Zastanawiam sie nad wykorzystaniem algorytmow fft do kompresji dzwieku podobnej do mp3...
Mialoby to dzialac mniej wiecej tak:
1 - pobierz kawalek danych,
2 - FFT
3 - skonwertuj dane z FFT na wykres typu rectangle
4 - wywal z danych wykresu:
a) najnizsze czestotliwosci
b) najwyzsze czestotliwosci
c) wszytsko co jest ponizej pewnej granicy (slyszalnosci)
d) dzwieki posrednie
5 - przeksztalc przerobiony wyres z powrotem na dane FFT
6 - IFFT (inverse fft)
7 - wywal na wyjscie (karta dzwiekowa)
Czy jest sens probowac zrealizowac to w praktyce ??