki. Reforma szkolnictwa poszła tak do przodu, że na politechnikę idą osoby, które nie miały w liceum całek, rachunku różniczkowego, logarytmów czy nawet trygonometrii!!
Tak więc nie jestem pewien, czy każda uczelnia, jeżeli nie musi, uczy dziś studentów całek ;)
@up: Logarytmy i trygonometria są cały czas w programie liceum. Całek i rachunku różniczkowego w tym roku nie ma(chociaż niektórzy nauczyciele nadprogramowo uczą tego), ale chyba znowu ma być jakaś zmiana i rachunek różniczkowy wróci.
Na 1 roku studiów (przynajmniej na AGH) w 1 semestrze jest m.in liczenie długości krzywych ;)
Na studiach uczą jak sprowadzić obliczenie długości krzywej do obliczenia pewnej całki i jak liczyć całki. Zazwyczaj nie wspominają dla jakich krzywych odpowiedniej całki nie można wyliczyć (chlubnym wyjątkiem jest obwód elipsy).
EgonOlsen napisał(a)
Lol same magistry a dlugosci krzywej nie umieja policzyc. [rotfl] Wstyd panowie, po prostu wstyd. Niech mi tu jeszcze raz ktorys napisze ze studia sa niezbedne. [rotfl] [rotfl] [rotfl]
Co się dziwisz - analiza jest zazwyczaj na pierwszym roku, trzeba ją zaliczyć i zapomnieć. Po studiach pamiętają ją już tylko nieliczni maniacy (no chyba, że ktoś studiuje matmę). Wcale się nie dziwię, bo sytuacje, w których może się przydać normalnemu człowiekowi są nieliczne.
Nie chodzi o to żeby znać każdy wzór na blachę ale minimum przyzwoitości wymaga żeby chociaż wiedzieć, że jest coś takiego jak całka, jak się ją liczy i do czego wykorzystuje. Programista, który nie potrafi całkować i nie zna jej zastosowania to dupa, a nie programista. Takim pseudo-programistom powinno się odbierać dyplomy.
7.640394270719809
dlugSin n = 4*(sum $ zipWith (\a b -> odl a b) l $ drop 1 l)
where l = [(x, sin x) | x <- [0,n..pi/2]]
odl (ax, ay) (bx, by) = sqrt $ (ax-bx)^2 + (ay-by)^2
dla n = 0.000001
cyriel napisał(a)
@up: Logarytmy i trygonometria są cały czas w programie liceum. Całek i rachunku różniczkowego w tym roku nie ma(chociaż niektórzy nauczyciele nadprogramowo uczą tego), ale chyba znowu ma być jakaś zmiana i rachunek różniczkowy wróci.
tia.. z tego co slyszalem, po ostatniej zmianie, w liceum nie ma juz logarytmow.. watpie wiec zeby rozniczkowy wrocil
Są. Pochodne są na rozszerzeniu.
w planie tego rocznika ktory teraz zaczyna pierwsza klase liceum?
- funkcję wykładniczą i logarytmiczną:
a) definicje, własności i wykresy funkcji logarytmicznej i wykładniczej,
Pochodnych - rzeczywiście nie ma, lol. Rok temu były, chyba.
A co będzie miał obecny rocznik - tego nie wie nikt.
Rok temu zmienili program matematyki z liceum z ważnością wstecz. Tzn. klasy 2 musiały nadrobić nowe zaległości z 1 klasy i zapomnieć niepotrzebne wiadomości.
Jako ciekawostka - funkcji cotangens nie ma w programie podstawowym. Stwierdzili, że wystarczą trzy.
Dodatkowo, wykres (przedstawianie, itd) żadnej f. tryg. nie należy do programu.
A na fizyce już na 1 roku jest pochodna, oczywiście bez nazwania tego pochodną. Lol.