O, jasne, Opery używa ledwo kilka procent polskiego Internetu, specyficznie zbugowanej wersji zaś cały jeden Ty. Chrome 14 miał bugi, Chrome 17 miał bugi, Firefox 8 miał bugi, jak Ty sobie wyobrażasz "strona powinna działać na każdej przeglądarce"? Jeśli klient kablówki narzeka na kiepską jakość HD oglądając w Rubinie, to kablówka ma problem, czy klient ma problem?
Ha ha ha, tak tylko może pisać ktoś nie pracujący w webdeveloperce XD
Ewentualnie słaby frontendowiec.
Nie jest wcale takie trudne jak się wydaje sprawienie, by strona działała dobrze na każdej przeglądarce, do IE 1 włącznie. Nie chodzi o to, by działała identycznie, chodzi o to, by działała DOBRZE. Akurat znam dobrego frontendowca, pokazywał mi swoje stronki na każdym po kolei IE idąc od 9 w dół. Od 9 do 6 jego strony wyglądały identycznie jak na Chrome, Firefox czy Operze, co dla wielu jest już niewykonalne, bo przecież nawet Microsoft nie wspiera IE6! (Btw, 99% błędów jakie poprawiałam po innych na IE dotyczyły nieumiejętnego użycia floatów i clear:both i ratowania sytuacji ujemnymi marginami i position absolute -_-)
Od IE5 zdaje się przestały działać skrypty (co spowodowało, że strona po prostu była statyczna), idąc dalej w dół wyświetlało się coraz mniej, IE 1 i 2 zdaje się nie potrafiły już załadować zewnętrznych cssów - ale treść wciąż wyświetlała się prawidłowo. Da się, naprawdę da się. A jak nie potrafisz, to daj chociaż monit o tym, że tej przeglądarki nie wspierasz czy coś.
Oczywiście nie chodzi o to, by bez sensu dostosowywać stronę do działania na IE 1, bo udział tej przeglądarki w rynku jest zdaje się już absolutnie zerowy. Natomiast jeśli chodzi o użytkowników Opery, którzy nie wykonują aktualizacji - obawiam się, że jest ich całkiem sporo.
Poprawiałam już w życiu stronki po ludziach, którzy twierdzili, że pod IE się nie da. Ja wiem, że różne przeglądarki potrafią sprawiać różne niestworzone problemy... ale za każdym razem poprawka dotyczyła jakiejś pierdoły, ujawniającej że frontendowiec po prostu nie wiedział co robi.
Jeśli powiesz klientowi, że to problem użytkownika - już widzę, jak ci płaci za stronę....