Refleksje nt programistow

0

Witam ;)

Z okazji pięknego święta jakim jest dzisiejszy dzień wpadło mi do głowy kilka refleksji.

Dlaczego nam programistom jest tak zle ? Dlaczego powstaja tematy, że coder musi zaczac oszedzac swoja kase i kase żony ?
Dlaczego powstają piosenki o smutnych programistach ? I chyba wiem.

Dlatego ze programowanie zostalo za bardzo ułatwione , "programistami" nazywaja sie dzieci od przerzucania komponentów które nie wiedza co to programowanie. "C++ dla każdego" , "Java w 24h" same tytuły ksiązek mówia ze programowanie jest tak samo trudne jak zrobienie jajecznicy. I my sami zgotowaliśmy Sobie ten los.

Ile piekniej byloby na swiecie gdyby programisci to bylo zamkniete grono ( male grono ) tak jak dawniej ? Kiedy czlowiek kodujacy byl wielki.

Dlaczego tak dużo wątków o freelancerach ktorzy nie maja kasy na piwo , mieszkanie , jedzenie ( jednemu brakuje 60 zl , a innym wiecej ).

I co ? .. znowu sami zgotowalismy sobie ten los, bo wsród nas sa oszołomy bo nie moge tego inaczej nazwac ktorzy nawet za duze programy biora jakies głodowe stawki za ktore normalny czlowiek nawet nie otwiera edytora.

Szanujmy sie bracia !! Głodowa stawka nie tylko Tobie nic nie daje ale i jeszcze innym zabiera chleb. ( taki cfaniaczek co mu jakis oszołom zrobi program za 20 pln , potem jak wyskoczysz z 200 to ma Cie w dupie )

Jezeli sami sie nie docenimy to nikt nas nie doceni ;)

A teraz [browar] i szczesliwego nowego roku ;]

ziolu

0

Ale, ze niby komu jest zle? Bo mi nie :P 'Oszolomy' i amatorzy sa w porzadku, bo przeciez dla normalnego programisty nie stanowia konkurencji ;) Wiec czym sie przejmowac?

Zamkniete grono jest niedobre -vide srodowisko prawnicze w Polsce. I to tyle z przykladow ;)

0

Nie miec tlustych wlosow, lupiezu, dziur w skarpecie, brudu za paznokciami, nie bekac, nie mowic soczysta wymowa, nie dlubac w nosie, nie drapac sie po jajkach, nie chrachac na boki, byc neutralnie ubranym i nie mowic zadnym slangiem, w sumie to o to chodzi + ekstra zachcianki w zaleznosci od firmy.

0

A moja refleksja jest taka ze mozna programiste porównac do pirata komputerowego ....10-15 lat temu pirat to byla osoba bardzo 'ceniona i szanowana'. Byli to kolesie ktorzy mielii super wypaśną nagryware CD za 2000 zl i nagrywali wszystko co popadnie i sprzedawai min 30 zl od plytki, teraz w dobie internetu piractwo typu "kup plytke" zamiera, teraz kazde dziecko nesotrady ma najnowsze gry i filmy bo sobie sciaga z neta , wszystko jest bardziej dostepne i kazdy mzoe probowac swoich sił zarowno w piraceniu
( osobiscie tępie piratów ) oraz w kodzeniu... Jaką wartość ma kod napisany przez Programiste a przez programiste to juz osobna kwestia....
Jeszcze słowko o kasie ( WHY ? 4 money !!!!) dobry programista ma swoje stawki itp ale jak slysze ze "ee sorry ale rezygnuje bo ktos mi zrobi 10 x taniej (30 zl)" to mnei krew zalewa .... a tak poza tym to dodam
ze na kompie to ja tylko gram w sapera :) , pozdro !!!! [browar] </url>

0
terminator2000 napisał(a)

jak slysze ze "ee sorry ale rezygnuje bo ktos mi zrobi 10 x taniej (30 zl)" to mnei krew zalewa ....

To wtedy możesz odpowiedzieć: OK, ale jak przyjdziesz do mnie żebym Ci to poprawił, to będzie 2x drożej ;)

0

Dlatego ze programowanie zostalo za bardzo ułatwione , "programistami" nazywaja sie dzieci od przerzucania komponentów które nie wiedza co to programowanie
Szkoła hakierów, tutoriale pokazujące ja stworzyć trojana itp. robią swoje.... :/ Jakiś 11 latek zrobi ctrl-c, ctrl-v, sam 5 linijek kodu dopisze i już wielki z niego haker no i oczywiście programista....

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1