[pytanie] Prezent ślubny.

Cześć!

Znajomi (informatyk + prawniczka) biorą ślub. Lisy prezentów do znajomych nie wysłali podali jedynie kwotę max 300zł. Co można im kupić oryginalnego?

Od razu mówię, że odpadają wszelkiej maści żelazka i drobna elektronika, mają to bo od roku razem mieszkają i są nieźle wyposarzeni.

300zł?! To w sam raz na książkę "SB a Lech Wałęsa, przyczynek do biografii".

/edit: sorry może to kiepski pomysł na prezent ślubny ale tak mi się kwota skojarzyła...

Ksiazka za 300 zl?! Paranoja.

@koziolek: moze jakis 'dodatek' do mieszkania z czegos zwiazanego ze sztuka? Obraz, rzezba, posazek przywieziony z egzotycznego miejsca? Tylko trzeba by znac gusta gospodarzy. Za 300 zl mozna dostac calkiem ladny obraz srednich rozmiarow + ladnie go oprawic.

Jak już to może zestaw książek (o ile gospodarze posiadają podobne gusta czytelnicze), jakaś seria powieści, thrillerów, kryminałów, romansów, czegokolwiek, w miarę jednakowym wydaniu. Albo jakaś zastawa, zestaw do kawy, herbaty, czegoś?

OT: Nie wiem dlaczego, ale to już kolejny związek informatyk + prawniczka o którym słyszę. Może to już jakaś reguła?

Ktos napisał(a)

OT: Nie wiem dlaczego, ale to już kolejny związek informatyk + prawniczka o którym słyszę. Może to już jakaś reguła?

Chyba po prostu zyja na podobnym poziomie abstrakcji ;)

Koziołek, kup formy do wypiekania z silikonu. Kilka różnych kształtów.

fajne takie foremki, wlewasz ciacho, do mikrofali, coś klikasz i jest papu =D

a ja bym proponował jakieś żyjątko

np żółwia, węża czy pająka

nic futerkowego bo ona będzie mieć ciekawego morderce do obronienia a jego wessie komputer i zdechnie, a takie robale to długo bez żarcia żyją =)

Skoro to informatyk, to może kilka świerszczyków w pudełku za szklaną szybką z napisem "In case of access violation" ;)

Szedłbym w stronę książek. Kumpel uwielbia Sapkowskiego to kupiliśmy mu całą sagę

nalezy uwazac bo jesli nie trafisz z ksiazką w gusta to prezent moze sie nie udac...

ostatnio modne jest dawanie samej kasy $$$ , chociaz ja osobicie bym wolał dac cos co bedzie np pamiątką ode mnie na dluzsze lata lub ewentualnie cos praktycznego co bedzie uzywane nie jeden raz ale czesto ...

Kup im kupon totolotka. Jeśli para ma szczęście w tym dniu to powinni przy okazji ślubu zgarnąć główną pulę.

@down - darowanemu koniowi...

mustank napisał(a)

nalezy uwazac bo jesli nie trafisz z ksiazką w gusta to prezent moze sie nie udac...

ostatnio modne jest dawanie samej kasy $$$ , chociaz ja osobicie bym wolał dac cos co bedzie np pamiątką ode mnie na dluzsze lata lub ewentualnie cos praktycznego co bedzie uzywane nie jeden raz ale czesto ...

Z praktycznym prezentem jest dokladnie tak jak z ksiazka. W efekcie mozna dostac 3 tostery, odkurzacz, ktory nie do konca spelnia wymagania, itp. Moja siostra na przyklad dostala w prezencie 3 komplety poscieli na normalne lozko, nie malzenskie...

moze jakis naprawde dobry i zadki trunek, do tego w ciekawym orginalnym opakowaniu :P?

może podrzuć im przypadkiem linka do tego tematu i przypadkiem i anonimowo się wypowiedzą co chcą ;P

Hm... trochę propozycji tu jest :)

Na początek na nie:

1. Kasa - najbardziej praktyczny prezent od rodziny, ale nie od przyjaciół. Jednak znajomi nie powinni dawać pieniędzy.
2. Zwierze terrariowe - może fajne, ale po pierwsze nie wiadomo jak zareagują po drugie naprawdę ciężko to utrzymać.
3. AGD - tylko z listy. Inaczej może dojść do sytuacji jak powiedział Johny. To raz, a dwa taki zakup raczej się w 300zł nie zmieści jeżeli ma być to porządne. Pomijam żelazka i tostery.
4. Książka - to raczej na imieniny/urodziny, a nie na ślub. Moja narzeczona na przykład stwierdziła, ze książkę kupuje się wtedy gdy nie ma żadnych pomysłów.

Na tak:

1. Formy do ciasta - całkiem fajne
2. Zestaw do herbaty - też niezły pomysł tylko trzeba by z rodzicami zagadać by się nie zdublował
3. Plecak piknikowy - znalazłem taki i wpisałem na własną listę. Fajna i praktyczna zabawka.
4. Sejf podróżny - torba 2.5l wzmocniona stalową siatką, kewlarem z mocowaniem Kensington.

Hm... muszę jeszcze przyjrzeć się liście, którą zrobiła moja luba na nasz ślub... tylko że wtedy ta rzecz powinna z tej listy wypaść.

Piszę z doświadczenia, bo dwa lata temu to ja brałem ślub, od dłuższego już czasu mieszkając z ukochaną, a rodzina i znajomi byli w podobnej kropce.

Na tak:

• porządna (!), duża książka kucharska (szczególnie jak to para młodych ludzi) - jeden z najpraktyczniejszych prezentów, jakie dostaliśmy - nie tylko opis dań, ale też sposobów przyrządzania czy technik gotowania;
• zestaw sushi (zwykle w komplecie: 2 miseczki, 2 podstawki i dwie maty; czasem jeszcze pałeczki) lub herbaty;
• jak macie jakąś większą grupę znajomych to proponuję pójść grupowo do fotografa całą drużynką, poprosić o profesjonalne zrobienie wspólnego zdjęcia, wydrukowanie go w drukarni wielkoformatowej A0 i wsadzenie w antyramę; oczywiście wręczając zażądajcie honorowego miejsca na ścianie;
• dobry trunek nie jest złym pomysłem;

Na nie:

• kasa (od rodziny spoko, od znajomych zdecydowanie nie);
• AGD (jak będą potrzebowali, sami o to zadbają);
• książki inne niż kucharska;
• zwierzęta (to zobowiązujący prezent, może też nie przypaść do gustu).

Kup panu młodemu takie buciki: http://www.funnypop.com/images/help_me.jpg

jak coś niepraktycznego to mój brat swojej lubej kupił zestaw mieczy samurajskich =D szkoda że to tępe atrapy =] a jak się pokłócą to będą mogli się zatłuc tępymi mieczami =)

Co do książek, to kompletnie nie rozumiem czemu by nie. książka (dobrze dobrana pod gusta znajomych) to bardzo fajny prezent, zwłaszcza jeśli jest to cały zestaw, konkretnie zrobiony i w ogóle. No bardzo fajna rzecz moim zdaniem :) Ale na litość boską, niech to nie będzie dziesięć tomów encyklopedi! :P ;)
Zwierzątka wszelakie odpadają w przedbiegach. Bóg raczy wiedzieć, czy nie ukatrupią bestii zanim ta porządnie urośnie. Będą chcieli sami se kupią ;)

Osobiście podoba mi się pomysł jakiegoś dobrego trunku (dla niego i dla niej, jeśli ona whisky nie pija to może jakieś wino? Albo coś takiego) plus zestaw odpowiednich kieliszków/szklanek do danego alkoholu. Alkohol osobiście kojarzy mi się z prezentem, który daje się, gdy faktycznie pomysłów innych brak, ale zazwyczaj jest to też całkiem niezły prezent, z którego ludzie są zadowoleni (o ile nie abstynenci ;) )

jak wątpisz w ich zdolności hodowlane to kup im tamagotchi, jak zdechnie to reset =]

Koziołek napisał(a)

2. Zestaw do herbaty - też niezły pomysł tylko trzeba by z rodzicami zagadać by się nie zdublował

herbaty jak herbaty ale do kawy. są takie czajniczki specjalne do parzenia a do tego jakaś lepsza kawa i zestawik do popijania. myślę, że akurat uda się w kwocie zmieścić. są sklepy dedykowane takim rozwiązaniom, można się rozejrzeć.

vixen03 napisał(a)

herbaty jak herbaty ale do kawy. są takie czajniczki specjalne do parzenia a do tego jakaś lepsza kawa i zestawik do popijania. myślę, że akurat uda się w kwocie zmieścić. są sklepy dedykowane takim rozwiązaniom, można się rozejrzeć.

Ja mam na zbyciu taki o to ekspres:

WMF Presto Horeca
Charakterystyka, funkcje:

• wbudowany jeden młynek ze zbiornikiem na kawę ziarnistą
• zintegrowany panel dotykowy
• funkcja automatycznego czyszczenia
• automatyczny licznik wydanych porcji
• inteligentny system serwisowania Service Concept
• funkcja "barista" - pozwalająca dostosować moc napoju do indywidualnych
  upodobań konsumenta
• wbudowany zbiornik na wodę o poj. 4,5 litra
• lodówka na mleko

Ale jak ktoś chce to cena niestety znacznie przekracza zakładany budżet 300zł. Latte robi doskonałe, używany około jeden rok. Ekspres do mnie trafił za długi jednego z moich klientów...

Mozesz im kupic taka maszynke do robienia chlebka. Wsypujesz skladniki i samo robi ciasto a pozniej piecze. W 300zł sie na pewno zmiescisz a domowy chlebek jest super :-)

może takiego wielkiego pluszaka?

Popieram a_s_f, taka maszynka to wyjątkowo fajne i przydatne urządzenie.

a_s_f - taka maszynka jest faktycznie genialna,nazywa sie TERMOMIX i kosztuje minimum 3-4 tys, dostaliśmy z żoną takie cuś jako prezent ślubny na życzenie od kilku osób, składali się po tysiącu. Bardzo polecam taki sprzęt jeśli lubi się majstrować w kuchni.

Bardzo praktyczny prezent na przyszłość: sosnowe łóżeczko dla dziecka firmy drewex 300 zł :-)

Bardzo ładna ręcznie malowana porcelana z BOLESŁAWCA: do wyboru talerze, cukierniczki, czajniczki, kubeczki itp..

Bardzo przydatne w upalne dni: zestaw szklanek i duży dzban( na przykład kolorowe szkło). Do podania gościom napoju.

Bardzo prosty i śmieszny: po prostu dwie, lub trzy kolorowe miękkie poduchy - zawsze poszewkę mogą uszyć sami wedle gustu, a ile zastosowań takich poduszek ;-)

Jeżeli książki to jako dodatek polecam cienkie książki autora Pulikowskiego o ojcostwie, o małżeństwie, o kobietach lub o facetach.

Fajny prezent książkowy to również dwie pozycje które można kupić na raz. Jedna jest o kobietach a druga o mężczyznach. "Dzikie Serce" i " Urzekająca" na pewno pomogą na nowo odkryć partnera. Super pozycję naprawdę polecam. (autora nie pamiętam)

a_s_f - taka maszynka jest faktycznie genialna,nazywa sie TERMOMIX i kosztuje minimum 3-4 tys

kiniu, co ty gadasz - taka maszynka to ~300 zł na allegro, chyba ze masz jakas mocno "wypasiona".
Widzialem jak dziala taka o ktorej mowa, faktycznie fajna rzecz

@a_s_f, pomysł nie głupi, ale sprawdza się jeżeli nie masz np. dobrego robota kuchennego.

othello napisał(a)

a_s_f - taka maszynka jest faktycznie genialna,nazywa sie TERMOMIX i kosztuje minimum 3-4 tys

kiniu, co ty gadasz - taka maszynka to ~300 zł na allegro, chyba ze masz jakas mocno "wypasiona".
Widzialem jak dziala taka o ktorej mowa, faktycznie fajna rzecz

Jeżeli mówimy o termomix'ie to taniej nie kupisz niestety. Maszyna potrafi zemleć ziarno na mąkę, wyrabiać ciasto (nawet takie drożdżowe), ubijać, ważyć, kruszyć kostki lodu i można też w nim gotować.

Za trzysta złotych to chyba myślisz o jakimś mikserze. :>

kiniu napisał(a)

Jeżeli mówimy o termomix'ie to taniej nie kupisz niestety. Maszyna potrafi zemleć ziarno na mąkę, wyrabiać ciasto (nawet takie drożdżowe), ubijać, ważyć, kruszyć kostki lodu i można też w nim gotować.

A funkcja zestrzeliwania ruskich rakiet balistycznych wystrzelonych w dom pary mlodej bedzie dodana w nastepnym modelu, jak mniemam?

Za trzysta złotych to chyba myślisz o jakimś mikserze. :>

Mikser + pieczenie w odmierzonym czasie, niby malo ale i tak zaje***scie przydatne.