Witam
Niebawem gwiazdka. Trzeba coś myśleć o prezentach : (. Całe szczęście Mikołaja mam z bani, bo po negocjacjach stanęło na tym że pójdziemy na kolację i kino. Ale gwiazdka ...
Pierwsze pytanie jest takie, macie pomysł na jakiś fajny prezent ?
A drugie pytanie jest takie: cenzura
Usuńcie ten post proszę : )
W Kraku jesli chodzi o anglojezyczne polecam Ksiegarnie Hetmanska (kolo Wierzynka), polowe swojej (duzej) kolekcji mam stamtad :) Z tymze udaj sie jak najszybciej albo zadzwon, bo sprowadzanie chwile trwa, wiec im szybciej tym lepiej. Co do ksiazek, to tez nie moja tematyka, wiec nie polece nic.
Polecam "The Fourth Estate" Jeffrey Archer i też z ArrowBooks ;-)
W Galerii Krakowskiej na 1 piętrze jest jeszcze księgarnia anglojęzyczna. Może tam spytaj? :> I od razu prostuję: Grisham i King to ZUPEŁNIE dwie różne rzeczy. Wiem, bo czytałam i tego i tego :).
Powrócę jeszcze do tego tematu, ponieważ nie mam pojęcia co kupić na gwiazdkę swojej dziewczynie :-(
Może pochwalicie się co Wy kupujecie swoim dziewczynom, żonom i kochankom ;-)
cosmoo napisał(a)
Powrócę jeszcze do tego tematu, ponieważ nie mam pojęcia co kupić na gwiazdkę swojej dziewczynie :-(
Może pochwalicie się co Wy kupujecie swoim dziewczynom, żonom i kochankom ;-)
Jak dotąd kupowałem: biżuterię, seksowną bieliznę albo elektronikę użytkową - ipod, komórka i dotychczas zawsze była bardzo zadowolona z prezentu. Wiele zależy od tego jak długo ją znasz, jeżeli to Twoja dwunasta dziewczyna w tym roku to osobiście nie kupowałbym nic bardzo drogiego :P
(...)jeżeli to Twoja dwunasta dziewczyna w tym roku (...) [rotfl]
dwunasta dziewczyna w tym roku to osobiście nie kupowałbym nic bardzo drogiego
Tak dobrze to było kiedyś ;-) pora się uspokoić ;-) bujam się z nią juz ponad 2 lata, biżuteria typu łańcuszek, kolczyki już była, a pierścionka nie kupię, żeby biedna sobie czegoś nie pomyślała :-D komórka i mp4 też już było, zastanawiam się nad jakąś bielizną bo to jest uniwersalne rozwiązanie ;-)
Ja dla mojej (no staż jest sporo krótszy między nami też, a i wiekowo pewnie też się róznimy :P ) poduszkę z nadrukiem prawdopodobnie sprawię. W sumie nie jest to strasznie drogie (jak na studencką kieszeń przystało, trzeba kombinować), a fajne. Z paroma dziewczynami (siostrą mojej i dwiema dobrymi znajomymi) gadałem i twierdzą, że pomysł fajny :) Zwłaszcza, że na poduszce będzie nadruk jej kotka, którego lubi i jej RIP króliczka, za którym strasznie przepadała. W miarę prosta idea, a siostra mojej stwierdziła, że pomysł rzeczywiście wspaniały i kobieta moja się ucieszy :)