Biblioteki na GPL w aplikacji o kodzie zamkniętym

Pytanie kwestii formalno-prawnej. Czy biblioteki (moduły, komponenty) na licencji GPL można bez problemu włączyć w własną aplikację o zamkniętym kodzie, czy zgodnie z GPL musi być to kod otwarty?

Tworzę aplikację korzystającą z bazy MySQL i z tego co się dowiedziałem, aby korzystać z takiej bazy w komercyjnym projekcie musiałbym mieć także komercyjną wersję silnika bazy, ponieważ w własnym kodzie wykorzystywałbym elementy MySQL (chodzi o libmysql). Rozwiązaniem jest nie korzystanie z tej dll'ki - i wyszukałem świetną klasę, która nie wymaga żadnych dodatkowych bibliotek, aby z tym MySQL'em się połączyć i komunikować. Jednakże jest na licencji GPL i prawdopodobnie jestem w punkcie wyjścia. Nie modyfikuję w żadnym stopniu kodu źródłowego, ani nie mam zamiaru "przywłaszczać" sobie tej pracy - wszędzie gdzie to będzie stosowne, będzie zaznaczone iż aplikacja korzysta z tego i tego - tutaj jest w pełni zgodność z GPL. Lecz dalej mam niejasność z tym iż jeżeli moja praca jest rozwinięciem kodu chronionego przez GPL to mój program musi być także GPL etc. Ale program ten nie jest rozwinięciem - po prostu korzysta z tego kodu, aby zrealizować określoną funkcję.

Jak to w końcu jest? Może ktoś już spotkał się z takimi kwestiami i wie jak to wygląda?

Przydaloby sie raczej cos na licencji LGPL, gdzie dopuszcza sie wlasnie dolaczanie do kodu. Z GPL, jesli biblioteka stanowi czesc programu (czyli bez tej biblioteki program dzialac nie bedzie) to kod tez musi byc na GPL, bo opiera sie na tworze z taka licencja.

Rozwiązaniem może też być stworzenie własnego modułu korzystającego z biblioteki GPL i wypuszczenie tegoż modułu na tej samej licencji, w tym momencie dołączasz swój moduł do zamkniętej aplikacji.

@up: bez sensu, modul rowniez musi byc na licencji GPL, wiec 'zarazenie' licencja sie przenosi dalej.

Jakiś czas temu wyczytałem to gdzieś w FAQ na gnu.org.

Chodzi o to że zamknięta aplikacja linkuje bibliotekę GPL, a w takim wypadku nie ma mowy o łamaniu licencji... no ale pewności nigdy nie ma przy prawniczym bełkocie ;P

Może chodzi o dynamiczne ładowanie biblioteki ?

Aplikacja o kodzie zamkniętym nie może być rozprowadzana z biblioteką GPL. Może co najwyżej być gotowa do jej dynamicznego użycia, ale dopiero użytkownik końcowy musi ją sobie zdobyć i powiązać z programem. Czy jakoś podobnie.

a co ma do rzeczy jak jej używa? jakby nie używał i tak licencja będzie obowiązywać =]

Edit: to rozwiązanie będzie sadyzmem wobec użyszkodników =]

No właśnie tu nie ma użycia, a jedynie "współpraca", bo to tak jakby użytkownik używa tej biblioteki, a nie aplikacja.

do tego trzeba znormalizowany interfejs tych bibliotek, w sumie użycie w taki sposób bibliotek to robienie pluginów =] wygodne do wprowadzania updatów jednej tylko części ( jakiejś tam biblioteki )

można by dać gdzieś w opisie że program wymaga tego a tego, user ściąga wrzuca do katalogu windy lub programu

Do podobnych wniosków doszedłem po ostrej lekturze tematu, dodatkowo tak czy siak wiąże się to z kupnem komercyjnej licencji do MySQL, gdyż nawet jeżeli program do pełnego działania wymagał, aby użytkownik pobrał i zainstalował serwer MySQL to także podchodzi pod wymóg licencji od nich. Tak w FAQu piszą swoim. Znalazłem rozwiązanie na ten problem - PostgreSQL, który jest na licencji BSD, która zezwala na używanie w kodzie zamkniętym bez problemu. Teraz tylko muszę znaleźć jakiś sposób na komunikację z PostgreSQL z poziomu Delphi, najlepiej jakiś bezpośredni dostęp, w ostateczności zostanie mi ADO.

Dopisek:
Chyba znalazłem - Zeos na LGPL jest.