Sprzedaż własnego pomysłu

0

Witam!

Czasami bywa tak że zupełnie nie wiedząc skąd, jakiemuś pospolitemu adeptowi sztuki programowania przychodzi do głowy rozwiązanie jakiegoś informatycznego problemu z którym jeszcze nikt sobie nie poradził.
Można pomyśleć "Nie, ktoś musiał już tego próbować..." ale sprawdzasz w internecie, przeszukujesz 4programmers.net i wszelkie inne polsko i angielsko języczce stronki i nie ma!
Wtedy wpada ci do głowy kolejna pesymistyczna myśl "to nie może działać" ale siadasz przed komputerem, ślęczysz parę godzin, kończysz, kompilujesz i DZIAŁA!

Więc moje pytanie brzmi: Jeżeli akurat zdarzy się że jesteś tym szczęśliwcem który potknął się o rozwiązanie jakiegoś trapiącego ludzkość problemu to jak to wykorzystać? Zakładając że ten pomysł ma formę prostego(niestety do skopiowania też) algorytmu, aplikacji?? Jak go opublikować aby na tym zarobić? Aby od razu wszyscy nie skopiowali twoich rozwiązań? Da się??

0

Najpierw powiedz jakiego rodzaju problem rozwiązałeś... i ogólnie o co się to Twoje rozwiązanuie opiera. Widziałem takich wielu... okazywało się, że po prostu nie wiedzieli jak się faktycznie problem nazywa. Nikt Ci tego w ciemno nie kupi, jakiś przykład musisz przedstawić. Z 5 razy widziałem sito albo algo o więszej złożoności jako dowód genialności autora... bo to potrafi znależć liczby pierwsze a to taki problem jest.
Co do samego kopiowania zaś... po prostu opanentuj skoro to tak genialne. Wiele rozwiązań stosowanych chociażby przez Adobe czy Microsoft zostało opatentowanych.
W każdym razie czekam na jakieś szczegóły :>.

0

Generalnie podaj szczegoly 'okoloalgorytmowe'. Jaki problem, jakie zlozonosci rozwiazania, itp. Wtedy sie prawdopodobnie dowiesz czy rzeczywiscie nikt nie napisal czegos lepszego.

PS. Chyba nie bylo przypadku algorytmu, ktory powstalby nomen omen 'przypadkiem'...

0

Był - kiedyś słyszałem o studencie który wymyślił jakąś niezłą modyfikacje, niestety nie pamiętam co to był za algorytm.

0

Tak, ale chodzi mi o takie cus, ze siedzisz sobie przy obiedzie, po czym ni z gruchy niz pietruchy wpadasz na rozwiazanie O(n) komiwojazera :D Zartuje of coz, poczekajmy na autora jak poda jakiekolwiek szczegoly.

0

IMO fakt, że pomysł jest genialny musi dostrzec ktoś kto nie jest autorem rozwiązania, bo sam autor uważa ów pomysł za coś naturalnego ;)

0

Oki. Wcale nie pisałem że jest to coś extra super genialnego. Jest to program opierający się na pewnym algorytmie który pozwala unieszkodliwić keyloggery. Na razie zrobiłem prototyp i działał na 3 keyloggery które przetestowałem. Nie wiem czy rozwiązanie jest innowacyjne, czy się przyjmie ale:
1)Nigdzie nie spotkałem się z podobnym
2)A nuż, może coś na tym zarobię.

Acha, nie wpadłem na ten pomysł przy zupie... tylko kiedyś podczas pisania innego projektu:)

Pozdrawiam.

0

Jest to program opierający się na pewnym algorytmie który pozwala unieszkodliwić keyloggery.

Ok, a ten algorytm radzi sobie z programami wchodzącymi w skład driverów kart graficznych, komunikatorami i innym softem zakładającym hooki na klawiaturę? Wiele programów monitoruje skróty klawiaturowe poprzez hooki właście - Twój program będzie unieszkodliwiał wyłącznie szkodliwe oprogramowanie?

0

Poczytaj jak sobie radzi z keyloggerami profesjonalne oprogramowanie i czy przypadkiem nie odkryłeś koła na nowo...

0

Zaskoczenie bo ...radzi sobie! A z tego co wiem to dzisiejsze sposoby walki z keyloggerami to po prostu wykrywanie ich a potem rozwalanie. A mój program(na razie prototyp) radzi sobie z takimi których ni ma w bazie antywirusa(np. własnoręcznie napisanych). Więc co radzicie? Podesłać pomysł jakiejś firmie czy może próbować wypuścić własny programik?

0

Słuchaj, nie wykrywa normalnych programów ale wykrywa keyloggery?

0

W pełni podzielam Twój optymizm kolego, mi udało się kiedyś napisać świetną aplikację typu packet filter, działała w 100% i jest zgodna z rfc 3514. Niestety wszystkie większe firmy jak do tej pory odrzucały moje rozwiązanie.

0

No to powiedzmy mam aplikacje, która zakłada hook na klawiaturę po to żeby przechwycić print screena i wtedy otworzyć okno np do edycji screen shota. Tego nie wykryje jako keyloggera ?

0

Prototyp który napisałem służy do zabezpieczania się przed przechwyceniem hasła np. do skrzynki pocztowej wpisywanego z klawiatury. Ale bo wbudowaniu rozwiązania w system, spokojnie działało by poprawnie w przypadku który opisałeś.

0

A skąd prototyp wie, że wpisujesz hasło? Każdy silnik renderujący ma własny system kontrolek, w tym kontrolki z maskowaniem więc sprawdzanie czy forus == kontrolka z maską odpada. Zresztą, jak Ty te hooki blokujesz\usuwasz? Inaczej - co prototyp robi z hookami\funkcjami monitorującymi stan klawiatury\interface'ami takimi jak DirectInput itd. - w jaki sposób na nie oddziaływuje i kiedy /nie mam tu na mysli samego 'wykrywania' w pisywania hasła/.

0

deus: chcesz szczegolow to musisz zaplacic :) Ogolnie sa 2 mozliwosci - albo autor naprawde mysli ze cos nowego wynalazl, albo to podobne rozwazania, jak tego kolesia co swoj system operacyjny robił.

Jakos nie wierze, ze jest to algorytm, ktory odroznia "wlasnorecznie napisanego keyloggera" od przydatnego programu, ktory robi dokladnie to samo. Chyba ze blokuje wszystkie hooki podczas logowania do poczty (czyli - jak outlook jest uruchomiony albo przegladarka), ale w takim razie do d... z takim algorytmem. Poza tym - co do blokowania hookow kolega deus juz doakladnie wyjasnil sprawe.

Wiec ja sklaniam sie raczej do twierdzenia, ze to jest ten drugi przypadke hehe

0

deus: chcesz szczegolow to musisz zaplacic :) Ogolnie sa 2 mozliwosci - albo autor naprawde mysli ze cos nowego wynalazl, albo to podobne rozwazania, jak tego kolesia co swoj system operacyjny robił.

Ekhm... nie pytam o algorytm detekcji a o to, co robi z hookami i funkcjami odczytującymi stan klawiatury - to tylko mechanika nie mająca wielkiego znaczenia dla tej 'rewolucyjnej technologii'.

0

Chciałbym zauważyć, że szanowny autor nie napisał, że jego algorytm dotyczy hooków ;) Być może stosuje on wirtualną klawiaturę, która wyświetla się przez overlay albo wrzuca wcześniej zapisane w programie hasło bezpośrednio do pola przechowującego dane.

0

Śmiejcie się,śmiejcie... jeszcze przeczytacie o mnie w gazetach:p

0
hehs napisał(a)

Śmiejcie się,śmiejcie... jeszcze przeczytacie o mnie w gazetach:p

a nie myslałes zeby napisać OS w pascalu?

0

hehs - napisz do czego się sprowadza to obchodzenie keyloggerów ogólnie bo coś mi się nie widzi... za przeproszeniem chrzanisz tak jak ten jegomość od kompresji z 1TB do 1kB praktycznie bez użycia procesora i pamięci... a w gazetach przeczytać można wiele, chociażby

'młodociany amator programowania popełnił samobójstwo pod wpływem krytyki [...]

CyberKid - mówiłem, że ze względu na rózne systemy GUI coś takiego jak standardowe pole tekstowe po prostu może nie istnieć - trzeba komunikaty wysyłac bądź używać wspomnianych wcześniej inszych interface'ów... a te można przechwycić.

0

deus, wiem o co Ci chodziło. Po prostu chciałem trochę pomyśleć sposobem myślenia autora. Być może on testował tzw. legalne keyloggery, które można kupić jako >>programy do archiwizacji pracy<<. W tego typu aplikacjach nie potrzeba wbudowywać tak zaawansowanych funkcji jakie posiadają tzw. keyloggery tworzone przez cyberprzestępców. Może to właśnie tu jest błąd w jego rozumowaniu.

Co do głównego wątku - hehs - jeśli rzeczywiście rozwiązanie jest takie jak twierdzisz, to dalsze argumentowanie i przekonywanie nas nie ma sensu. Napisz program, który będzie wykorzystywał Twój algorytm, sprzedaj go i wtedy zobaczymy, czy jest tak jak mówisz.

0
deus napisał(a)

za przeproszeniem chrzanisz tak jak ten jegomość od kompresji z 1TB do 1kB praktycznie bez użycia procesora i pamięci...
no akurat to jest mozliwe przy zalozeniu ze dane to hmm.. ciag bajtow tej samej wartosci albo cos nieznacznie bardziej skomplikowanego :P

* oj, czepiasz się... zresztą, przypadki prawdziwości takich warunków były już omawiane. * deus

0

@hehs: ja mam tylko 2 pytania:
Czy program wymaga interakcji użytkownika przed wpisaniem jakiegoś hasła aby było chronione ?
Czy program działa w dowolnym GUI tj, różne linuxowe shell'e, windows explorer, przeglądarki internetowe, aplety flash, java etc. ?
Jeśli na pierwsze pytanie odpowiedź brzmi "nie", a na drugie "tak" to śmiało patentuj pomysł i zarabiaj kasę.

0

1)Nie wymaga
2)Prawdopodobnie na wszystkim na czym działają keyloggery programowe, tylko mam trzy wersje(żadna jeszcze w pełni nie stworzona):

a)Podklasa windowsowskiego edita(tak działa mój prototyp), wymaga tego by twórca programu zastosował tę klasę.

b)Program działający w tle, wykrywający "edity" i chroniący je gdy coś tam jest wpisywane(np. hasła).

c)Integracja z systemem(nie wiem, jakaś wymiana bibliotek), wszystkie aplikacje są automatycznie chronione.

No i wersja d... sprzętowa, ale to daleka przyszłość:)

0

No i wyszło...

2)Prawdopodobnie na wszystkim na czym działają keyloggery programowe, tylko mam trzy wersje(żadna jeszcze w pełni nie stworzona):

Keyloggery programowe zbierają stan klawiatury poprzez jeden z wielu dostępnych interface'ów ew. globalny hook na klawiaturę, to nie ma nic wspólnego z kontrolką edycyjną.

a)Podklasa windowsowskiego edita(tak działa mój prototyp), wymaga tego by twórca programu zastosował tę klasę.

Pisałem, że silniki przeglądarek internetowych czy przeróżne przenośne frameworki do GUI nie używają standardowych kontrolek edycyjnych, mają własne.
Subclass edita - po jakiego grzyba? Wyłapywanie i podmiana callbacka okna dla tworzonych kontrolek Edit ze stylem maskowania jest dziecinnie prosta, Windows udostępnia kilka mechanizmów ułatwiających takie zadanie. Myślisz, że jakiś programista Ci zaufa i użyje Twojej, nieznanej kontrolki?
...tylko nadal nie wiem po jakiego grzyba - keyloggery nie hookują editów, to się z celem mija, wiesz w ogóle jak od środka działają keyloggery?

b)Program działający w tle, wykrywający "edity" i chroniący je gdy coś tam jest wpisywane(np. hasła).

c)Integracja z systemem(nie wiem, jakaś wymiana bibliotek), wszystkie aplikacje są automatycznie chronione.

Widać, że nie masz podstaw... Windows z tego co pamiętam posiada mechanizm automatycznego ładowania wskazanych DLLek do procesów, ew. jak zaleca Microsoft można użyć globalnego hooka, po co oddzielny proces 'wykrywający'? Podmiana plików systemowych? Zapomnij...
Poczytaj może o podstawach WINAPI, standardowe hooki działają na umieszczenie wiadomości w kolejce, odbieranie jej przez procedurę okna oraz zakończenie obsługi - procedura okna nie ma takiej władzy żeby odrzucić\ukryć komunikat. Do tego zwyczajne funkcje pobierające stan klawiatury czy też z DirectInput są całkowicie niezależne od istnienia okien, działają na innym poziomie w ogóle...

Na dobrą sprawę nie masz nic. Algorytmu też tutaj nie widzę, pod pojęciem algorytmu rozumiałem tutaj 'inteligentny' mechanizm detekcji, nikomu się nie udało w 100% stworzyć - za coś takiego dostałbyś pracę w dowolnej firmie antywirusowej od ręki.

Co do tego, że nikt tego przed Tobą nie robił - niektórzy robili i zobaczyli, że to bezsensowne, większość od razu wiedziała, starczy przeczytać kilka stron MSDNu żeby za takie 'cudo' się nawet nie brać. Myślisz, że gdyby to miało jakiś sens to przez 13 lat reverse engineerzy w najlepszych firmach AV by czegoś takiego nie zrealizowali? Na porządku dziennym jest hookowanie takich rzeczy i w taki sposób o jakim Ci się nie śniło...

No i wersja d... sprzętowa, ale to daleka przyszłość:)

A to już perełka - jak sprzęt ma chronić przed programową akcją, jaką jest monitorowanie przez keylogger? Stan klawiszy dociera do systemu i na tym rola sprzętu się kończy, jeżeli w systemie operacyjnym na poziomie jądra nie da się takiej ochrony wprowadzić - jądro ma największe pole manewru i największą ilość informacji - to sprzęt w 'wersję' sobie wsadzić możesz, dosadnie mówiąc.

Śmiejcie się,śmiejcie... jeszcze przeczytacie o mnie w gazetac
h:p

Prędzej na The Daily WTF...

Po tylu 'innowatorach' miałem nadzieję, że w koncu ktoś coś sensownego wymyślił - to zadziałać zadziała ale w Matriksie ew.

p.s. i pewnie nie przeszło Ci przez myśl żeby obsługiwać procedurę okna z pominięciem kolejki komunikatów? Technicznie - do zrealizowania, ale równie nieskuteczne...

0

Człowieku... krytykujesz, a przecież nie wiesz na czym polega ten pomysł. Gdyby było to tak jak większośc z was myśli że blokuje hooki na klawiaturę zakładane przez keyloggery, to przecież nie było by w tym nic nowego!

Na dobrą sprawę nie masz nic. Algorytmu też tutaj nie widzę, pod pojęciem algorytmu rozumiałem tutaj 'inteligentny' mechanizm detekcji, nikomu się nie udało w 100% stworzyć - za coś takiego dostałbyś pracę w dowolnej firmie antywirusowej od ręki.

no właśnie, on wcale nie wykrywa keyloggerów tylko je unieszkodliwia.

0

Człowieku... My dobrze wiemy że nas wkręcasz. Poza tym, jeżeli to naprawdę działa, to to wypuśc na rynek, a wtedy zostanie szybko złamane...

0

MS przed wydaniem visty ciągle powtarzał, że to najbezpieczniejszy system na świecie, że jest fantasyczny, szybki, niezawodny i <ort>w ogóle</ort> miodzio.... A potem się okazało, że nie jest ort! na wirusa(Angelina A o ile dobrze pamiętam) stworzonego już ładnych pare lat temu(chyba już win 98 był na to odporny). Jak widać teoria i praktyka to 2 zupełnie różne sprawy. Jak <ort>na razie</ort> gadałeś dużo, ale nie napisałeś żadnych konkretów oprócz tego, że unieszkodliwia i że jest super - jakbym słyszał wypowiedź kogoś z M$....

no właśnie, on wcale nie wykrywa keyloggerów tylko je unieszkodliwia.
Taaaaa.............. jaaaasne, ciekawe co jeszcze będziesz próbował nam wcisnąć? Unieszkodliwia... ale skąd wie co unieszkodliwić(i jak?) skoro tego nie znalazł?

Program działający w tle, wykrywający "edity" i chroniący je gdy coś tam jest wpisywane(np. hasła).
A konsole też wykrywa? Działa to pod Dosem?

Śmiejcie się,śmiejcie... jeszcze przeczytacie o mnie w gazetac
Raczej na bashu albo w perełkach :P

//edit:
Czy mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć nam w jakim języku to napisałeś? Wrzucić kawałek kodu?

//edit2:
@down: A wykrył tylko, dlatego bo na pasku mial napis:"Groźny keylogger". Słowo "keylogger" jest na czarnej liście złych słów, więc to na 100% był keylogger [rotfl]

0

Cyriel, mylisz się. Takie rzeczy będą w gazetach... Jako największa porażka świata, więc mówił prawdę. A, o tym wirusie masz rację, u mnie na złomie na win 98 jeszcze jak go miałem to nawet specjalnie swojego czasu tego wirusa ściągnąłem i wałek, nie działał. A na Viście działa. I z tym programem będzie tak samo, pewnie po prostu testował własnego keyloggera, w którym zapomniał założyć hooka na klawiaturę...
@up: No, wreszcie ktoś ujawnił jak to działa. Dzięki cyriel !

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1