Maszynopisanie.

0

Znalazlem 2 testy, w ktorych jakies osoby osiagnely: w jednym 700, w drugim 695. Nie wiem na ile to jest prawdziwe, ale nie mam powodu tez myslec, ze ten test klamie ;P
http://www.szybkiepisanienaklawiaturze.pl/test.htm
http://www.konradp.com/polska/products/klawiatura/scripts/test-pisania.htm

Zamieszcze jeszcze swoj wynik, dla porownania:
user image

i dodam, ze tekst byl conajmniej dziwny bo polowy tych slow tam napisanych, nawet nie uzywam na codzien. Tematyka - cos o sztuce.

0

700 znaków nikt nie wyklepie :)
Sam "klepałem" 700 znaków na minutę (może ciut więcej) w tym podobnych testach. Jak?
Pisałem do tego program.

Wprawny człowiek może i osiągnie 500 znaków na minutę, ale w więcej ciężko mi uwierzyć.no chyba, że te znaki to: "aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa" :)

0

700 znaków nikt nie wyklepie :D

A mi się wydaje, że nie jest to aż takie niesamowicie niemożliwe... Właśnie zrobiłam sobie http://www.szybkiepisanienaklawiaturze.pl/test.htm z marszu, bez rozgrzewki, bo dopiero co usiadłam do kompa po dłuższej przerwie:
user image
Poprawki błędów zjadają kupę czasu, więc jak najbardziej wydaje mi się prawdopodobne, że ktoś pisząc poprawnie (uważniej) i z rozgrzewką wcześniej, byłby w stanie pisać dużo szybciej niż ja. Niektórzy przecież piszą teksty zawodowo, no to chyba oczywiste, że mają mega sprawne dłonie ;)

Ja sam pisze bezwzrokowo uzywajac wszystkich palcow (uczylem sie kiedys, jak pisalem prace magisterska, bo musialem duzo pisac i byla dobra okazja, z jakiegos kursu, mozliwe ze z mistrza klawiatury), nigdy nie mierzylem czasu ale jakos strasznie szybko to nie jest.

Zmierz sobie. Efekty zaskakują. Ja się właśnie zaskoczyłam ;)

0

700 znaków nikt nie wyklepie
Różne dziwne rekordy ludzie biją na Guinessie ;-)
Na pewno nie byłaby to też normalna klawiatura.

1
BladErrorMistake napisał(a):

700 znaków nikt nie wyklepie :)

Wyklepie, wyklepie. Po skończeniu kursu na Mistrzu klawiatury miałem ponad 730 znaków na minutę, uczciwie.

0

Ja teraz z marszu, z klejącymi oczami i jakimiś dziwnymi skurczami palców osiągnąłem 347,4 znaków przy dokładności 93,9%. Nie widzę problemu, żeby ktoś, kto pisaniem się zajmuje zawodowo miał dwa razy lepszy czas ode mnie. Z tego, co słyszałem, to zawodowe maszynistki piszą minimum 500.

0

Ciekawe czy ballmers peak odwzorowuje także do prędkości pisania.

0

Ja najlepsze wyniki miałem jak pracowałem na wprowadzaniu. Krótki epizod mojej kariery na I roku studiów. Jak zaczynałem, to pisałem 8 palcami (nie używałem małych palców). W trakcie tej pracy poprawiłem ustawienie palców na prawidłowe i na prawdę wtedy szybko potrafiłem. A teraz bez rozgrzewki miałem 270 znaków przy 96% poprawności :(.

2

I korzystasz z tej zdolności szybkiego pisania gdziekolwiek?
Mnie zawsze dziwiło takie "och i ach jak ja szybko pisze na klawiaturze". Po co szybko pisać? Od szybkiego pisania to są małpki w zoo, a człowiek ma myśleć podczas pisania.

Nie wiem, może mój mózg jest jakiś nadaktywny, ale w trakcie, kiedy napiszę jedno zdanie - w głowie pojawia się 4 kolejne. Przyśpieszenie pisania ułatwi przelewanie myśli. Może programista nie potrzebuje pisać 700 znaków na minutę, ale komuś piszącemu teksty na pewno się przyda.

0

U mnie bezwzrokowe pisanie i szybkie pisanie - jak wykazał test - to dwie różne rzeczy.
Nie wiem jakie macie wyniki bo mi firewall blokuje obrazki, ale mi po 3 próbach wyszło maks 261 zn/min (maks. 98.2%).
Oczywiście bezwzrokowo.

A kiedy się przydaje - właśnie przy wspomnianym przepisywaniu prac (2 punkty dla wzroku zamiast 3).
I pisaniu postów na forach :) W programowaniu tak sobie.

0

@vpiotr: W jaki sposób przepisujesz tekst z monitora patrząc na klawiaturę? o.O Dla mnie istnieje jedna forma pisania - po prostu pisanie, wg Twojego nazewnictwa zapewne jest to pisanie "bezwzrokowe".

2

user image
Widać nawyk poprawiania błędów, co w testach szybkości trochę spowalnia. No i tekst zawierał błędy interpunkcyjne, a często zwracam na to uwagę i odruchowo wstawiałem przecinki, których we wzorcowym tekście nie było.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1