hej, orientujecie sie może jaka kara grozi za jazde samochodem (zarejestrowanym i ubezpieczonym) po drogach publicznych bez prawa jazdy?? jesli to mozliwe to prosze o link do jakiegoś punktu w kodeksie karnym który mówiłby coś na ten temat
z góry dzieki
0
0
Nie do końca napisali prawdę w tym artykule powyżej. Jeżeli masz uprawnienia ale zwyczajnie zapomniałeś prawka to grozi Ci kara nagany lub grzywna do 250 zł zgodnie z art. 95. Jest również rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, które dokładniej reguluje wysokość grzywien i wynosi 50 zł za każdy brakujący dokument prawko, dowód rejestracyjny lub OC razem 150 zł.
Jeżeli jednak policjant będzie dociekliwy i sprawdzi, że nie masz w ogóle prawa jazdy ani nie czekasz na jego wydanie (już po zdanym egzaminie) to może nałożyć grzywnę do 500 zł. W przypadku zatrzymania bez uprawnień trzeba po prostu twierdzić, że zapomniało się dokumentu i liczyć na fakt, że policjant tego nie zweryfikuje wtedy grzywna będzie niska. W przypadku stwierdzenia braku uprawnień przez policjanta grzywnę 500 zł może dostać także właściciel, użytkownik lub pasażer posiadający prawo jazdy.
0
AdamPL napisał(a)
Nie do końca napisali prawdę w tym artykule powyżej. Jeżeli masz uprawnienia ale zwyczajnie zapomniałeś prawka to grozi Ci kara nagany lub grzywna do 250 zł zgodnie z art. 95. Jest również rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, które dokładniej reguluje wysokość grzywien i wynosi 50 zł za każdy brakujący dokument prawko, dowód rejestracyjny lub OC razem 150 zł.
Jeżeli jednak policjant będzie dociekliwy i sprawdzi, że nie masz w ogóle prawa jazdy ani nie czekasz na jego wydanie (już po zdanym egzaminie) to może nałożyć grzywnę do 500 zł. W przypadku zatrzymania bez uprawnień trzeba po prostu twierdzić, że zapomniało się dokumentu i liczyć na fakt, że policjant tego nie zweryfikuje wtedy grzywna będzie niska. W przypadku stwierdzenia braku uprawnień przez policjanta grzywnę 500 zł może dostać także właściciel, użytkownik lub pasażer posiadający prawo jazdy.
to ja sie przylacze i zadam dwa pytanka jeszcze..
slyszalem ze w takim przypadku, jesli w ogole nie mam prawka a bede jechal samochodem, to moge miec pozniej problemy z wyrobieniem sobie prawka...
to prawda?
i drugie pytanko...:
czy takie same kary sa za jazde starym, niezarejestrowanym motocyklem (wfm z '68 chyba) o pojemnosci 128cm3, po drogach. "podmiejskich"?
0
tak, bedziesz mial problemy. w momencie jak Cie przylapia na tym, to poza mandatem/grzywna dostajesz "kwarantanne": przez N miesiecy nie mozesz przystepowac do egzaminu. ta kara jest "kumulacyjna" i rosnaca. np. za pierwsza wpadka dostajezs 3 miesiace. za druga - 5. za trzecia-9 itede. w koncu uzbiera Ci sie tyle ze prawka za zycia swojego juz nie zrobisz :) no, ale po co Ci skoro jezdzisz bez :)
0
Ja osobiście nic nie wiem na temat "kwarantanny", może mam nieaktualne informacje. Z tego co się orientuję policjant nie ma kompetencji w żaden sposób wpłynąć na to czy będziesz mieć w przyszłości problemy z wyrobieniem prawka, takie kompetencje ma tylko sąd. Podczas zwykłego zatrzymania do kontroli, jeżeli jesteś trzeźwy i nie stworzyłeś zagrożenia to sprawa nie trafi do sądu i będzie tylko mandat.
Jednak znów wraca kwestia "gorliwego" policjanta... Jeżeli zatrzyma Ciebie taki dociekliwy policjant to po pierwsze może zweryfikować czy posiadasz w ogóle uprawnienia (prawko), dać mandat oraz z tej swojej czystej nadgorliwości powiadomić Twój Ośrodek Szkolenia Kierowców lub WORD (jeżeli właśnie robisz sobie prawko i "ćwiczyłeś jazdę"), a takie ośrodki mają często w swoim regulaminie zapisy odnośnie takich sytuacji i możesz mieć kłopoty z wydaniem papierów, zdaniem egzaminu wewnętrznego lub państwowego itp.
Co do jazdy motorem bez rejestracji to tu sprawa jest poważniejsza. Sam fakt jazdy pojazdem, który jest niezarejestrowany i bez OC zakończy się z pewnością odholowaniem na najbliższy parking policyjny, który słono kosztuje. Dodatkowo Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nałoży grzywnę za jazdę bez OC w przypadku motoru będzie ona wynosić około 400zł. Wszystko to przy założeniach, że nie uciekałeś, nie byłeś pijany, nie stworzyłeś zagrożenia i nie wyrządziłeś szkody w mieniu lub zdrowiu.