Dzień najsmutniejszy czy najszczęśliwszy?

1

Brawo dla nas! To najwyższa frekwencja od 91 roku. Usłyszeliśmy już pierwsze sondaże po wyborach, które dają PO niemal większość bezwzględną głosów. Wygląda na to, że PO będzie rządzić samodzielnie bo wyniki jeszcze nie są ostateczne, a kilku posłów z innych partii może jeszcze przecież zmienić barwy.

Wszyscy czekamy na realizacje zapowiedzi Donalda Tuska, że zrobimy w Polsce "drugą Irlandię". Ja jestem pierwszym chętnym, który mu pomoże bo zamierzam otworzyć własną działalność gospodarczą. Liczę na to, że Tusk rzeczywiście spowoduje w Polsce ten "cud gospodarczy", bo jeśli nie...

Jeśli nie spowoduje to w parlamencie już czeka wielka partia opozycyjna, która wytknie mu każdy błąd i każde potknięcie. To jest właśnie to nieszczęście Polski te 31% głosów oddanych na PiS. Po 4 latach oczekiwania na cud i na drugą Irlandię to właśnie ta partia jest pretendentem do przejęcia schedy po PO. Niewątpliwie PiS ma szansę w następnych wyborach zdobyć w końcu większość bezwzględną lub z jakąś bezpłciową partią typu PSL stworzyć rząd, którzy w końcu dokończy dzieło zniszczenia już na poziomie zmian w konstytucji. Osobiście jestem bardzo rozczarowany wynikami i mam czarne wizje co do naszej przyszłości przy czym nie chodzi mi tu o najbliższe cztery lata ale o to co nastąpi później. Pewne mądre Polskie przysłowie mówi: "co nas nie zabije to nas wzmocni". Te wybory nie zabiły PiS...

0

Nie zabiły PiS ale zważ na to, że powoli umacnia się LID. Kto wie, być może za te cztery lata PiS pójdzie w zapomnienie, a bój o władzę Platforma będzie toczyć nie z Kaczyńskim tylko z Kwaśniewskim. Tak czy owak jak to były prezydent powiedział: koniec IV RP i to się liczy :)

0

na wyborach nie bylem i nie zaluje. jednak cieszy mnie fakt, ze PO wygralo i to tak duza liczba glosow, ze maja szanse nie bawic sie w koalicje. mam nadzieje, ze cos sie w polsce zmieni przez te 4 lata, ale w cuda nie wierze. pozostaje tylko to opic :)

0

Też się cieszę z wygranej PO. Smutne jest, że jestem z jednego z czterech województw w których wygrało PiS :(

Poczekamy, zobaczymy. Mam nadzieję na uspokojenie sceny politycznej oraz spokojne rządy PO być może wraz z PSLem.

0

Jestem w sumie zadowolony z wyników.
A teraz druga sprawa: Ci, którzy prawo głosu posiadali a z własnego wyboru glosować nie poszłi - nie mają prawa się wypowiadać na temat zmian w sytuacji politycznej.
Byli bierni? Niech bierni pozostaną - to nie był ich wybór i nie ich zasługa.

0

I ja się dopisze do listy pomocników tworzących nową Polskę. Wybory nie zabiły pis, ale uświadomiły ort! młodych ludzi jak ważne jest głosowanie. W wyborach '89 frekwencja wynosiła ponad 67%. Tamte wybory wygrała Solidarność (notabene i tak dostała tylko gwarantowane 30% mandatów) te wygrały przede wszystkim same wybory. Jeżeli za 4 lata, tfu za 3 są prezydenckie jeszcze jeden kaczor do odstrzału, frekwencja też przekroczy 50% to będzie można powiedzieć ze żyjemy w normalnym kraju.
Co do samych wyników to jestem dopieszczony. Wygrała partia, która przynajmniej deklaruje odejście od mentalności rozliczeniowo-cierpienniczo-męczeńskiej na rzecz patrzenia co można zrobić i jak rozwiązać problemy. Proszę mnie nie zrozumieć źle, jestem patriotą, wręcz nacjonalistą (ale nie skinem... wręcz przeciwnie), jednak przez ostatnich kilkanaście lat obserwuję cyrk związany z wykorzystaniem historii Rzeczypospolitej do podłych i małych gier. Po tylu latach wielu z tych spraw już nie załatwimy, a skazywanie prawie 3milionów ludzi na banicję społeczną jest głupotą. Dlatego też PO jest w pewnym sensie gwarantem oderwania się od tego typu zabaw.
@AdamPL, PSL nie jest partią "bezpłciową". Zauważ że jest to jedyna, poza Partią Kobiet, partia, która w toku kampanii wyborczej prowadziła merytoryczną prezentację swojego programu, jest to ta zachodnioeuropejska jakość, poparta ponad 100letnią marką. pis nie ma szans na powrót, a to dlatego, że zgodnie z tradycją polskiej prawicy za niedługo rozpadnie się na kilka kilkanaście małych skłóconych ze sobą partyjek. Tak samo jak skończył AWS, a wcześniej Solidarność.
@CyberKid, LiD dopóki mocno kojarzy się z komunistami z PZPR nie uzyska dobrych wyników. Na całe szczęście, dla tej partii dawni działacze powoli odchodzą.

Na zakończenie wyrażę opinię wielu osób, na całe szczęście RP v4 przeszła do historii. Czas założyć nowego brancha w CVS/SVN i przystąpić do roboty.

0
CyberKid napisał(a)

Nie zabiły PiS ale zważ na to, że powoli umacnia się LID. Kto wie, być może za te cztery lata PiS pójdzie w zapomnienie, a bój o władzę Platforma będzie toczyć nie z Kaczyńskim tylko z Kwaśniewskim. Tak czy owak jak to były prezydent powiedział: koniec IV RP i to się liczy :)

Kwaśniewski pasował do LiD w tej kampanii jak kwiatek do kożucha. Poza Kwaśniewskim LiD nic nie zaprezentowało i stąd tak słaby wynik. Borowski, Olejniczak, Geremek i inni liderzy tej partii powinni być bardziej aktywni. Jestem zawiedziony kampanią jaką prowadził LiD i uważam, że brakuje tam prawdziwego lidera na miarę Kwaśniewskiego. Kwaśniewski już nie jest tak blisko z obecną lewicą aby ją wiarygodnie reprezentować. Co do teorii, że PiS może przejść za 4 lata w zapomnienie to uważam, że to niemożliwe. Za PiS stoi teraz poparcie 5 milionów ludzi, więc nic nie wróży tej partii końca wręcz przeciwnie.

koziołek napisał(a)

LiD dopóki mocno kojarzy się z komunistami z PZPR nie uzyska dobrych wyników. Na całe szczęście, dla tej partii dawni działacze powoli odchodzą.

To z pewnością nie jest powód. Kto interesuje się polityką nieco bardziej niż tylko poprzez obejrzenie wiadomości na TVP1 wie, że między LiD i PZPR nie można postawić znaku równości. Ponadto w wyborach w 1993 oraz 2001 jakoś historia SLD większości wyborców nie przeszkadzała i ta partia osiągnęła wtedy znakomite wyniki. Poza tym od okrągłego stołu minęło jakieś... 18 lat.

0

Już czuć za oknem powiew irlandzkiego powietrza. Cieszę się, że przeważająca ilość Polaków jest teraz zadowolona. Wywołuje to we mnie mały dreszcz, ale w końcu zawsze zdanie większości jest bardziej wartościowe. Czekam więc z ufnością i niecierpliwością na dokonania nowej ekipy. Pozdrowienia dla elit intelektualnych.

0
piechnat napisał(a)

Już czuć za oknem powiew irlandzkiego powietrza. Cieszę się, że przeważająca ilość Polaków jest teraz zadowolona. Wywołuje to we mnie mały dreszcz, ale w końcu zawsze zdanie większości jest bardziej wartościowe. Czekam więc z ufnością i niecierpliwością na dokonania nowej ekipy. Pozdrowienia dla elit intelektualnych.
Gdybyś miał choć trochę przyzwoitości to byś sobie nie kpił. Każdy kto nie głosował dziś na PO wie, że za 4 lata bez względu czy będzie ta Irlandia czy nie PO nie powtórzy swojego wyniku. Jednak te 4 lata należą do PO czy się Tobie podoba czy nie, to także wystarczający czas aby przynajmniej część wyborców PiS wymarła... jak dinozaury.

0
AdamPL napisał(a)

Każdy kto nie głosował dziś na PO wie, że za 4 lata bez względu czy będzie ta Irlandia czy nie PO nie powtórzy swojego wyniku.

Kto wie? Towarzysze Kwaśniewskiego mieli takie wpływy na kształtowanie społecznych opinii, że się ludzie przez dwie kadencje nie połapali, jeśli się teraz chłopaki odpowiednio dogadają, a widać, że są skorzy do kompromisów, to ludzie będą się czuli jeszcze bardzo długo zadowoleni.

0

Tysiące ludzi na tysiącu portalach wypowiadają swoje zdania, toczą pianę...
Ja napiszę tylko jedno: fuck yeah!

0
piechnat napisał(a)

Towarzysze Kwaśniewskiego mieli takie wpływy na kształtowanie społecznych opinii, że się ludzie przez dwie kadencje nie połapali [...]

Nie połapali się? W czym?

0
AdamPL napisał(a)

To z pewnością nie jest powód. Kto interesuje się polityką nieco bardziej niż tylko poprzez obejrzenie wiadomości na TVP1 wie, że między LiD i PZPR nie można postawić znaku równości. Ponadto w wyborach w 1993 oraz 2001 jakoś historia SLD większości wyborców nie przeszkadzała i ta partia osiągnęła wtedy znakomite wyniki. Poza tym od okrągłego stołu minęło jakieś... 18 lat.

Znaku równości nie postawisz, ale skojarzenie jest. Twarzą LiD jest prezydent Kwaśniewski, były minister sportu z czasów komuny, jest tam też kilka osób, które w jakiś sposób kojarzą sie z PZPRem. Z drugiej strony podwójna kadencja Kwaśniewskiego pokazała że znaczna część społeczeństwa wybaczyła już komunistom (< jest dobrze liczba mnoga, od końcówki ą), bycie komunistami. Istotną sprawą jest tez ogromny optymizm, który pojawił sie w znacznej części Narodu. Pisałem już o tym, że może młodzi zobaczą ze na wyborach stanowią siłę o ile głosują. Zobaczyli też, że jeżeli działają to da się coś osiągnąć i należy po prostu działać, a nie siedzieć i narzekać na świat. Mam nadzieję ze PO nie spartoli teraz sprawy i wykorzysta tę parę do napędzania silników państwa.

0

A wiecie co z tego wszystkie jest nalepsiejsze?
Andrzej i Roman poza rzadem, w koncu, nareszcie ..xD

0

Szmaciarze z PiS nie mogą uwierzyć, że muszą się pożegnać z rządzeniem... http://wiadomosci.onet.pl/wybory2007/1627611,news.html

Powołują się na już nie obowiązującą Małą Konstytucję...

Mała Konstytucja z 1992 roku:

Art. 61.

Wniosek dotyczący powołania Ministra Spraw Zagranicznych, Obrony Narodowej i Spraw Wewnętrznych Prezes Rady Ministrów przedstawia po zasięgnięciu opinii Prezydenta.

Obecna Konstytucja z 1997 roku takich uprawnień dla prezydenta nie przewiduje. Jeżeli prezydent będzie chciał wpłynąć na obsadę tych stanowisk to powinno się go postawić razem z całym PiS przed Trybunałem Stanu. Łamać Konstytucji nie pozwolimy!

0

Ciesze sie ze PiS odsunieto od wladzy (ciekawe na jak dlugo) ale martwi mnie to ze u wladzy jest Tusk. Moim zdaniem jest to czlowiek-nogawka, bez jaj, z jakas jemu tylko znana misja do wypelnienia. Niestety po raz kolejny Polacy wybierali mniejsze zlo. Obawiam sie ze za 4 lata PiS przejmie pelnie wladzy w Polsce a wtedy koniec piesni. W kazdym razie jak tylko obronie dyplom to stad uciekam.

0

Od czasu wyboru Wałęsy (kontra Tymiński z Partii X - kto na niego głosował to już nie wiem) wybieramy mniejsze zło. Wtedy Mazowiecki był gościem z głową na karku, ale naród wolał człowieka znikąd (skąd on był, z Peru? jakoś tak...).

Pokaż mi dobrego kandydata na to stanowisko... nie ma.. dlatego lepiej mieć lepszego niż gorszego.
"Wśród ślepych - jednooki królem"

0
Marooned napisał(a)

Od czasu wyboru Wałęsy (kontra Tymiński z Partii X - kto na niego głosował to już nie wiem) wybieramy mniejsze zło. Wtedy Mazowiecki był gościem z głową na karku, ale naród wolał człowieka znikąd (skąd on był, z Peru? jakoś tak...).

Pokaż mi dobrego kandydata na to stanowisko... nie ma.. dlatego lepiej mieć lepszego niż gorszego.
"Wśród ślepych - jednooki królem"

true

0
EgonOlsen napisał(a)

Obawiam sie ze za 4 lata PiS przejmie pelnie wladzy w Polsce

Za cztery lata obecni 17, 16, 15 oraz większość 14 latków będzie miało prawo głosu, a pewna część moherowego społeczeństwa pożegna się z tym padołem. Poza tym umocnią się inne partie takie jak wspomniany przeze mnie LID, czy też takie jak PSL.

0

Na chwilę obecną (99% wyników) PO ma 41.x%, PSL 8.9%, a więc jak dalej będzie spadać to niestety może im zabraknąć by wejść w koalicję z PSL. Zobaczymy jak wyjdzie w ostateczności, oby nie PO-PiS :>

0
Coldpeer napisał(a)

Na chwilę obecną (99% wyników) PO ma 41.x%, PSL 8.9%, a więc jak dalej będzie spadać to niestety może im zabraknąć by wejść w koalicję z PSL :(
Wg wyników z 99% komisji PO+PSL mają 240 posłów. To 9 posłów ponad większość bezwzględną, więc raczej możesz być spokojny.

0

PO-PiSu bym sie nie obawial - PiS za duza strate poniosl, zeby zadowolic sie teraz skrawkami ze stolu, a nic innego od PO nie dostana, jezeli w ogole cokolwiek. Poza tym PiS prawdopodobnie sam zginie w ciagu nastepnych 4 lat, bo spodziewam sie, ze jedyny sposob jaki znaja na bycie koalicja to kompletna negacja kazdego pomyslu rzadu - tak dla zasady. A ludzie nie lubia pieniaczy i przeszkadzaczy jak bolesnie przekonaly sie Samoobrona i LPR :D

0
johny_bravo napisał(a)

Poza tym PiS prawdopodobnie sam zginie w ciagu nastepnych 4 lat, bo spodziewam sie, ze jedyny sposob jaki znaja na bycie koalicja to kompletna negacja kazdego pomyslu rzadu - tak dla zasady.

Wydaje mi się, że o ich negacji nikt się nie dowie, bo nie mają układów z właścicielami prywatnych stacji telewizyjnych a w tvp zarząd się wymieni. Wrócą stare dobre czasy postkomuchowej cenzury medialnej. Wszyscy będą zadowoleni.

0
piechnat napisał(a)

Wrócą stare dobre czasy postkomuchowej cenzury medialnej. Wszyscy będą zadowoleni.

To sie nazywa paranoja albo urojenia maniakalne. Kiedy PiS "odzwyskiwalo" wiekszosc instytucji w panstwie to nie protestowales.

0
piechnat napisał(a)

Wydaje mi się, że o ich negacji nikt się nie dowie, bo nie mają układów z właścicielami prywatnych stacji telewizyjnych a w tvp zarząd się wymieni. Wrócą stare dobre czasy postkomuchowej cenzury medialnej. Wszyscy będą zadowoleni.

W 2005 roku jakoś PiS wygrał wybory, więc Twoja teoria o upolitycznieniu mediów i cenzurze jest śmieszna. PiS dotarł do wyborców i wygrał bo ta rzekoma cenzura jest tylko wymysłem propagandystów PiS i dowodem jaki jesteś zmanipulowany albo sam nieudolnie próbujesz manipulować innymi.

Tak w ogóle to właśnie za rządów PiS dziennikarze TVP protestowali przeciw cenzurze. To po naciskach rządu PiS nie wyemitowano materiału mówiącego o tym, że Krzysztof Putra przywłaszczył sobie laptopa i aparat fotograficzny ze spółki komunalnej w której pracował. Wtedy protestowało 15 dziennikarzy z białostockiego oddziału. Po naciskach rządu PiS i groźbami pod adresem "oligarchów" w tym Solorza z Polsatu zwolniono Tomasza Lisa. To Skowroński z Polskiego Radia jako jedyny z prowadzących wdał się w dyskusję z politykami podczas debat przed wyborami. Przypominam, że Skowroński w czasie debaty Tusk-Kwaśniewski bronił zasług PiS w dziedzinie polityki zagranicznej i przez moment mieliśmy debatę Tusk-Skowroński. To właśnie po dwóch latach rządów PiS międzynarodowa organizacja badająca wolność mediów "Reporterzy bez granic" sklasyfikowała Polskę na ostatnim miejscu w UE. W raporcie tej organizacji podkreślono pomysły rządu na lustrację dziennikarzy, znaczny wzrost ilości spraw sądowych przeciw dziennikarzom oraz fakt, że PiS nie pozwala kręcić wystąpień jej liderów na żywo. Przykładowo wszystkie fragmenty z konwencji PiS, które pokazywano w telewizji zostały wcześniej zmontowane i przygotowane przez propagandystów PiS. Przypominam jeszcze jak PiS wpuścił tylko dziennikarzy Radia Maryja i TV Trwam na konferencję podczas, której zawierano koalicję PiS-LPR-SO. Kaczyński chwali zasługi o. Rydzyka i Radia Maryja, które przed wyborami gościło codziennie jakiegoś przedstawiciela PiS tymczasem nigdy nie zaprosiło do studia przedstawiciela LiD lub PO pomimo tego, że sam Tusk wyrażał chęć odwiedzenia Radia Maryja.

0
EgonOlsen napisał(a)

To sie nazywa paranoja albo urojenia maniakalne. Kiedy PiS "odzwyskiwalo" wiekszosc instytucji w panstwie to nie protestowales.

Zgadza się. Od czasu, kiedy PiS wygrał zaczęło się rozsiewanie antyPiSowskiej histerii wśród podatnych na manipulacje polaczków. Elitom władzy (tej niepolitycznej) się on wyjątkowo nie podobał, bo nie chciał się dogadać i wspierać ich prywatnych interesów. Poruszyli niebo i ziemię żeby go skompromitować. Czwarta władza zrobiła swoje. Dlatego właśnie cieszyłem się, że udało im się pod koniec pozyskać, chociaż jej część. Zauważ, że demokracja to nie jest wtedy jak wszyscy prezentują tylko jeden pogląd.

...i to nie jest paranoja, tylko Ty żyjesz w jakimś infantylnym świecie. Co prawda wyborcom PO wmówiło się, że jak na nie zagłosują to dowiodą swojej elitarności, inteligencji i niemoherowości, ale nie zastanowili się oni nad tym że nie ma człowieka, który uważałby się w tych kwestiach gorszy. Dlatego właśnie, ta sprytniejsza od Tuska, część społeczeństwa, która nie potrzebowała budować swojej wartości na jego podlizywaniu, mu nie zaufała. Swoją drogą gratuluję autorytetów.

BTW: "wybór realizacji marzeń Polaków" dziwnie kojarzy mi się z piosenką disco polo, jak to było: "ole olek! wybierzmy przyszłość oraz sny..." [rotfl]

[dopisane]

AdamPL: możesz to potraktować jako odpowiedź do swoich wątpliwości, chociaż wątpię żebyś dał się przekonać i myślę, że dalsza konwersacja nie ma sensu, tylko sobie posty nabijemy :)

0
piechnat napisał(a)

Zgadza się. Od czasu, kiedy PiS wygrał zaczęło się rozsiewanie antyPiSowskiej histerii wśród podatnych na manipulacje polaczków.

Rozumiem, że sprawa kardiochirurga zatrzymanego przez CBA też była manipulacją mediów. Przecież wszyscy słyszeliśmy słowa Ziobry: przez tego człowieka już nikt nie umrze. Niestety teraz okazuje się, że nasz wielki pan Ziobro się mylił. Podobnie z posłanką Sawicką. Przecież to dla dobra śledztwa nie starano się nawet aby pozbawić ją imunitetu a to, że sprawę ujawniono niedawno, to zwykły zbieg okoliczności :)

piechnat napisał(a)

...i to nie jest paranoja, tylko Ty żyjesz w jakimś infantylnym świecie. Co prawda wyborcom PO wmówiło się, że jak na nie zagłosują to dowiodą swojej elitarności, inteligencji i niemoherowości, ale nie zastanowili się oni nad tym że nie ma człowieka, który uważałby się w tych kwestiach gorszy. Dlatego właśnie, ta sprytniejsza od Tuska, część społeczeństwa, która nie potrzebowała budować swojej wartości na jego podlizywaniu, mu nie zaufała. Swoją drogą gratuluję autorytetów.

Jak już wspominałem. Ja głosowałem na Donalda nie dlatego, że obiecał mi większą pensję. Głupi nie jestem i chyba nikt nie jest aż tak głupi żeby uwierzyć, że nagle będziemy więcej zarabiać. Jak się uczy i się pracuje, to się ma. Innej opcji nie ma. Swój głos na PO złożyłem dlatego, że była to najlepsza alternatywa. PiS już pokazał co potrafi, a potrafi tylko zepsuć dobre imię kraju.

0

CyberKid: Ja nigdy nie kwestionowałem tego, że oni mieli wiele rzeczy dokładnie zaplanowanych, najlepiej to właśnie widać na tym, że pewne wydarzenia idealnie zbiegały się w czasie, ale nie próbuj mi też wmówić, że ludzie publicznie piętnowani byli niewinni. Nie wiem tak naprawdę jak się zachowa PO, więc powstrzyma się jeszcze trochę od wypisywania tekstów w stylu: Miałeś chamie złoty róg. Jestem jedynie pełen obaw. Nie lubię zdania większości i to nie tej z sondaży, ale głównie tej z ulicy, pracy czy tramwaju. Jak się obserwuje zachowania ludzi to najlepiej widać jakie są tendencje w manipulacji i nie chodzi mi tylko o politykę. Propaganda PiSu była pod tym względem bardzo uboga i nie sądzę żeby ktoś miał się na nią naciąć. Kobieta była nieuczciwa i tyle, a że CBA na tym bardzo zależało żeby zdążyła wziąć łapówkę przed wyborami to chyba też nikt nie wątpi. Wszystko było właśnie takie prostolinijne żeby ludzie dokładnie wiedzieli, co się dzieje. Obawiam się, że teraz może już tak nie być.

CyberKid napisał(a)

PiS już pokazał co potrafi, a potrafi tylko zepsuć dobre imię kraju.

Widzę, że należysz do ludzi, którzy wstydzili się za granicą za polski rząd. Ja też się wstydzę za granicą, ale za Polaków, zazwyczaj jest to taka hołota, co się nawali, nabluźni i narobi syfu. Wtedy to lepiej się nie odzywać po polsku żeby się nie zorientowali.

[dopisane]
Deti (do postu poniżej): Interesujący sposób mierzenia ludzkiej wartości i godności osobistej - mniemam, że masz 16 lat? :]

0

PiS już pokazał co potrafi, a potrafi tylko zepsuć dobre imię kraju.

Widzę, że należysz do ludzi, którzy wstydzili się za granicą za polski rząd. Ja też się wstydzę za granicą, ale za Polaków, zazwyczaj jest to taka hołota, co się nawali, nabluźni i narobi syfu. Wtedy to lepiej się nie odzywać po polsku żeby się nie zorientowali.

http://pl.youtube.com/watch?v=IlVk_nKZUwI

0
piechnat napisał(a)

Kobieta była nieuczciwa i tyle, a że CBA na tym bardzo zależało żeby zdążyła wziąć łapówkę przed wyborami to chyba też nikt nie wątpi.

Kumpel z roku skomentował to tak: ciekawe czy jakby tak przez pół roku funkcjonariusz CBA kręcił "dziewczynę" Kaczyńskiego, a na koniec dawał pieniądze, to czy by nie wzięła?

Nasuwa się pytanie: czy wzięła bo była nieuczciwa, czy oni zrobili z niej nieuczciwą aby wzięła? W zależności od kontekstu różnie można interpretować sprawę. Sprawę ujawniono podczas kampanii wyborczej więc jest to sprawa polityczna i został w nią uwikłany organ odpowiedzialny za ściganie przestępców. Mówisz, że łapówka jest zła. Nie przeczę ale czy to, że orgrany takie jak CBA działają na polecenie rządzących jest dobre? Bo chyba nie powiesz, że CBA od tak z siebie ujawniła sprawę tuż przed wyborami?

Poza tym CBA jako organ ścigania nieuczciwych ludzi ma obowiązek robić wszystko aby ci ludzie znaleźli się przed wymiarem sprawiedliwości, a nie szerzyć propagandę polityczną tuż przed wyborami. Dziwne, że CBA się do kampani włączyło, a ABW miało wonty, że występowało w spotach.

piechnat napisał(a)

Ja też się wstydzę za granicą, ale za Polaków, zazwyczaj jest to taka hołota, co się nawali, nabluźni i narobi syfu.

Zapewniam Cię, że Kaczyński też jest Polakiem. Zresztą jak większość polityków PiSu.

piechnat napisał(a)

Widzę, że należysz do ludzi, którzy wstydzili się za granicą za polski rząd.

No wiesz, skoro Kaczyński strzelał fochy na przywódców innych państw, to co mam sobie myśleć? Poza kto wie czy przy takiej polityce PiS nie wylecielibyśmy z UE.

piechnat napisał(a)

Deti (do postu poniżej): Interesujący sposób mierzenia ludzkiej wartości i godności osobistej - mniemam, że masz 16 lat? :]

Dziwisz się, że się z tego śmieją? Fakt, że facet w takim wieku dalej podpiera się swoją mamą chyba o czymś świadczy? Może o niezaradności, może o tym, że nie dorósł, a może znaczy coś zupełnie co innego. Tak czy owak jeżeli gość ma tyle lat i nie potrafi zarządzać swoimi funduszami (bo trzyma na koncie mamy), to jak ma zarządzać całym państwem? A może Jarosław Kaczyński jest aspołeczny i nie potrafi sobie poradzić z niektórymi sprawami. Może... ale ... aspołeczny polityk? Nie mówimy tu o programistach, bo ci mogą spędzać całe dnie przed komputerem i mieszkać u swojej mamusi, mieć zapuszczone długie brody i rzadko wychylać głowy zza biurek.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1