dysk (wirtualny?)

0

Hi...wpadlem ostatnio na pomysl, mianowicie zrobic dostep do rejestru jak do dysku.. mialo by to literke, powiedzmy R:, i mozna by po tym sie poruszac jak po dysku...
Tyle ze za bardzo nie wiem jak sie za to zabrac...
Bawil sie ktos moze wirtualnymi dyskami pod windowsem? mianowicie tworzeniem ich, obsluga etc?
domyslam sie ze VXDki glownie w gre wchodza...

wszelkie pomysly jak cos takiego napisac, gdzie poszukac etc mile widziane...

nie spodziewam sie gotowego rozwiazania (powiem wiecej, popsoolo by mi to zabawe ;>)

Jesli by kogos interesowalo to na razie dowiedzialem sie tyle...
a) przyjrzec sie imagedrive.dll z nero (re re.. nie ma to jak re =^^=)
b) na sf.net znalazlem dwa projekty (ext2*) z ktorych pewnie mozna cos ciekawego sie dowiedziec (zapewniaja dostep do partycji ext2 jak do dysku logicznego)...

nyo.. ale jesli ktos ma jeszcze jakies pomysly to be my gest =^^=

0

dowiedz sie o poleceniu DOSa "subst"

0

Subst? Przecież subst jest poleceniem przypisania identyfikatora napędu do nazwy ścieżki...
Np:
[code]subst I: F:\C\Borland\BCB\bin[/code]
Po tym każde odwołanie do podanej litery napędu będzie równoznaczne z podanie tej ścieżki. To polecenie nie działa ze scandiskiem, defragmentacją i innymi typowo dyskowymi poleceniami/programami.
Owszem jest to stworzenie dysku wirtualnego, ale to chyba nie to o co mu chodziło...:)

0

no moze rzeczywiscie nie do konca o to chodzilo, ale male pytanko: po co rejestr na osobnym dysku (wirtualnym czy
nie)?

0

Nie chodzi o rejestr na osobnym dysku, tylko o dostęp do rejestru tak jak do dysku, czyli że masz foldery np.: HKEY_CURRENT_USER, w nim podfolder SOFTWARE, i tak dalej, a wszystko to wyświetlane w dowolnym menadżerze plików.

0

rozumiem, ale po co? drzewko w regedicie sie nie podoba? :-)
proponuje wlasny program w Builderze, ktorys tam komponent wlasnie wyglada jak taki ekspolorator, mozna sobie rejestr tam wstawic, poza tym jak wczytac caly rejestr do takiego czegos?

0

Po co cały rejestr wczytywać??
Podstawowe klucze są znane. Wystarczy je najpierw wyświetlić, następnie kiedy user kliknie na któryś z korzeni to przeszukujemy go (ale tylko same klucze, bez ich podkluczy) i wyświetlamy, i znowu, gdy user kliknie na któryś z rozwiniętych kluczy przeszukujemy jego podklucze i wyświetlamy, itd...

0

Mnie też zainteresował ten temat, więc trochę kombinuję. Jak na razie wiem, że informacje o napędach są zapisane w rejestrze, w HKEY_LOCAL_MACHINE\Hardware\DeviceMap\SCSI. Wygląda to dosyć przejrzyście, więc jedyną (lecz dużą) trudnością jest napisanie własnego sterownika. Myślę, że to się może okazać nie do przeskoczenia dla przeciętnego programisty, ale warto może spróbować :).

// Dopisane
Jeśli tobie pisanie sterowników nie brzmi strasznie, to fajnie by było, gdybyś się podzielił jakimiś materiałami :). Trochę dzisiaj szukałem, ale nie znalazłem zbyt wielu ciekawych informacji. Wyczytałem natomiast, że sterownik, to coś, jak biblioteka dll. Ale to jest zwykła biblioteka, czy coś zbliżonego jedynie? No i, w czym to mozna tworzyć? Dałoby się w object pascalu? Znalazłem też odnośnik do Win DDK, ale oczywiście ze stron microsoftu nie da się tego ściągnąć bez tworzenia jakichś głupich NET Passport. Wiesz może skąd to ściągnąć bez problemów?

0

[maly OT]
Re.. widze ze temat troche odzyl

po co mi dostep do rejestru jak do dysku? zeby sie nauczyc jak to sie robi / proof of concept / research and development.. wybierzcie powood ktory sie najbardziej podoba...

napisanie sterownika nie brzmi strasznie.. chwilowo temat u mnie lezy, bo pisze projekcik na laborki i mi to troszq duzo czasu zjada...
Do tematu wrooce po sesji...

0

Trudność w pisaniu sterowników zależy od systemu pod który są pisane.
Gdy przejrzałem źródła WinIO dla Win 9x/ME zacząłem żałować, że kompilator Delphi nie tworzy plików *.vxd. Po prostu bajka ....
Natomiast podobny kodzik pod Win NT (2000, XP) spowodował powstanie gięsiej skórki i palpitacji serca. Prawdziwy horror. To cud, że aplikacje w ogóle mają dostęp do procesora :).

Ale chyba jedynym wyjsciem będzie napisanie sterownika. Tak rozwiązane są różnej maści wirtualne CDROM'y. W systemie rejestrujesz go jako wirtualny dysk, a w kodzie ... ogranicza Cię tylko fantazja i umiejętności.

0

pytanie jest czy w ogóle jest mozliwe napisanie takiego sterownika, skoro musialby on dzialac na niskim poziomie, na ktorym nie ma chyba dostepu do rejestru, a ogolnie to nie ma dostepu do normalnego WinApi

a poza tym to polecam zaczac od sciagniecia Driver Development Kit i zapoznania sie ze stronka http://www.ntfsd.org oraz http://www.osronline.com/, natomiast prosty przyklad wirtualnego dysku (filedisk) jest np tu: http://www.acc.umu.se/~bosse/

hali

0

Temat warty uwagi warto go odświeżyć

0

Tym bardziej, że i rozwiązanie się znalazło. Co prawda, nie najłatwiejsze i dosyć pracochłonne, ale na pewno prostsze, niż pisanie sterowników. Mam na myśli hookowanie funkcji dyskowych winapi (czyli zamiana ich na własne).

0

Jest cos takiego jako plugin do Total Commandera.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1