Pilot od alarmu. Zmienny kod. Jak to z tym jest?

czesc
sluchajcie ostatnio mnie zainteresowala jedna rzecz, chcialem sie upewnic czy to dziala tak jak mysle...
otoz niektore piloty od alarmu (np w samochodzie) maja zmienny kod.
wiec nic nie da jezeli "podsluchamy" kod.
ale... jak to dokladnie dziala?
tzn, zalozmy ze podsluchalismy taki kod i nadamy go powtornie. odbiornik go zignoruje bo taki kod byl juz wczesniej uzyty. ale co jesli przechwycimy sygnal nadawany przez pilota a nie odbierze go odbiornik? czy wtedy mozna by bylo tego kodu uzyc czy jest to jakos inaczej zabezpieczone, jakims algorytmem czy czyms...

dzieki za wyjasnienie
pozdrawiam ;]

Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że są 2 możliwości, jak to może być rozsądnie zrobione:

1. challenge-response: pilot wysyła sygnał i prosi o kod, element stacjonarny wysyła losowo wygenerowany kod, pilot miesza ten kod swoim kluczem i wysyła. Element stacjonarny porównuje odebrany hash ze swoim hashem i jeśli się zgadzają, otwiera bramę, wyłącza alarm itp.

2. pilot i część stacjonarna mają zsynchronizowane zegary: tak jak w p. 1, ale mieszana jest wartość zegara. Dzięki temu wystarczy komunikacja w jedną stronę.

Mechanizm 2. jest stosowany np. przez mój bank do autoryzacji przelewów. Jeśli funkcje mieszające są odpowiednio mocne, a klucze długie, wszelkie ataki "man-in-the-middle" nie mają szans. W każdym razie dużo łatwiej komuś ukraść pilota...

http://en.wikipedia.org/wiki/KeeLoq

Hehe, no to widać, że nie jest rozsądnie zrobione ;)

czyli z tego wynika że jednak kod sie nie zmienia i można go podsłuchać ?

Kod się zmienia, ale da się go złamać w krótkim czasie.