Nie wiem czy wątek powinien być tutaj, czy w algorytmach i strukturach danych, czy w gamedev, jak coś to proszę przenieść.
Mam mapę, na której w dowolnym miejscu (tj. nie ma żadnej siatki) może znajdować się dowolna jednostka. Pozycje wszystkich jednostek mają być globalne znane i widoczne z pewną dokładnością. Chcę stworzyć coś na wzór minimapy (patrz obrazek, lewy dolny róg)
Z tym, że położenie ma być znane "mniej-więcej", inaczej mówiąc: gracz ma znać tylko ogólny obszar, w którym może się spodziewać napotkania na jakaś jednostkę.
Na początku pomyślałem, żeby nałożyć na mapę siatkę i w ten sposób podzielić ją na obszary w kształcie kwadratu, wtedy podświetlałbym obszar, w obrębie którego jednostka może się znajdować. Problem jest taki, że jednostki mogą się poruszać, więc jeśli jednostka będzie na krawędzi dwóch obszarów i będzie poruszała się między jednym a drugim, obszar poszukiwań można będzie zawęzić do tej krawędzi. Jeśli jednostka poruszałaby się w okolicach styku czterech obszarów, wchodząc co jakiś czas na inny obszar, można wydedukować jej pozycję dość dokładnie.
Myślałem też o dodawaniu losowego przesunięcia, ale to też nie jest idealne, bo 1. jeśli przesunięcie wylosuję raz, w momencie tworzenia jednostki i będzie ono stałe, gracz będzie mógł się go nauczyć, a 2. jeśli przesunięcie będę losował z każdym ruchem, to jednostki będą skakać na mapie, do tego niektóre jednostki mają stały schemat ruchu, więc po zebraniu X punktów z ich "przesuniętym" położeniem będzie można dość precyzyjnie wyznaczyć dokładne położenie, albo przynajmniej znacznie zawęzić obszar poszukiwań.
Macie jakiś pomysł jak się za to zabrać?