podatek od wygranych

0

zastanawiam się, jak to jest:
skoro nie jest pobierane 10% podatku od zakładów sportowych u bukmacherów internetowych (ani od wygranych), to czy w takim razie mógłbym (przy założeniu że zasadniczo wygrywam) żyć z takich przychodów nie płacąc ani grosza podatku?

0

Jeżeli jednorazowa wygrana nie przekroczy 2280zł to jesteś zwolniony z tego 10% podatku. Wygrane powyżej tej kwoty należy wykazać na zeznaniu rocznym.

Czy można żyć z takich przychodów?
Pewnie, że można tylko co to za życie?!

0

A jak masz zamiar jakos uniknac podatku to nie radze, bo z kim jak z kim, ale ze skarbowka normalny czlowiek nie zadziera ;)

0

AdamPL, te liczby co podałeś dotyczą polskich bukmacherów "naziemnych". Internetowe to zupełnie inna bajka. Ich lokalizacja to zazwyczaj raj podatkowy typu Malta.

W Polsce nie jest prawnie uregulowane granie u bukmacherów internetowych i nikt nie wie co robić z podatkami. Są też głosy, że gra u bukmachera za pośrednictwem internetu jest nielegalna. Z tego co słyszałem, to jest możliwość zapłacenia podatku od pieniędzy z nieznanego źródła. Jakoś tak :) Problem w tym, że podatek taki jest bardzo wysoki. Zawsze możesz zeznać, że pieniądze zarobiłeś przy szosie sprzedając... runo leśne ;)

0

W przypadku drobnych wygranych nie ma żadnego problemu. Jeżeli jednak za takie wygrane kupisz np. nowy samochód, mieszkanie itp. to fiskus będzie chciał wiedzieć skąd miałeś kasę na zakup, szczególnie jeśli masz życzliwych sąsiadów. Z drugiej strony wygranie takich pieniędzy u bukmachera jest mało prawdopodobne albo conajmniej rzadkie. Najlepiej dobrowolnie poddać się opodatkowaniu w przypadku gdy planujesz kupić coś większego albo chcesz trzymać większe pieniądze na lokacie czy w funduszu. Przelewy bankowe powyżej 15 tyś euro lub inne budzące wątpliwości są rejestrowane.

0

Z tego co mi wiadomo na temat zakładów(a trochę wiem, bo mój kumpel grał przez ~rok) to 10% płacisz zawsze jak obstawiasz "stacjonarnie" jakby jeszcze przed właściwym postawieniem, niezależnie od tego czy wygrasz czy nie. Troche namieszałem , więc może mały przykładzik: Stawiasz na jakiś tam mecz(e) 2zł. Od tej kwoty odliczane jest 10% i ta kasa(w tym wypadku 20gr) to jest podatek i to już z klucza przepadło. Reszte kasy(1,8zł) obstawiasz po jakimś kursie. I teraz w zależności od tego czy wygrasz czy nie to dostajesz albo 1,8złkurs albo 1,8zł0 ;-)

karol 86 napisał:

Są też głosy, że gra u bukmachera za pośrednictwem internetu jest nielegalna.
Z tego co słyszałem to nielegalne jest tylko reklamowanie tego typu zakładów(może samo granie przez neta też jest nielegalne - nie wiem), aczkolwiek nie ma ustalonego systemu karania za coś takiego, więc reklamy są :)

0
cyriel napisał(a)

Z tego co mi wiadomo na temat zakładów(a trochę wiem, bo mój kumpel grał przez ~rok) to 10% płacisz zawsze jak obstawiasz "stacjonarnie" jakby jeszcze przed właściwym postawieniem, niezależnie od tego czy wygrasz czy nie. Troche namieszałem , więc może mały przykładzik: Stawiasz na jakiś tam mecz(e) 2zł. Od tej kwoty odliczane jest 10% i ta kasa(w tym wypadku 20gr) to jest podatek i to już z klucza przepadło. Reszte kasy(1,8zł) obstawiasz po jakimś kursie. I teraz w zależności od tego czy wygrasz czy nie to dostajesz albo 1,8złkurs albo 1,8zł0 ;-)

Tak, ale jeszcze obowiązuje podatek 10% (nie znam sie na podatkach, więc nie wiem jaki to - może dochodowy?) dla wygranych powyżej 2280zł. Czyli w sumie 20% haraczu.

cyriel napisał(a)

karol 86 napisał:

Są też głosy, że gra u bukmachera za pośrednictwem internetu jest nielegalna.
Z tego co słyszałem to nielegalne jest tylko reklamowanie tego typu zakładów(może samo granie przez neta też jest nielegalne - nie wiem), aczkolwiek nie ma ustalonego systemu karania za coś takiego, więc reklamy są :)
Z tego co mi wiadomo, to w punktach STS'u wisiały swego czasu kartki mówiące, że gra u bukmacherów internetowych w Polsce jest nielegalna. Wiadomo, że chcieli wystraszyć tych, którzy odeszli od nich, bądź zastanawiają się nad odejściem do internetowych, ale też wątpię żeby tak bezczelnie kłamali.

0

zastanawiam sie jak to jest możliwe, jeżeli internetowi sponsorują sportowców, polską reprezentację, reklamują się, że u nich Boniek typuje, inni reklamują sie na kaskach skoczków narciarskich... to tylko niektóre przykłady... reklamują sie i sponsorują... dlaczego granie u nich miałoby być nielegalne?

jak jest u naziemnych wiem. wiem ze 10% ze stawki na wejściu i wiem ze od tej dwutysięcznej wygranej jest pobierany podatek.

ale co z internetowymi. jeżeli wygrywałbym regularnie, lub wygrał dużo, to i tak mogę w częściach zlecać przelewy na moje konto... Czy takie coś może podpadać jakoś pod jakiekolwiek przestępstwo (wykroczenie?) skarbowe?

0

Prowo w tej kwestii jest takie, że tam gdzie znajduje się serwer i firma to takie prawo się tyczy. Jak już wyżej ktoś napisał dlatego większość tych firm jest w rajach podatkowych, z resztą podobnie jak kasyna. Urząd skarbowy nasz Polski ma do tego niewiele, udowadniasz wtedy tylko, że cash masz z zagranicy i ci g moga zrobić, nie jest nielegalny. Działa to na takiej zasadzie jakbyś pojechał zarabiać do stanów, nie płacisz u nas podatku. Co do przelewów samych to wszystkie są rejestrowane i przechowywane bodajże na okres 5 lub 10 lat. Banki mają obowiązek zgłaszac natomiast wszystki przelewy powyżej jakiejś kwoty oraz te podejrzane do US. Czyli jak mi się kiedyś zdarzyło podać przez pomyłke konto osobiste zamiast firmowego i dostałem przelew o tytule "płatność za fakturę ....." i innym adresatem na osobiste, a po tygodniu wezwanie do wyjaśnień z US, bo myśleli, że dochód chce ukryć, tylko nie pykło im to bo już było w książce przychodów.

0

Przepisy nie regulują tego czy i w jakiej formie może być opodatkowany internetowy hazard, więc teoretycznie są to przychody nieopodatkowane tak samo jak nierząd. W praktyce jeżeli będziesz obracał większymi kwotami będziesz musiał się z tego wytłumaczyć przed fiskusem (tak samo muszą się tłumaczyć prostytutki). Interpretacja przepisów oraz konkretnego przypadku należy już do naczelnika urzędu skarbowego. Możliwe, że bez problemu wyjaśnisz sprawę ale równie dobrze mogą Ci dowalić karę za niewykazanie tego w zeznaniu podatkowym. Wątpię aby ktokolwiek potrafił Ci udzielić jednoznacznej odpowiedzi w tym temacie, bo prawo tego po prostu nie reguluje.

Jeżeli nie będziesz obracał dużymi kwotami to szansa, że przyczepi się do Ciebie fiskus jest minimalna. Tak jak już pisałem jedynie przelewy powyżej 15 tyś euro są rejestrowane.

Jeszcze artykuł w tej sprawie: http://www.dziennik.pl/gospodarka/article155283/Rzad_zalegalizuje_internetowy_hazard.html

0

W Polsce nie można organizować legalnie internetowych zakładów bukmacherskich, za granicą można. Więc i podatku od tych zakładów w Polsce się nie płaci. Ale należy zapłacić podatek za granicą jeśli taki jest. Inaczej nie ma się "kwitów" na dochody stamtąd. A zatem nie ma się legalnych dochodów, więc pochodzą one z nieujawnionych źródeł przychodów - czyli 75% podatku od dochodu, jeśli zostanie to ujawnione.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1