Krytyka kodu początkującego a odpowiedź autora

0

Hej, na jednej z grup fb'owych ktoś poprosił o ocenę projektów javowych na gicie (nie podam linka, nie wiem czy autor by sobie tego tutaj życzył).
W skrócie:

  • 4 projekty (każdy to java fx)
  • 3 projekty 5 klas, 1 projekt 9 klas
  • pod każdym widnieje info, że jest w trakcie kodowania, więc dlatego tak mało funkcjonalności
  • po kilkadziesiąt linii w plikach, tylko w jednym projekcie użyta baza sql (jakość masakra), w reszcie baza jako plik txt/xml

W przerwie od kodowania, w której spędzam czas na yt/fb/innych głupotach postanowiłem zajrzeć w kod na kilka minut i coś napisać.

Moje komentarze:

Szczerze to nic tam nie masz. Napisałeś "mam za to kilka własnych projektów hobbystycznych" - gdzie?
Przecież pod każdym widnieje "under deployment" czyli zaden nie jest skończony (nie jest nawet na przyzwoitym poziomie co do wielkości).
Każdy z nich ma max 10 klas javowych (połowa to settery i gettery).
Brak jakiejkolwiek bardziej skomplikowanej logiki.

  1. Brak loggerów - nie używaj sys outów
  2. Zapoznaj się z mavenem/gradlem do budowania projektu
  3. Podepnij baze danych do apki - plik txt jako baza to szczyt twoich możliwości?
  4. Wywal projekt ToDoList - robią to praktycznie wszyscy na starcie, a Ty chcesz się przecież czymś wyróżnić.

Zapewne znalazło by się więcej rzeczy ale to tak na szybko.

Reasumując:

  • na juniora zbyt wielkich szans na obecnym rynku raczej nie masz
  • za małe projekty, zrób jeden większy, dodaj jakąś logikę bardziej skomplikowaną niż wrzucanie / odczytywanie danych z bazy.

Bym zapomniał, z samą JavaFX daleko nie zajdziesz.

Ale nie poddawaj się :)

oraz

Tak widziałem, że jeden projekt ma bazę sqlową, ale nad formą zapytań mógłbyś popracować.

Txt czy xml, nie ma znaczenia. Używaj baz danych sql/nosql.

aaa: 5 klas javowych
bbb: 2 + 1 + 2 (2 ostatnie to settery i gettery)
ccc: 5 kls javowych
ddd: 9 klas

(nazwy projektów ukryte)

Z tą 10 to przesadziłem, jak większość to 5.

Chciałeś krytykę to ją dostałeś, a Ty się obrażasz.

Co miałem CI napisać, że jest idealnie i już jutro masz iść na rozmowę na juniora?
Zderzył byś się ze ścianą.
Kolejna sprawa, jak już masz same apki desktopowe, do których linków nie stworzysz, dodaj jakieś screeny, opis. Pokaż co to robi. Nikt nie będzie pobierać kodu i go odpalać.

oraz

To będzie mój ostatni komentarz, bo widzę, że nic do Ciebie nie dociera.

To, że poświęciłem kilka minut na kod obcej mi osoby to jest brak szacunku? Skąd taki wniosek w ogóle? Bo śmiałem napisać, że praktycznie nic nie masz w tych projektach?
Przyjmij to na klatę i zrób jeden duży porządny projekt, jeśli chcesz dostać się na juniora.

Kolega, dał inne wskazówki, ja inne.
Mam Ci pisać jak zianstalować mavena i jak go używać?
Co więcej dodać o nieużywaniu sys outów tylko loggerów?
Info o bazach - nic więcej tutaj nie trzeba.
Lepiej jeden duży projekt, niż 10 projektów na 5 klas - to też podtrzymuję.

No ale tak, lepiej się obrazić, bo ktoś nie powiedział, że projekt jest perfekcyjny.

Zmień podejście, pozdrawiam.

W odpowiedzi na to dostałem komentarz autora, mówiący, że nie mam do niego szacunku, ze się na nim wyżywam bo jest młodszy (stażem), że mam problem z umiejętnościami miękkimi. Że jak mogłem poświęcić tylko 3 minuty na analizę (toż to brak szacunku!!!).

Jak uważacie, czy początkujący programista ma rację?
Czy moje komentarze można uznać za atak / wyżywanie?

2

Uważam, że to zwykły pajac i nie rozumiem czemu marnujesz na niego dalej czas :D

4

Jeśli cenisz sobie zdrowie psychiczne to nie siedź w wannabe junior grupach na fb ;)

6

Tak, Twoje komentarze moga byc odebrane zbyt personalnie.

ale wezmy to na czynniki pierwsze

Szczerze to nic tam nie masz

skoro tam napisal cos to znaczy ze cos tam ma. Jak sie zaczynalo programowanie to te 2-3 klasy to bylo sporo zamiast tego mozesz napisac

Mysle, ze Twoj kod z biznesowego punktu widzenia nie ma zadnej wartosci bo (tutaj jakies wyjasnienie). A Ty jak uwazasz?

dzieki takiemu prostemu zabiegowi mowisz dokladnie to samo, ale niedosc, ze w lagodniejszy sposob to konczac pytaniem zmuszasz autora do przemyslenia i odpowiedzi

Zamiast

Napisałeś "mam za to kilka własnych projektów hobbystycznych" - gdzie?

mozna

Nie widze kilku projektow, pod tym adresem widze tylko (tutaj co widzisz). Moglbys mi wskazac gdzie mam patrzec?

Przecież pod każdym widnieje "under deployment" czyli zaden nie jest skończony (nie jest nawet na przyzwoitym poziomie co do wielkości).

To akuratnie nie ma znaczenia. Review code mozna zawsze zrobic

Każdy z nich ma max 10 klas javowych (połowa to settery i gettery).
Odnosi sie do pierwszego komentarza. Moglby byc wrecz jako argument ze nie nadaje sie do "prawdziwego swiata programowania"

Brak jakiejkolwiek bardziej skomplikowanej logiki.

Niektore bibloteki (szczegolnie w npm!) nie maja skomplikowanej logiki. Pisze juz pare lat i rzadko kiedy pisze cos bardziej skomplikowanego

Zamiast

Brak loggerów - nie używaj sys outów

mogles

Brak loggerów. (tutaj link do artykulu wyjasniajacy dlaczego tak jest) - nie używaj sys outów (tutaj link dlaczego tak, albo sam wyjanij)

Ogolnie rozkazujesz, ale nie mowisz dlaczego i po co, wiec omine reszte

na juniora zbyt wielkich szans na obecnym rynku raczej nie masz

Pamietaj ze to Twoja opinia. Pracowalem w kilku firmach, niektorzy na prawde nie powinni pracowac jako programisci a byli seniorami

za małe projekty, zrób jeden większy, dodaj jakąś logikę bardziej skomplikowaną niż wrzucanie / odczytywanie danych z bazy.

To tez nie do konca, lepiej maly projekt ktory bedzie uzyteczny niz duzy byle by byl

Poki co starczy, reszta do przepychanki, ktore nie maja nic wspolnego z code review

Zeby nie bylo. Mi np odpowiada sposob jak ktos bezposrednio i dosadnie komentuje kod, ale to jest rzecz bardzo indywidualna, dlatego napisalem, ze jak najbardziej Twoj code review moze byc odebrany jako pasywno-agresywny

0

Odniosę się jeszcze do słów @fasadin o tym, że mimo małej ilości klas code review i tak można zrobić. No dobrze, mamy projekt 5 klas (java fx), jeden to typowy main odpalania okienka, drugi to controller na kilka linii. Zostaja 3 klasy, jedna to typowa encja z getterami/setterami. Mamy 2 pliki po kilkadziesiąt linii, w których praktycznie nie ma do czego się odnieść bo nic tam nie ma.

Czy słowa "Przecież pod każdym widnieje "under deployment" czyli zaden nie jest skończony (nie jest nawet na przyzwoitym poziomie co do wielkości)." są aż tak ostre w takiej sytuacji? Stwierdzam fakt - "nic tu nie ma". Co się dało to wypunktowałem.

1

Chyba malo code-review robiles skoro mowisz ze ma tam co oceniac

Sa testy? Nie ma? Juz masz uzasadniony komentarz

Mamy 2 pliki po kilkadziesiąt linii, w których praktycznie nie ma do czego się odnieść bo nic tam nie ma.

skoro maja kilkadziesiat linii to uwierz mi, ze znalazlbym cos. Chociazby jakiegos ifa ktorego da sie pozbyc albo dodanie klasy by bylo bardziej SOLID

Nie sa ostre te slowa ale np to

Chciałeś krytykę to ją dostałeś, a Ty się obrażasz.

jest komentarz pasywno agresyny i mnie nie przekonasz ze jest inaczej bo nie masz racji i sie nie znasz. Chciales krytyke to masz

w Powyzszym zdaniu tez stwierdzilem fakt, zrobilem to w niezbyt przyjemny sposob, ale przeciez to fakt zgadza sie?

0

Nie wchodząc w to, czy merytorycznie masz rację, czy nie - moim zdaniem komentarze są stonowane i całkowicie OK. Nieraz na 4P padają znacznie mocniejsze słowa. Nie napisałeś niczego, co jest obraźliwe albo niestosowne. Poza tym autor sam prosił o ocenę, więc musiał się liczyć z tym, że usłyszy kilka niemiłych słów.

Z drugiej strony nie znamy wersji kolesia, nie wrzuciłeś tutaj jego odpowiedzi, więc ciężko jednoznacznie ocenić jaki był przebieg całej rozmowy oraz do czego się ustosunkowujesz, niemniej na chwile obecną, moim zdaniem, nie masz sobie nic do zarzucenia (pomijam warstwę merytoryczną, bo szczerze mówiąc parę uwag @fasadin jest nawet sensownych).

1

Jak dla mnie te komentarze wyglądają ok. Jest tu inny problem. Ludzie zbyt personalnie traktują swój kod i potem przekładają krytykę kodu na krytykę osobistą. Ostatnio w firmie mieliśmy nad tym dyskusję, bo ktoś podlinkował artykuł w stylu "jak robić code review, żebym nie czuł się urażony", gdzie było pełno głupich (moim zdaniem) rad, które tylko zaciemniały recenzję kodu. Ostatecznie uznaliśmy między sobą, że lepiej jest pisać wprost, wytykać wszystko, co nam się wydaje kiepskie (nawet po 10 razy, jak jest powielane) itd. No i jednocześnie podczas recenzji warto zaznaczyć jakieś fajne rozwiązanie, jeśli byśmy na nie nie wpadli albo są bardzo eleganckie czy czegoś nas uczą. Daje to większą motywację do dalszego pisania kodu na poziomie.

1

Jak to dobrze, że nie piszę w Javie, skoro tam liczba klas jest wyznacznikiem jakości projektu :D

Hej, na jednej z grup fb'owych

Ja na Javowe nie wchodzę, tylko na frontendowe grupy na FB - ale o ile jeszcze kilka lat temu był tam jakiś poziom (nawet duży, bo dużo dobrych programistów się tam udzielało), to teraz jest tam takie szambo internetu. Ludzie nie umieją już dyskutować, tylko się przekrzykują, która technologia lepsza, a jak ktoś się nie zgadza albo ma jakiś zarzut do danej technologii, to go wyśmiewają albo piszą z nutą wyższości, że "u mnie działa, widocznie nie umiesz z tego korzystać".

Z kolei na grupach dla juniorów widziałem podobny temat - czyli, że ludzie wrzucają portfolio, niby "do oceny", a w rezultacie jak ktoś im napisze coś, z czym się nie zgadzają, to się obrażają. Albo nawet ktoś trzeci pisze coś w stylu "ktoś się chciał pochwalić portfoliem, a ty go krytykujesz, bez przesady, jak tak można" (co mi trochę przypomina "modern educayshun" - taka poprawność polityczna, gdzie nie można komuś zwrócić uwagi na błędy merytoryczne, żeby zaraz ktoś nie wyskoczył oburzony).

Albo np. ktoś wstawia portfolio i mówi np. co można, a co nie można krytykować - np. powiedzcie, czy dobrze napisałem kod HTML - i wtedy jak zwrócisz uwagę na inne rzeczy (że np. font jest nieczytelny albo strona się wolno ładuje itp.) nie można, bo ktoś się obrazi i będą gadać, że nikt cię nie pytał o zdanie. Że on nie przyjmie takiej "niezamawianej" krytyki.

W d... się poprzewracało od dobrobytu.

7

Żal patrzeć jak rynek robi z ludzi męskie ”waginy”. Ktoś szczerze i w prosty sposób (ale nie wulgarny czy napastliwy) napisze że coś jest kiepskie to się wagina obraża, strzela focha jak pokwitująca nastolatka, a z krytykującego robi się buca i chama bez „wykształconych umiejętności miękkich” (i innego bullshitu). Niezły mindfuck, dość groteskowy.

Jak coś jest do złe to jest do złe i trzeba to napisać wprost, podając jednocześnie wzorce do naśladowania, coby trzymać poziom merytoryczny. Natomiast hodowanie tego typu płaczliwych osobników poprzez staranne dobieranie słów i owijanie wszystkiego w bawełnę robi krzywdę nie tylko osobie krytykowanej bezpośrednio, ale też wszystkim innym czytelnikom danego tematu. Już dziś widać ”zwaginienie” społeczeństwa głównie młodych ludzi (nie tylko jeśli chodzi o przyszłych deweloperów) – strach pomyśleć co będzie w przyszłości.

Nikt nigdy nie nabierze dystansu do swojej pracy, jeśli nie zostanie choć te kilka razy dosadnie uświadomiony o posiadanych brakach. Podkreślam dosadnie, nie wulgarnie czy w sposób poniżający (choć i taka forma krytyki ma swoje plusy, jednak mało kto potrafi je dostrzec).

3

To nie męska wagina, tylko zwykła chodząca ciapa. ;) ;) ;)

10

@cerrato:

Nieraz na 4P padają znacznie mocniejsze słowa.

Dokładnie.

W skali od 0 do @Shalom OP by dostał max 0.5Shaloma.

5

Abstrahując od tego, że ten kolega ma problemy z przyjmowaniem krytyki co być może jest prawdą, ale nie widzimy jego odpowiedzi więc tego nie wiemy to samo code review pozostawia wiele do życzenia.

Nic tak nie denerwuje w code review jak zwracanie uwagę na nic nie znaczące szczegóły jednocześnie ignorując naprawdę poważne błędy. Kiedy robisz code review powinieneś oszacować poziom osoby, której kod recenzujesz i dopasować do niej język. Np. ja robiąc komuś code review po raz 10 nie będę już pisał o książce "Czysty kod" bo pisałem to już 9 razy, natomiast recenzując komuś kod po raz pierwszy na pewno o tym wspomnę.

Szczerze to nic tam nie masz. Napisałeś "mam za to kilka własnych projektów hobbystycznych" - gdzie?

No to albo ma 10 klas albo nic tam nie ma. Sam sobie zaprzeczasz. Nieraz miałem przyjemność mieć przeprowadzone code review mojego kodu na kilkadziesiąt linijek którego treść zapełniła by kilka stron tekstu A4 lub godzinę dyskusji. Najdoskonalszy kod to taki, który nic nie robi i ma 0 linijek. Taki kod jest doskonały, nie można już go poprawić bo spełnia już wszystkie wymagania biznesowe. Tak więc ilość klas i linijek nie jest żadnym wyznacznikiem tego czy kod jest dobry czy nie.

Przecież pod każdym widnieje "under deployment" czyli zaden nie jest skończony (nie jest nawet na przyzwoitym poziomie co do wielkości).

Cytując klasyka, każdy kod dłuższy niż 10 linijek będzie musiał być utrzymywany. W IT nie istnieje coś takiego jak skończony projekt. Każdy projekt się deaktualizuje czy to przez to, że pojawia się nowa wiedza na temat rekomendowanych rozwiązań czy też przez to, że zależności się deaktualizują.

Podepnij baze danych do apki - plik txt jako baza to szczyt twoich możliwości?

Czy naprawdę pliki txt/xml są największym problemem tego kodu? Czy projekt ma się skupiać na podpięciu jak największej liczby zależności? Powinniśmy dążyć do zmniejszania ilości zależności, a nie ich zwiększania. Plikowa baza danych też ma swoje zalety i warto je znać. Sam w kilku projektach często używam bazy danych na plikach z różnych powodów, np. mam zbyt wiele danych lub też uproszczenie instalacji projektu.

Każdy z nich ma max 10 klas javowych (połowa to settery i gettery).
Brak jakiejkolwiek bardziej skomplikowanej logiki.
na juniora zbyt wielkich szans na obecnym rynku raczej nie masz
za małe projekty, zrób jeden większy, dodaj jakąś logikę bardziej skomplikowaną niż wrzucanie / odczytywanie danych z bazy.
Bym zapomniał, z samą JavaFX daleko nie zajdziesz.

Banały. Nic nie wprowadzają do dyskusji.

Brak loggerów - nie używaj sys outów
Zapoznaj się z mavenem/gradlem do budowania projektu

W końcu jakieś sensowne argumenty, ale przydałoby się myśl rozwinąć, podać literaturę i wytłumaczyć dlaczego to jest dobre oraz być może podrzucić najprostsze projekty z Githuba, które skupiają się na wytłumaczeniu dokładnie tych punktów. Miej na uwadze poziom na którym jest ten kolega. Prawdopodobnie nie ma pojęcia o tym jak wiele mu jeszcze brakuje i widząc, że ma do przeczytania 10 książek może nie przeczytać żadnej. Zaproponuj mu te najprostsze.

Wywal projekt ToDoList - robią to praktycznie wszyscy na starcie, a Ty chcesz się przecież czymś wyróżnić.

I co z tego, że wszyscy to robią. Niektórzy robią raz w tygodniu/miesiącu katę i jeżeli dadzą komuś do ocenienia wynik katy to powiesz im to samo? ToDoList to jest typowy projekt prezentujący podstawowe funkcjonalności danej technologii, równie dobrze może służyć właśnie jako ćwiczenie typu kata.

Zapewne znalazło by się więcej rzeczy ale to tak na szybko.

Wiem, a nie powiem.

Ale nie poddawaj się :)

Emotka bardzo adekwatna do powagi sytuacji. Wcale tym nie próbujesz tym podkreślić, że nad nim górujesz :) Jeszcze podkreśliłeś AŻ 3 MINUTY SWOJEGO ZAJEBIŚCIE WAŻNEGO CZASU na analizę jego kodu. Ciekawy jestem teraz co twoje dzieci będą jeść skoro on ci nie zapłacił za TE 3 MINUTY!!!

Jak widzisz, na analizę twojego postu poświęciłem trochę więcej niż 3 minuty i to jeszcze linijka po linijce Najprościej jest napisać komuś, że jego kod jest słaby. Do tego nie potrzeba żadnych umiejętności. Ale, żeby powiedzieć już coś co nie jest oczywiste, wskazać mu co powinien poprawić i uzasadnić dlaczego te poprawki mają sens to trzeba jednak już wykazać się jakąś wiedzą.

0

@twoj_stary_pijany:

  1. Nie wstawiłem linka/screenow/githuba bo nie pytałem kolesia o pozwolenie, a jakoś mi na tym nie zależało. Swoje wypowiedzi skopiowałem 1:1. (jego ataki streściłem w poprzednich postach/komentarzach)
  2. Info z ilością projektów i liniami kodu, służyło do zobrazowania wam, na jakim poziomie były te projekty. Co do reszty się zgadzam, każdą linijkę można w jakiś sposób skomentować.
  3. Co do tych nieskończonych projektów i "under deployment". Jaki jest sens zaczynania 3 kolejnych projektów gdzie ten pierwszy nie został "skończony"? Jasne, każdą aplikację można rozwijać i rozwijać, ale jeśli sam autor piszę, że to bardzo wczesne stadium, posiadające 2 funkcjonalności, a ma zamiar dodać kolejnych 12 to gdzie logika w rozpoczynaniu kolejnego projektu od 0, który będzie kalką tych 2 gotowych funkcjonalności?
  4. Ok umie korzystać z bazy w wersji plikowej, tylko po co robić to w każdym projekcie? (ok w 3, w jednym miał sql'ową)? I ośmielę się założyć, że Twoje stosowanie bazy plikowej miało inny zamiar niż jego. Moje słowa mówiące o podpięciu bazy innej niż plikowa miały go "skłonić" do poczytania o innym rodzaju bazy.
  5. "Banały. Nic nie wprowadzają do dyskusji." - Temat był na grupie 12h i nie miał żadnej odpowiedzi, moja była pierwsza. Jeśli nikt nie odważył się skomentować, to lepsze takie banały/ogólniki niż żadne. Jeszcze by autor stwierdził, że kod jest tak idealny, że nikt nie ma nic do dodania :)
  6. Emotka jak emotka. Emotka z uśmiechem, a nie emotka przedstawiająca g**no. Nie we wszystkim musi być ironia. Serio życzyłem mu powodzenia :) Lepiej jakbym napisał "Powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"? Serio nie masz się czego czepiać?
  7. 3 minuty to były jego słowa. To był atak jego w moją stronę. Moje słowa to były: "ale to tak na szybko". To na szybko to może być również 15-20 minut a nie 3, które z góry założył autor.

Mimo to dziękuję za cenne uwagi Twoje jak i innych, którzy się wypowiedzieli w tym temacie.

ps odnalazłem jego repo w historii, nawet skorzystał z uwagi o opisie projektu i dodał screeny i kilka zdań co to robi.

0

Podkreśliłem, że nie czytałem jego odpowiedzi dlatego, żeby było wiadome, że nie będę o nim pisał bo nie mam na podstawie czego wnioskować. Skupmy się na Tobie i Twoich wypowiedziach.

Nie zrozumiałeś meritum mojej odpowiedzi. W każdym kodzie jest coś do poprawy i każdy kod ma w sobie coś fajnego. To, że jest tam mało kodu nic nie znaczy bo o każdym kodzie można coś powiedzieć niezależnie czy ma 10 linijek czy milion linijek. Kod ma tylko dwie funkcjonalności czy może aż dwie funkcjonalności? Skoro ma aż dwie funkcjonalności to chyba jest już coś do oceny. Dlaczego po prostu nie zrecenzujesz mu jednego projektu, ale dobrze?

Co do bazy i JavyFX to skąd gość może wiedzieć jaka baza danych będzie dobra do takiego projektu skoro jak sam zauważyłeś, nie jest nawet na poziomie juniora. Może nie rozumieć plusów wynikających z bazy sql i może nie wiedzieć o lepszych technologiach niż JavaFX. Warto mu wspomnieć o alternatywach, ale skoro wybrał te technologie to może miał powód. Jednym z tych powodów mogło być to, że były proste i chciał je opanować na początek.

Mówiąc "banały" mam na myśli, że to co mu napisałeś nie miało wartości merytorycznej. Rzeczy które tam wymieniłem z tych, które mu napisałeś to były tylko i wyłącznie subiektywne opisy. Każdy projekt można nazwać trywialnym i nietrywialnym. Każdy projekt możesz nazwać małym i dużym. O każdej technologii możesz napisać, że daleko z nią nie zajedziesz. Dla niego te zdania nie zawierają treści bo ma zbyt mało wiedzy, żeby zrozumieć kontekst w którym są wypowiadane.

0
  1. "Co do reszty się zgadzam, każdą linijkę można w jakiś sposób skomentować."
  2. Co do dłuższej i treściwej recenzji jednego projektu, nie uczynię tego bo albo usunął temat na grupie, albo mnie zablokował. (nie pisałem nic więcej poza tym co tutaj wkleiłem).
  3. Może i według mnie nie jest nawet na poziomie juniora. Ale po mojej uwadze o mavenie skomentował to, że "jak w ogóle możesz myśleć, że nie wiem co to maven" - no skoro go nie użył (dlaczego?) to skąd mam wiedzieć, ze umie go używać? Skoro jest tak dobry (jak sam twierdzi) to powinien wiedzieć, że bez toola do budowania projektu / z samą java fx / bez "nowości" z javy8 / braku ogarniętego projektu z bazą sql/nosql daleko nie zajdzie.
  4. Co do braku większej wartości merytorycznej - tak, do tego już doszliśmy po kilku poprzednich wypowiedziach.
    Ale tak jak powiedziałem, nikt nawet się nie udzielił w temacie (nie wiem jak z wiadomościami prywatnymi), więc chciałem chociaż wspomnieć o ogólnikach typu: budowanie projektu / loggery / sql / skupienie się na jednym, a nie tworzenie 4 projektów, gdzie wstęp to to samo, a dalej nic nie ma.
    Jaki jest problem we wpisaniu słów kluczowych maven / logger w google i poczytanie co to / po co/ jak używać?
1
kixe52 napisał(a):
  1. "Banały. Nic nie wprowadzają do dyskusji." - Temat był na grupie 12h i nie miał żadnej odpowiedzi, moja była pierwsza.

Swoją drogą to jest ciekawe, jak internet przyśpieszył. Technicznie i społecznie. Kiedyś kilka dni się czekało na odpowiedź, a teraz 12h to już brak zainteresowania. Ba, czasem ludzie po 2 godzinach potrafią napisać "czyli nikt mi nie odpowie?" (co już robi się groteskowe).

No ale teraz też jest większy śmietnik informacyjny, i faktycznie jak ci ktoś nie odpowie za chwilę, to temat może zniknąć zaraz pod innymi.

0

W moim odczuciu Twoje komentarze są prawdziwe, szczere, ale jednak momentami agresywne i aroganckie. Zresztą @fasadin rozłożył Ci to pięknie na czynniki pierwsze.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1